pytanie do wszystkich staraczek

z jakiego powodu macie problemy z zajsciem w ciaze? bo jestem ciekawa czy to wina tabletek, napiszcie jakie stosowalyscie i jak dlugo

Hmm u mnie sprawa w ogóle nie jest prosta. Od dwóch lat prawie nic nie wynika ze starań. Badania jakie nam obojgu zrobiono wykazały że jesteśmy płodni. Tylko że raczej nie wspólnie :( Jeśli wiesz o co chodzi.

no to wspolczuje :( ale jestem ciekawa glownie tabletek, niby sa bezpieczne ale...

wpisujcie sie, prosze jestem ciekawa czy istnieje jakas zaleznosc miedzy tabletkami a zajciem w ciaze

Jeśli o to pytasz to nie miały u mnie żadnego znaczenia. Brałam kilka lat i kompletnie nie popsuły gospodarki hormonalnej, zdrowia ani nic z tych rzeczy. Wyniki badań mam świetne. I co z tego?

no tak, w Twoim przypadku tabletki nie mialy znaczenia ale czesto czytam tu o tym, ze ktos odstawia tabletki, bo juz jest zdecydowany na dziecko, stara sie a tu nic

Wydaje mi się że to zależy od kobiety jej organizmu. Dlatego chyba bardzo istotne jest dobranie odpowiednich pigułek, dokładnego badania przed ich przepisaniem. Wiesz, nie wolno demonizować że pigułki powodują bezpłodność bo wtedy na świecie było by nas strasznie mało.

no wiem ale chcialam zeby ten topik posluzyl za ankiete tylko ze chyba kazdy ma mnie w dupie :)

ja sie staram od roku o fasolkę, regularnie uprawiam seks z dorodnym pędem fasoli ale na razie nic sie nie udalo :(

Ja moge odpowiedziec: Tabletki anty bralam "cale zycie"- chyba z 10lat! I w zeszle wakacje zaszlam w ciaze- tabletki odstawione w styczniu. U mnie to nie mialo wplywu. Moja kolezanka tez brala- niby lekarze po badaniach stwierdzili, ze nie moze miec dzieci a w grudniu urodzila synka- wiec nie dosc, ze tabletki nie wplynely to jeszcze lekarze konowaly!! Pozdrawiam P.S. Ten text o fasoli jest niezly!!:-))

sprobuj monitorować swoj cykl, zacznij mierzyć temperaturę. DOkładnie uchwycisz owulację i może się uda. W ciąże wcale nie jest tak łatwo zajść jak się wydaje.

ja tabletki anty brałam 3 lata przed ciaza odstawiłąm zzaszłąm bez problemu

ja zażywałam tabletki dwa lata.Najgorszy był fakt że wogóle nie miesiączkowałam regularnie..tak raz na trzy miesiące dostawałam @..Przez rok próbowalismy z moim chłopakiem-niestety nic ztego nie wyszło.Dostałam skierowanie na badania hormonalne w grudniu lecz nie wykorzystałam tego gdyż musiałam jechać do krakowa do kliniki a ze jestem z innego miasta musiałam czekać trzy miesiące grzecznie na swój termin..w dzień babci dowiedziałam się że jestem w ciąży:)Póki co jest wszystko w porządku:)pozdrawiam:)