Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marmoladaka

ja 17 lat on 26..

Polecane posty

Gość Marmoladaka

uda się?my osobiście nie wyczuwamy między sobą tak dużej różnicy wieku,ale jednak jest ona.co myślicie na temat takich związków z taką różnicą wieku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghmsxmh
myślę, że albo jesteś dojrzała albo on jest niedojrzały:( a związków takich jest mnóstwo, z czasem zaciera się różnica wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monetka
Facet po studiach, niezalezny, pracujacy i dziewczyna, ktora za 2 lata zdaje mature? Dobre:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra od jutra
nie uda sie:( daj sobie spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoladaka
no tak to wygląda.onjest niezależny pracuję a ja się uczę.on jest dojrzały i ja na swój wiek podobnież także nie mnie oceniać samą siebie bo to nie była by obiektywna ocena :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivka123
Monetka, a co w tym takiego śmiesznego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monetka
A to, ze takich ludzi dzieli ogromna przepasc, nawet jesli ta 17stka jest dojrzala jak na swoj wiek. Takich ludzi nic nie laczy poza fascynacja seksualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli sie kochacie to wiek nie ma znaczenia! :D uda się!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoladaka
monetka-fascynacją seksualną ? do tej chwili myślałam że łączy nas ,,coś w stylu uczucia " ale wyprowadziłaś mnie z błędu :D :D nie sypiamy ze sobą ani nic z tych rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purtała
pedofilstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monetka
OK, ty wiesz lepiej. Dla mnie 26 latek interesujacy sie nastolatkami dojrzaly nie jest, wiec moze faktycznie do siebie pasujecie:D Teraz pewnie ci sie wydaje, ze jestes taka dojrzala i wszystko wiesz, ale jak bedziesz miala 25 lat, to zobaczysz jaka przepasc cie dzieli z 17 latkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoladaka
nie mam zamiaru tutaj się wykłócać że jestem dojrzała jak na swój wiek bo to bezsensu.może ważne jest to,że my się dogadujemy.zdaję sobie z tego sprawę że różnica wieku jest duża dlatego mam pewne wątpliwości.ale jak spędzam z nim czas,jak z nim rozmawiam to tego zupełnie nie odczuwam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoladaka
poznaliśmy się na ,,parapetówce" u mojej koleżanki.on nie wiedział ile mam lat a ja wyglądam na tak mniej więcej 2-3 lata starszą.oczywiście nie ukrywałam swojego wieku ani nic z tych rzeczy,poprostu jedni wyglądają na starszych i na odwrót.zaczęliśmy tam ze sobą rozmawiać no i się świetnie dogadywaliśmy i tak jakoś wymieniliśmy się numerami tel i tak poszło samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanow sie dobrze nad tym
to jest duza roznica wieku wtedy kiedy on bedzie gotowy na dziecko zacznie oczekiwac czegos ty bedziesz mloda jeszcze zasnatow sie nad przyszloscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoladaka
aż tak w przyszłość to ja nie wybiegam..dzieci to zupełnie daleki daleki temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybyś była chociaż z 2 lata starsza, a tak nie sądzę, że wam wyjdzie... To już dorosły facet, a Ty? 17 lat to jeszcze gówniara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoladaka
sama teraz nie wiem co mam zrobić.jeśli nasze spotkania narazie będą wyglądać tak jak wyglądają dotychczas to niech się sytuacja rozwija..kiedy ja poczuje jakiś nacisk(chociaż wątpię bo to bardzo wyrozumiały facet ) to zacznę się zastanawiać co jestem w stanie mu zaoferować i czy to ma sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja chcę Kwiećień
Daj sobie spokój weźmie przerucha Cie i rzuci , tak zawsze sie to kończy :):D:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam dokladnie 17 lat
kiedy poznalam swojego bylego, ktory wtedy mial 26:) bylismy razem 5 lat... rozpadlo sie z przyczyn niezaleznych od roznicy wieku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purtała
poracha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoladaka
Ja chcę Kwiećień - tak wiem że są takie sytuację ale nie można też wszystkich sprowadzać do jednego poziomu .nie każdy jest taki sam i nie każdemu tylko zależy na tym by wykorzystać więc nie ma co ,,wrzucać do jednego wora "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wysilam sie
9 lat to niewielka roznica ale w przypadku kiedy oboje jesteście w tym samym momencie zycia, tzn pracujecie juz, pokonczyliscie szkoly itd. Teraz Wasze zycia sa tatalnie inne... marne szanse zeby cos z tego bylo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoladaka
nie wysilam sie- tak wiem że praca a szkoła to dwie kolosalne różnice tylko ja to rozumiem i on także więc nie ma z tym problemów.ja chcę iść na studia on chciałby ze mną zamieszkać.oczywiście wtedy kiedy będę na to gotowa.troszkę zaskoczyła mnie ta informacja bo to jednak poważna decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cudowna_wenus1111
STEREOTYPY.. ja mam 18 w tym roku mój chłopak 23 różnica 5 lat jestesmy juz ze sobą rok . spędzamy ze soba kazdy dzien każda wolną chwile zyjemy już wspolnie .. z tmy że wszytskie sprawy nas łączą. jedynie co to szkoła jego studia i praca wtedy jak jestem w szkole :) za rok się wyprowadzam, remontujemy dom. nie wyobrazamy sobie życia bez siebie, jak i nasi rodzice rownież. nie tylko ten przyklad ale jest wiele wiele innych .. który nie potweirdza waszych stwierdzeń uda się wam tylko musisz przetrwać jeszcze ten rok, 2 lata.. bo to będzie trudne :) ja też teraz ledwo dawałam rady iż ja jeszcze muszę korzystac z życia żeby nigdy nie zalować 'straconych dni'.. ale jednak miłość wszytsko zwycięży a stwierdzenie ze przerucha i rzuci jest strasznie głupie. Widocznie CI co tak piszą sami taką historie przeżyli a teraz coś do nich : NIE ZAWSZE TAK JEST:) ile jesteście ze sobą? czy dopiero początki.. ? powodzenia i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoladaka
cudowna_wenus1111 :D dzięki podbudowałaś mnie. to są dopiero początki spotykamy się miesiąc więc to jest naprawdę krótko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wysilam sie
Marmoladaka zycze powodzenia jednak narazie trzymaj dystans do tego związku, zwłaszcza, że facet po miesiącu znajomości deklaruje chęć zamieszkania razem... troche to dziwne i dużo za wcześnie. Jak on to widzi? Będziesz na jego utrzymaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miesiac to krotko
???? ja po miesiacu z moim facetem juz uprawialam seks wiec dla mnie miesiac to dlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoladaka
jeśli mamy się dokładnie zagłębić w sytuację to tak jest on w stanie mnie utrzymywać i niczego by mi nie zabrakło ale ja nie wybrażam sobie takiej sytuacji.pochodzę z zamożnej rodziny i na moje utrzymanie( gdy będę studiowała),pięniądzę dostawałabym od rodziców.on tak właśnie wspomniał o tym zamieszkaniu to troszkę poczułam się niepewnie bo to bardzo wcześnie wspomniał o takiej możliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wysilam sie
miesiac to krotko - rozbawilas mnie :D to ze uprawialas sex po miesiacu to znaczy ze znasz juz czlowieka tak aby z nim mieszkac badz wziac slub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoladaka
no tak my po miesiącu przytulamy się i czasem jest pocałunek a Ty mi o seksie kiedy ja jestem dziewicą i chcę zaczekać z ty do czasu kiedy w pełni zaufam partnerowi i będę pewna.ale dla jednych to krótko a dla innych nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×