Gość Olenka363 Napisano Luty 19, 2009 Witam.. Mam problem z rodzicami.. Otóż jestem nastolatką, mam 16 lat, i mam chłopaka.. Ma 21 lat, jest naprawdę porządnym facetem. Jest mi z nim dobrze, i wiem, że jemu zależy na mnie, tak samo jak mi na nim.. Wiem że on mnie kocha.. Mieszka sam. Pracuje. Jest inteligentny, rozważny i wiem że nie zrobiłby mi krzywdy.. Niestety największy problem stwarzają rodzice. Mama jeszcze ostatecznie poszłaby na ugodę, ale nie mój tata.. Zagroził, że jeśli nie zerwę z chłopakiem to zadzwoni na policję i powie że chłopak 'zmusza' mnie do nierządu, ( choć to bzdura wyssana z palca) że ja okłamuję rodziców, że oni się o mnie boją i jeżeli to nic nie da, to powiedział że założy mu sprawę w sądzie. Wykrzyczał mi w twarz że mój chłopak jest dla mnie za stary, i że mam z nim zerwać bo jak nie to "dopie*doli" mi i jemu.. Mój tata jest naprawdę strasznym człowiekiem.. Zdolny do wszystkiego.. Mało co by mnie za to nie pobił, jak się dowiedział że chodzę z 'takim' chłopakiem...Słyszałam że jeżeli mam 16 lat, to rodzice nie mogą zrobić nic mojemu chłopakowi jeżeli z nim jestem, i nie dzieje się żadna krzywda.. Ja nie wiem na czym to polega, ale mam nadzieję że mi doradzicie co mam zrobić.. Lub co mogę zrobić żeby ich przekonać do mojego chłopaka, bo to że go kocham i mi zależy to nic nie daje... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach