Rozdzielność majątkowa małżonków.

Mam pytanie jezeli malzenstwo od kilku lat jest w separacji. a maz od 3 lat nie mieszka w miejscu zameldowania i zaciaga kredyty.Jak żona ma sie uchronic od egzekwowania od niej zadluzenia meza skoro od dawna nie sa razem. Czy trzeba zrobic rozwod z podzialem majatku czy sam podzial majatku???Co zrobic i co wyjdzie najtaniej???

U notariusza w Twoim wypadku nie ma pewnie szansy. Złóż pozew do sądu rejonowego.

a czy żona może obciążyć męża tymi kosztami???

z tego co slyszalam to o nie male sumy chodzi.

pozew??? ale o rozwod z podzialem czy sam podzial majatku???bo zupelnie sie na tym nieznam:(

opcje masz dwie: albo idziecie zgodnie razem do notariusza i podpisujecie intercyzę ( działa z dniem podpisania) albo do sadu składasz pozew o ustalenie rozdzielności majatkowej z dniem X ( najlepiej dla ciebie jeśli x jest dniem w którym nastąpiła separacja faktyczna - wtedy cokolwiek on nie popożyczał po tej dacie jest tylko jego długiem) Podział majatku jest możliwy dopiero PO uzyskaniu rozdzielności majatkowej.

ustanie wspólnoty majątkowej małzonków następuje: 1. z dniem uprawomocnienie się wyroku orzekającego rozwód lub separację 2. z dniem podpisania u notariusza intercyzy 3. z DOWOLNYM dniem (także z datą wsteczną) w przypadku złożenia do sadu pozwu o zniesienie wspólnoty majatkowej z dniem X Tak więc jeśli złożysz pozew o rozwód czy separację zniesienie wspólnoty majatkowej nastąpi z dzniem uprawomocnienie się tego wyroku. Najkorzystniejsza w twoim przypadku jest opcja 3, ale tego wniosku nie można złożyć NA rozprawie rozwodowej tylko trzeba załozyc oddzielną sprawę

jakie sa koszta z podzialem majatku??

aha. a to podlego pod sad okregowy czy rejonowy?? separacja byla robiona w okregowym.

* oczywiście TY składasz zakładasz sprawę o zniesienie wspólnoty majątkowej z dniem separacji, a sąd zasądzi jak mu się będzie podobało...musisz to dobrze uargumentować :)

Aśka21 pozew??? ale o rozwod z podzialem czy sam podzial majatku???bo zupelnie sie na tym nieznam No pytasz o rozdzielność. :) Jeśli złożysz pozew o rozwód, to z chwilą uprawomocnienia się wyroku rozwodowego ustanie wspólność. Jeśli chcesz samej rozdzielności, to masz dwie drogi. Jak wyżej, albo notariusz, albo sąd. Na zgodne oświadczenia woli, raczej w Twoim wypadku nie liczyłabym :) Pewnie pozostaje sąd, pewnie nawet taniej.

skoro macie orzeczenie o separacji to z dniem uprawomocnienia sie orzeczenia o separacji powstala miedzy wami rozdzielnosc majatkowa. Nic juz nie musisz robic. Macie rozdzielnosc od dnia separacji

Magnolio sama napisałaś że rozdzielność majątkową wprowadza już sama separacja która tutaj już została orzeczona teraz pozostał podział majątku

jak masz separację to masz i rozdzielność majątkową czyli od daty wyroku nie ma już wspólnoty majątkowej. Możesz próbować jeszcze" cofnąć" tę datę zakładając sprawę jak opisałam w punkcie 3. z datą separacji FAKTYCZNEJ - czyli z chwilą jak przestaliscie razem mieszkać ( jeśli ci to jest potrzebne) Sąd chyba rejonowy, ale tego nie jestem pewna A sprawa o podział majątku to zupełnie inna sprawa, kosztowna zresztą. Też to mozna załatwoć u notariusza ( idziecie razem i np. ty zrzekasz się samochodu i działki na jego korzyść a on mieszkania na twoją) Jesli tak nie da rady trzeba to zrobić sądownie własnie sprawą o podział majątku. Ale tu już polecam konsultację u prawnika :)

skoro juz jest wyrok to nie mozna kolejnym wyrokiem zmienic daty na wczesniejsza w sprawie znieseinia wsponosci majatkowej, takie cos jest niemozliwe:)

No tak. :) Tak to jest jak się czyta co nieuważnie. Jesteś w separacji. :) To już nie ma wspólności majątkowej.

aniutka - jesteś pewna? Mnie się wydawało, że można...ale prawnikiem nie jestem :)

musztarda ---> wlasnie ze jest, bo odpowiada za dlugi meza i jest "nachodzona" przez posrednikow banku o zwrot dlugu meza.

mimo zasadzonej separacji

Wszystko zależy od tego, kiedy powstał dług.

Dziewczyno, ale ty za długi męża NIE ODPOWIADASZ tak czy inaczej - jeśli się na nie nie zgodziłaś nie mogą ściągnąć ich ani z ciebie ani nawet z majątku wspólnego. NA pewno będą PRÓBOWAĆ, więc pogrzeb w necie i poczytaj na temat egzekucji komorniczej, do czego komornik ma prawo, do czego nie, jak się bronić itd. http://animatek.w.interia.pl/wspolmalzonek.html męża należy natychmiast wymeldować administracyjnie, po pół roku nieprzebywania pod tym adresem powinno się to odbyć bez problemów. po trzecie - wystąpić o rozwód, po co utrzymywać fikcyjne małżeństwo, które niesie tylko problemy?

magnolia bladorózowa: tak, jestem pewna. Wyrok ma powage rzeczy osadzonej, jest prawomocny i zadna jego zmiana nie jest mozliwa.

witajcie, na pewno jest tak że 1. rozdzielność majątkową 'nabywa' się z chwilą uprawomocnienia się wyroku o separację lub rozwód . 2. jeśli jest ważny ku temu powód to można złożyć pozew o rozdzielność majątkową z datą wsteczną ( max 3 lata wstecz - nie jestem pewna) do sądu rejonowego ale...pod warunkiem że nie jest uprawomocniony wyrok o separację lub rozwód -można to złożyć w każdym momencie trwania małzeństwa, nawet w czasie trwania sprawy o rozwód czy sprawy o separację -trzeba dobrze to udokumentować mam nadzieję że pomogłam

Chcesz ubiegać się o separację małżeńską? Rób to z głową. Dowiedz się, jakie działania prawne musisz podjąć, żeby zadbać o swoje sprawy osobiste i majątkowe, a ponadto zabezpieczyć interes małoletnich dzieci. Poprowadzę Cię krok po kroku przez ten proces. http://www.ekademia.pl/kurs/s eparacja#t31327

maż alkoholik nie pracuje od roku zgodzil się na rozdzielność u notariusza jesteśmy współwłaścicielami kamoenicy czy po uzyskaniu rozdzielnosci mogę wystąpić do pozostałych wspólwłaścicieli o przyznanie mi mieszkania które teraz zamieszkujemy razem, on jest zameldowany w drugim mieszkaniu

Do czasu podziału majątku w ten sposób, że jego udział w kamienicy zostanie przyznany Tobie, Twój mąż pozostaje współwłaścicielem, więc o sprawach kamienicy nie można decydować bez niego. P.S. Rozumiem, że istniejąca pomiędzy Wami współwłasność kamienicy wynika z zawarcia małżeństwa.

ummmm.... skoro on ma mieszkanie w tej samej kamienicy i tam sobie mieszka jego matka no to chyba to drugie należy sie mi mieszkania mają identyczny metraż

Wy jesteście współwłaścicielami całej kamienicy czy właścicielami, a może współwłaścicielami oddzielnych, samodzielnych mieszkań? I tylko Wy czy ktoś jeszcze?

Może inaczej. Jeśli mieszkanie, które zajmujecie razem, jest objete współwłasnością, która przysługuje także Twojemu mężowi, to współdecyduje on o tym mieszkaniu. Do czasu pozbawienia go udziału we współwłasności przy podziale majątku (chyba że sam się go zrzeknie na Ciebie). Reszta nie ma znaczenia.

jesteśmy współwłaścicielami 2/12 kamienicy własnie podpisałam rozdzielność notariuszka powiedziała ze teraz każdy sam decyduje o swojej 1/12 są dwa mieszkania, no więc chyba jedno jego, jedno moje chyba muszę udać sie do pozostałych wspólwłaścicieli dla mnie to logiczne, on chyba tego nie pojmuje, bo uwalil się i śpi myślalam, ze po powrocie spakuje sie i pójdzie do tego drugiego mieszkania no, niestety chyba niewiele zrozumiał