POMOCY!!!!!

Witam mam pewien problem.Mój tata w piątek bardzo dziwnie sie poczuł skarżył się na bóle serca i zadyszkę chociaż nic nie robił.Wczoraj strasznie kręciło mu się w głowie.Mdli go itd.Co to może być?!!?

jeśłi to nie ustępuje to do szpitala lub lekarza jak najszybciej!!!

eh takie pytania na kafe zamiast do lekarza... Przecież my mu tu nie pomożemy. To jakby iść do wróżki...

jechać na pogotowie albo do szpitala,to może być nawet zawał

ghjkl to nie zawał prędzej stan przed zawałowy

Nie czekaj sekundy !!!Natychmiast dzwoń po pogotowie.Mój ojciec miał podobne bóle i zaczęły sie wymioty.Był to rozległy zawał,przy tm zator.Nie straszę ,ale nie przeżył. Miał dopiero 55 lat.Trzymaj sie

mówi teraz że jest jakby lepiej...co do tego żeby dzwonić po pogotowie...tata jest strasznie uparty i mówi że jutro pojedzie do lekarza.nie wiem co robić.

aha i jeszcze jedno.w nocy bardzo dobrze śpi.wczesniej mial podobne bole serca tylko troche mniejsze poszedl do lekarza i okazalo sie ze mial juz zawal...

Słoneczko! Naprawdę nie warto czekać.Napiszę Ci jak było z moim ojcem .Było to noc z piątku na sobotę.Ból w klatce piersiowej i wymioty.Wstawałam do niego co chwilę, za kazdym razem proponowałam pogotowie.Był tak uparty,że nie chciał żadnego lekarza.Rano w sobotę zdecydowałam za niego.Wynieśli go na noszach.Oberwało mi się od lekarza,dlaczego tak późno.Minęły 2 dni miał śmierć kliniczą .Lekarze walczyli o jego życie.Niestety za 3 dni zmarł.Pozostały łzy,żal i smutek.Bardzo częst zadaję sobie pytanie,dlaczego tak PÓZNO przybył lekarz.pozdrawiam

To bardzo smutne...Przykro mi...Tata mówi że już jest lepiej i czuje się dobrze.Niewymiotował przestało go mdlić ból w klatce piersiowej też już przeszedł.Jutro idzie do lekarza.Mam nadzieje że już będzie dobrze...

Życzę dużo zdrówka Twojemu tacie!!!

zeby to tylko nie byl zwiastun wylewu a klopoty z serduchem to sa na bank

Jak najpredzej do lekarza lub szpitala

Napisz proszę jak się czuje Twój tata?