Do tych mam co karmią dłużej piersią

czy Wasze pociechy przesypiają całą noc? Moja córka ma 9 tyg i w nocy budzi się co 3 godzinki na jedzenie, zastanawiam się jak to będzie w przyszłości? Jeszcze mnie nurtuje jak sobie radzicie z zakupami, wyjściem z domu, bo ja mam zawsze stres, że zaraz dziecko się obudzi i będzie głodne, więc tylko ograniczam się do spacerów, a już na zakupy boję się wybrać:(

Karmię rok mały budzi sie do tej pory w nocy ze 3-4 razy i jak juz zauważyłam nie z głodu,a raczej chce się poprzytulać i poczuc moja bliskość bo złapie pierś i śpi dalej...jesli ma 9 tyg to nie licz na to że prześpi cała noc takie maleństwo jeszcze potrzebuje jeść w nocy.Co do zakupów nigdy nie miałam problemu karmiłam dziecko przed wyjściem z domu i zawsze starałam się wrócić z powrotem w ciągu tych 3 godzin.

Ja karmiłam swojego malucha 10 m-cy i nie napiszę nic pocieszającego -budził się w nocy do 1.5 roku. Teraz ma 2.5 i też się budzi i przyłazi do nas do łóżka. Uszy do góry- dzieciak wszystko wynagrodzi jak cię złapie za szyję i powie _\" kofam cię mamusiu najbaldziej na świecie\".

Nie próbowałaś odciągnąć pokarm, żeby w razie czego można było nakarmić dzidzię? Ja musiałam wychodzić na 8 godzin więc początkowo synek pił mleko które odciągnęłam poprzedniego dnia. Gdy wzrósł mu apetyt postanowiłam wprowadzić mleko modyfikowane, które pił gdy mnie nie było.

jak wychodzisz odmróź w temperaturze pokojowej w razie czego podaj maluszkowi - ja tak robiłam :) nie ciągłam niemowlaka po hipemarketach jak to niektóre mamuski robią kilka razy w tygodniu!!! dla mnie to głupota tak narażać dziecko na tyle zarazków, wirusów fujj

dodam, że Synek ma 13 miesięcy, nie budzi się w nocy i od jakiegoś czasu przeniósł się do własnego łóżeczka :)

najlepiej zamknąć dziecko w szklanej kuli i dwa razy dziennie przemywać jej wnętrze domestosem, wtedy żaden zarazek się go nie czepi. Ale niektóre mamusie są puste. Potem dziecko z tak fantastyczną odpornością jak Ci zacznie chorować to się nie pozbierasz.

"jak wychodzisz odmróź pokarm i podaj maluszkowi" to ona ma być jednocześnie w dwóch miejscach na raz tak?;)

Moj synek byl karmiony tylko piersia i jak mial 6 mcy to sam spal w pokoju bo juz od jakiegos czasu nie budzil sie w nocy na jedzenie.

no wlasnie ja nie zawsze mam z kim zostawic dziecko i musze wziac do marketu, ale wybieram te najmniej uczeszczane.

Jeśli dziecko potrzebuje tyle jesc, to bedzie wstawac, ale na ogół jest tak, że z każdym tygodniem sen nocny sie wydłuża i maluch potrafi przespac 6-8 godzin bez karmienia. Co do zakupów, to wierz mi, że lepiej, jeśli obudzi Ci się w centrum handlowym, bo tam masz gdzie nakarmic, niż na spacerze w mroźny dzień. Chodze na zakupy od początku i parę razy już karmiłam, w pokoju dla matki z dzieckiem. Ze spaceru też biegłam juz do domu.

zależy od Twojego dziecka. Są takie dzieci, które sie budzę w nocy i takie, które noc przesypiają. Noa zakupy tzw. \"większe\" w sensie wymagające więcej czasu- a co jest dziwnego w karmieniu dziecka w hipermarkecie??? A ilu ludzi \"podjada sobie\" podczas zakupów. Niemowlak to taki sam człowieczek jak każdy inny. Dodam, że ja z karmieniem dziecka podczas zakupów, kiedy ewidentnie się tego domagało nigdy nie miałam problemów.

Moja córka ma 4 i pół miesiąca. Od mniej więcej miesiaca śpi całą noc. Od 22;00 do 8;00.

ja moje dziecko karmiłam 9 mcy. Dopiero w 5 m-cu dziecko przesypiało całe noce. A od 4 m-ca karmiałam juz nie tylko piersia a tez mlekiem bebiko, takze na wyjscie zawsze miałam w butelce:)