czy ktoś z Was po roku, paru latach skasował konto na n-k?

bo boję się, że potem będę żałować...:O

ja planuje

Ja już dawno miałam ochotę skasowac, no ale po pierwszy wpakował się w moderatora w klasie z lo, a po drugie troche mi jednak szkoda, bo strace całkiem kontakt z niektórymi osobami...

mój facet skasował i teraz wchodzi przez moje konto,

ja skasowałam :)

ale jakos nie moge sie zdecydowac:O

ku.rwa, niektorzy to maja problemy zyciowe, skasowac nie skasowac...

Nie kasuj bo bedziesz załowała. Warto konto mieć, bo nie raz potrzebuje się z kims skontaktować a nie mam namiarów na osobe dana. Tez myslalam zeby skasowac, ale ostatecznie postanowilam ze zostawie. Zostawilam tylko jedno zdjecie i wszystkoi poblokowałam.

korepotka, też się właśnie nad czymś takim zastanawiałam... no ale te wszystkie durne zaproszenia, od niby przyjaciół, których znam w sumie na \'cześć\', ten cały targ próżności, robienie czegoś w rodzaju drugiego e-pulsa, siedzenie na n-k i zaczytywanie się w komentarzach albo oglądanie zdjęć - istna i w dodatku uzależniająca strata czasu... wkurza mnie to...:O założę sobie takie prawdziwe konto za kilka-kilkanaście lat, jak mi naprawdę zabraknie tych ludzi, teraz jestem w klasie maturalnej, jeszcze nie zdążyłam do nich zatęsknić a już - mówiąc brzydko - rzygam ich gębami przez te zdjęcia.:P no i będę przyjmować zaproszenia tylko od ludzi z KLASY. bo w końcu \'nasza klasa\', jakby nie było...;) PS: do tych którzy pokasowali ----> i jak? nie żałujecie?

Bo polacy nie potrafia kozystac

addicted - a kto ci każe siedzieć cały czas na nk i oglądać czyjeś zdjęcia? Przecież nie musisz. Wystarczy, że wejdziesz raz w tygodniu, sprawdzisz czy masz jakieś wiadomości na swojej poczcie i tyle. Masz problemy, kuźwa, chciałabym takie mieć :O

A ja nie skasowalam ale moja kuzynka tak i teraz żałuje :) ja bym nie kasowala:D