Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słon w skaldzie porcelany

o malo nie złamalam mu fiuta...

Polecane posty

Gość słon w skaldzie porcelany

Rany kota ciagle cos mu roie jak nie ugryze to o malo nie zlamie fiuta boje sie ze niedlugo uzna ze sex ze mna to nic fajnego, jak sie za bardzo rozbrykam ciagle cos mu niechcacy robię:( ranyyyyy jak tego uniknac, nie ejstem spokojna babeczką jak juz na niego wsiąde to trochę się zapominam....:( kurde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
penisa nie da się złamać. najprościej można powiedzieć że to tkanka miękka która wypełnia się krwią podczas wzwodu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słon w skaldzie porcelany
oj wiem...:-) tyle ze ciagle cos mu robie to znaczy ogolnie rzecz ujmując mam dylemat ze chyba srednio jestem delikatna i boje sie ze go to wpieni w koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambi pewnie trzyma psa w
z praktyki - 6, z teorii - 1 :) Coś ty na anatomii robiła? Chorowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kość penisową mają tylko psy i walenie, bzykasz się z ktorymś z tych ssaków, że podejrzewasz, że złamałaś fiuta? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jednak się da
Złamanie prącia (łac. Fractura penis) - rzadka forma urazu prącia (około 1-2% jego urazów), polegająca na przerwaniu ciągłości błony białawej ciała jamistego w trakcie wzwodu członka. Urazowi towarzyszy najczęściej silny ból, obrzęk powodujący ugięcie oraz możliwy jest do usłyszenia charakterystyczny trzask pękających naczyń - stąd też popularnie przytoczona "złamania". W Polsce po raz pierwszy opisaną przez Konstantego Porcyanko w roku 1838. Z "prawdziwym" złamaniem nie ma ono wiele wspólnego, człowiek nie posiada bowiem prawie nigdy kości prącia - uraz polega na przerwaniu otoczki białawej ciała jamistego prącia. Przyczyną jest najczęściej anormalny stosunek płciowy lub masturbacja, może być nią jednak także pozornie błahy uraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość L Asiczek
Hahaha zlamałam fiuta!!!----> cudowny tekst:D ale rozumiem Cię o co chodzi:) Ja też ze trzy razy nabiłam się na niego, podczas pozycji "na jeźdźca" bo biedaczek wypadł:D Ale z tego co wiem to bardziej mnie to bolało niż partnera:D Z tym, żebyś uważała jednak na silę uderzenia na tego biedaczka:D a jeśli chodzi o to co maz zrobić, to poprostu samo minie, kwestia wprawy poznania się i dopasowania z partnerem:D I zobaczysz po polowie roku będziesz się strasznie z tego smiala:D Pozdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słon w skaldzie porcelany
kurde stalo sie :( odgryzlam mu fiuta ale juz sobie kupil proteze wiec wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość L Asiczek
I co z tym fiutem??? Bo tak mi ten zabawny post w głowie zostal:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×