kupujecie ubranka na allegro?

czy jest sens zaopatrzywac sie na allegro w ubranka dzieciece? nacielyscie sie na opisach, ze okazaly sie niezgodne z prawda, a ubrania marnej jakosci? na co trzeba zwrocic uwage?

tak - mam jednego swojego ulubionego sprzedawce - ubranka nowe z H&M :D

I kupuje i sprzedaje...:)

zapraszam na stronkę www.ubrankaokazjonalne.pl nasze komentarze na allegro mówią wszystko: "Bardzo szybka wysyłka(niecałe 2 dni!!).Bardzo miły kontakt.Sprzedający udzielał bardzo wyczerpujących informacji na temat towaru, a sukieneczka piękniejsza niż na zdjęciu. Gorąco polecam".

blondyna - co to za sprzedawca? :)

ja kupiłam i jestem bardzo zadowolona. nie są nawet chińskie tylko irlandzkie :)

ja kupuje ..nie nacielam sie nigdy tych sprzedawcow moge polecic http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3663977 http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5162222 http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=9856465 zamawialam body, pajacyki, rampersy rozek ..ani razu sie nie nacielam

Blondyno.d ci co sprzedają H&M na allegro zaopatrują sie w H&M dodają \"marżę\" i sprzedaja na allegeo,np dzinsy zamiast 29,90 sprzedają za 54,90 i wycinają ceny z metek.Hee he ! To ci dopiero biznesmeni od siedmiu bolesci

Allegro jest fajne ale tam czasami trudno znaleźć kilka rzeczy które chcesz kupić na jednej aukcji, wiec trzeba płacić za wysyłkę za każdym razem jeśli nie jest to jeden sprzedawca. Ja większe zakupy robiłam w sklepie internetowym bo tam był duży wybór, np. www.mamitati.pl nawet pierwszą wyprawkę gotową bo była niedroga a wszystko było co potrzeba na moment do szpitala i pierwsze dni po... potem drobiazgi dokupywałam na allegro i w innych sklepach to czego nie mogłam dostac w mamitati... ale to jak już młody był starszy polecam.

ty kobito chyba jesteś właścicielką tego sklepu internetowe bo wszędzie go reklamujesz i wklejasz tą samą wypowiedź

fajne, bo ludzie słono tam za wszystko przepłacają. Nawet wiele z forumowiczek publicznie się chwali, że kupuje ciuchy np. NEXT w lumpeksach, po to żeby sprzedać je jako nowe lub po niby jej jednym dziecku na Allegro, bo tam zawsze znajdzie frajerów na których zarobi. To samo się tyczy tych którzy kupują rzeczy w Ikeii albo H&M i sprzedają z 20% narzutem. Czasem sama się nie mogę nadziwić temu fenomenowi Allegro w Polsce... Czyżby tu sami bezmyślni ludzie mieszkali, że płacą kasę za szit? Ja sama mam na sumieniu jednego kolesia, któremu sprzedałam kilka lat temu beznadziejnie starą Nokię za cenę taką, jaką za nią dałam 3 lata wcześniej! I co? I naciął się jak setki z was :) grubo przepłacił, a ja się cieszyłam że trafiłam na takiego kogoś, bo sobie zarobiłam. Ciekawe jest jeszcze to, że ten sam serwis który obsługuje Allegro, czyli dawny QXL jest również obecny na innych zachodnich rynkach i jak sprawdzałam, prawie nigdzie nie ma tylu ofert i tylu zainteresowanych używanymi rzeczami co w Polsce. Dziwne to polskie społeczeństwo. Bezmyślne trochę.

Ja bardzo dużo kupuję na allegro przeważnie wszystko jest ok.

ja ubranka kupuje na ebay w UK, bo tam mieszkam,ale uzywane ciuszki-np. kurtki z nexta, gapa w bardzo dobrym stanie kupuje za 2-3 funty. Nie wiem jak jest na allegro

Allegro wcale nie jest takie-----> Jak się nie ma pojęcia co ile kosztuje to tak jest

użytkujących All nie zna cen i płaci tyle ile chcemy od nich wyciągnąć :P Hhaahahha!

80% ludzi, ale gdzieś ten % wcięło. :)

na allegro owszem, ale tylko nowe, porządnie obfotografowane, nie jakieś chińskie łaszki. ale głównie w sklepach internetowych, np. http://www.tututu.pl/ czy http://www.oh-baby.pl/

nie, bo za nowe sie przeplaca jak sie ma do nich dostep w normalnych sklepach, a uzywanych nie lubie. poza tym lubie wszystkiego dotknac i obejrzec w rzeczywistosci zanim kupie. allegro jest dobre dla tych ktorzy nie maja kasy na nowe, albo mieszkaja za daleko zeby pojechac do galerii i zrobic zakupy samemu

Ja kupuje tylko na allegro bo nie mam czasu wyjść kupić coś małej a w ogóle to ceny są kosmiczne ( za beznadziejną bluzkę trzeba dac 30 zł) . Głównie kupuje tylko nowe rzeczy , używane niezbyt bo sie drożą strasznie ;) U mnie w mieścinie nie ma dobrych sklepów ... Sobie, mojemu Kochanemu i dzidzi kupuje właśnie na allegro . I mam pewność , że nikt z mista nie będzie miał takiej rzeczy :D ha