zwolnienia grupowe, czy kozystne porozumienie stron?

witam , w naszym dość duzym zakładzie szykują się zwolnienia grupowe, na jakie rozwiazanie umowy lepiej się zgodzić , za porozumieniem stron czy nie? ,oraz kiedy będe mógł się zarejestrować w UP i po jakim czasie dostane ewentualny zasiłek

porozumienie nic ci nie daje , nie daj sie wpuscic w maliny.Grupowe zwolnienie - pracodawca sam zawiadamia urzad pracy i ewentualne benefity szybciej uzyskasz,

Rozwiązanie stosunku pracy na mocy porozumienia stron to najdogodniejszy sposób na rozwiązanie umowy o pracę w uzgodnionym terminie. Takie rozwiązanie ma jednak wadę. Aby było skuteczne, potrzebna jest zgoda obu stron umowy. Pracodawca więc może, ale nie musi, przystać na propozycję pracownika. Odmowa nie oznacza, że zostały naruszone prawa pracownicze. "W orzecznictwie przyjmuje się, że nieokreślenie, choćby dorozumiane, terminu ustania stosunku pracy powoduje jego rozwiązanie w dniu zawarcia porozumienia. Jeżeli zaś strony zgodnie ustaliły datę i sposób rozwiązania umowy o pracę, przesunięcie przez pracodawcę na prośbę pracownika tylko samej daty rozwiązania umowy zasadniczo nie niweczy ustalonego trybu ustania zatrudnienia (zob. wyrok SN z 11 stycznia 2001 r. I PKN 844/2000; OSNAPiUS 2002/18/432 i wyrok SN z 1 sierpnia 1990 r. I PR 258/90, OSNCP 1991/8-9/114)" - pisze "Gazeta Prawna". "Rozwiązanie umowy o pracę na mocy porozumienia jest proste z jeszcze jednego powodu. Otóż w tym przypadku nie mają zastosowania przepisy ochronne wprowadzające w określonych sytuacjach lub wobec określonych grup pracowników tzw. zakazy wypowiadania umów o pracę. Oznacza to między innymi, że w przypadku porozumienia nie obowiązuje zakaz dotyczący wypowiadania umów o pracę w okresach ochronnych, a strony mogą swobodnie określić datę ustania zatrudnienia. Pracownik i pracodawca mogą zatem rozwiązać stosunek pracy na mocy porozumienia stron w każdym uzgodnionym przez siebie terminie, także w czasie urlopu wypoczynkowego pracownika (zob. wyrok SN z 12 listopada 2003 r. I PK 593/02 (Monitor Prawa Pracy - wkł. 2004/6, str. 1)" - czytamy w "Gazecie Prawnej". Taki tryb rozwiązania umowy charakteryzuje się prostą procedurą, choć należy podkreślić, że wymaga zgody obu stron. Ponadto korzystanie z niego nie wpływa negatywnie na dotychczasowe lub późniejsze uprawnienia pracownicze z wyjątkiem tego, że pracownik nie ma prawa do dni wolnych na poszukiwanie nowej pracy. Pracownikowi przysługuje również prawo do odprawy pieniężnej z tytułu utraty pracy, o ile pracodawca jest objęty ustawą o zwolnieniach grupowych, a do rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem dochodzi z przyczyn i na zasadach określonych w tej ustawie. Należy także pamiętać, że jeśli pracownik rozwiąże umowę w okresie sześciu miesięcy od dnia zarejestrowania w powiatowym urzędzie pracy, to nabędzie prawo do zasiłku dopiero po okresie 90 dni od dnia zarejestrowania. Wyjątek stanowi sytuacja, w której porozumienie nastąpiło z powodu upadłości lub likwidacji pracodawcy albo zmniejszenia zatrudnienia z przyczyn dotyczących zakładu czy też z powodu zmiany miejsca zamieszkania. ". Zobacz także:

jeszzce wyczytałem coś takiego, Odprawa to nie to samo co okres wypowiedzenia. Pracownik dostanie normalne wynagrodzenie za 3 miesiące w okresie wypowiedzenia plus odprawę dwu- lub trzymiesięczną. Może też mieć prawo do ekwiwalentu za urlop. Czasami ten trzymiesięczny okres wypowiedzenia skraca się do jednego i jest to opłacalne dla pracownika, ponieważ odszkodowanie za skrócony okres wypowiedzenia nie jest oskładkowane i dostaje się więcej na rękę.

tu jest topik za granica Bobrek

http://www.twoja-firma.pl/wiadomosc/16784124,zalety-i-wady-rozwiazania-umowy-za-porozumieniem-stron.html gdzie tu mowa że zgranicą iiiiiiiiii0

http://www.rp.pl/artykul/56605,259204_Skracajac_okres_wypowiedzenia_placisz_i_odszkodowanie_i_odprawe.html

kurde dopiero się kapnąłem ze to topik zagranica hehhe