kto dzis tez jakis taki przygnebiony?

mnie dobiła sesja. a jeszcze poprawkowa przede mna.. poza tym były do mnie pisze, zebym wrocila; wolalabym zeby milczal; gdy pisze zaczynam się lamac i do tego zimno, szaro, miasto ktorego nie cierpie kiepski dzien :(

mam podobnie - z wyjątkiem byłego :p

to i tak masz fart że masz taki dzien... ja mam takich ostatnich kilka lat i jakoś ciągnę ...

i ja, brakuje mi bliskiego przyjaciela ktoremu moglabym się wlasnie dziś min wyżalić, i jeszcze nikt nie odpisuje na moj topik, wr... Chce już maj, ten miesiąc mnie napawa optymizmem :)

\"Być może napiszę to kolejny raz, ale myślę, że w tym przypadku warto się powtórzyć. Każdemu, kto uważa, że najgorszym problemem w życiu człowieka jest niepowodzenie w pracy, oblanie egzaminu, kłótnia z kimś bliskim, czy zły dzień, polecam wizytę w szpitalu z oddziałami onkologicznymi, gdzie ludzie zmagają się z bólem, śmiercią i cierpieniem. Nabiera się dystansu do codzienności, do życia. Widzi się więcej, postrzega się inaczej, inaczej też się żyje. Za to właśnie jestem losowi wdzięczny, że zobaczyłem wiele i sporo przeżyłem. Dzięki temu mam w głowie hierarchię wartości, która nie zaczyna i nie kończy się na mnie samym

jest to metoda, jest, drastyczna... Ale wg mnie nie zawsze ma związek z tematem

linka- nie jest to doskonała metoda.. Tyma bardziej, ze jeśli człowiek ma problem to dany problem jest dla niego najważniejszy na swiecie bo jest jego własny:(