Jak wasi partnerzy reagują na to że chcecie z prezerwatywą?

Wiem że niektórzy mówia ze nie chca bo to niby ogranicza bliskość, ich przyjemnosc ze im nie wygodnie. Ja na szczescie trafilam na takiego ktory chce ich uzywac:) a jak to jest u was kobietki?:)

Mój mężczyzna nie ma z tym żadnego problemu, bardzo dbamy o bezpieczeństwo. Co to w ogóle za wymysły, że ogranicza bliskość ? Jeśli dobierze się dobrą prezerwatywę i się na niej nie oszczędza to właściwie uczucie jest takie jak bez. Polecam Durex.

Aha i jeszcze jedno. Jeżeli facet kupi prezerwatywy 4 sztuki za 4 zł to ja się nie dziwię że on nic nie czuje. Takie prezerwatywy są zazwyczaj grube i nieprzyjemne, ale niech nie wkręca lasce, że on nic nie czuje przez wszystkie i woli bez, po prostu niech kupi lepsze prezerwatywy. Czasem mnie dziwi na czym ludzie potrafią oszczędzać :/ dziewczyny też są głupie, że zgadzają się,a potem chodzą poschizowane przez 2 tygodnie albo dłużej.

ja tez polecam durex lub unimil. Tylko że ostatni gdzies tu na forum wyczytalam ze durexy innym czesto pekaly choc mi nigdy jeszcze to sie nie zadarzylo. wiec zaczelam brac tabletki anty

to po chuj ci guma jak bierzezz tabsy

no tak jesli facet kupi te tanie to sie nie dziwie bo one sa słabszej jakości (choc czasami na odwrocie jest napisane ze producent to unimil) i takie chyba czesciej pekaja...choc nigdy ich nie uzywala...wole te pewniejsze np durexa

nie napisalam ze uzywam gumek i tabletek. tylko ze zaczelam brac tabletki bo wole pewniejsze zabezpieczenia niz prezerwatywa

Niunia89 ostrożności nigdy za wiele :) z samymi tabletkami różnie to bywa. Nie rozumiem czemu ludzie są tak mało ostrożni, a potem się czyta gorzkie żale zrozpaczonych lasek.

no tak z tabletkami tez nigdy nie wiadomo...bo wszystko moze zniszczyc ich dzialanie...nawet przeziebienie i leki ktore podczas niego bierzemy...choc biore tabletki to i tak sie co miesiac boje (wiem ze to smieszne, i nie powinnam sie bac przy tabletkach ale i tak sie boje)

Niunia89 to czemu nie stosujecie dodatkowego zabezpieczenia ?

sex uprawialismy tylko w 1 i ostatni dzien mojego okresu a ze nie dbal dostatecznue o higiene, i, jak sie okazalo, zdradzal mnie, pozarazal mnie roznymi rzeczami dodam, ze bylismy razem 5 lat, i byl moim pierwszym :( szkoda gadac

hehe moj jest wtedy niezadowolony i blaga mnie wzrokiem. :) Dziewczyny, bez prezerwatywy jest zupelnie inaczej i dla mnie i dla mojego faceta wiec bdzury mowicie. Owszem przy pierwszych stotunkach rowniez nie czulam roznicy a teraz? teraz z cala pewnoscia mowie - jest 100 razy lepiej!

To nie o to chodzi czy jest lepiej czy gorzej, ale ja ze wzgl. na stan zdrowia nie moge brac pigulek

oczywiscie nie namawiam do teog by kochac sie bez jesli nie stosuje sie zadnej innej metody. Tylko mowie o tym co mysle. Ja teraz nie stosuje bo znam swoje cialo wiem kiedy moge sobie na to pozwolic a kiedy nie. Pozatym jakbym zostala mama nic by sie strasznego nie stalo. Takze dziewczyny miejcie glowe na karku:)