Ile razy średnio jecie chipsy?

Pytam z ciekawości. ;) Ile razy? Miło będzie, jeśli ktoś dopisze czy zauważył jakiś wpływ na psychikę, zachowanie, może rozdrażenie? Wiem, brzmi niedorzecznie, ale ostatnio naukowcy zauważyli zmiany w psychice po nadużywaniu jedzenie chipsów. Oczywiście mowa tu o długim czasie.

hmm ja jadłem ostatnio jakieś 6 lat temu xD

o, to dobry wynik :D

a czemu nie podasz swojego przykładu?? ja jem średnio 2 razy w miesiacu ale nie tak zeby sie obrzerac tylko nawet kosztuje. Nie przepadam za tym, ale do smaku. Są niezdrowe

roznie , ale raczej rzadko;p ostatnio dzis na sniadanie:O

raz na 2 ruskie roki

kilka razy w roku, nie przepadam za chipsami :)

Mogę podać :) Też jakoś dwa razy w miesiącu. ;)

ja raz w tygodniu jem:d uwielbiam zwłaszcza cebulowe:P ale teraz musze zrezygnować bo podobno można dostać raka:/ brrr

o rany... ja byłam kiedyś prawie od nich uzależniona... paczka dziennie to był standard...jak miałam na nie ochotę to dosłownie czułam ich zapach w powietrzu...ech. teraz jem średnio raz w tygodniu :D

a potem dupa jak szafa trzydrzwiowa.

raka mozna dostac ze wszystkiego ;)

No właśnie, co w nich takiego jest, że uzależniają? Teraz ograniczam się do dwóch razy w miesiącu, ale kiedyś jadłam więcej. Jak usłyszałam o tym, że można dostać raka, to się przestraszyłam. A teraz jeszcze te teorie o złym wpływie na psychikę.

wkurzona bardzo na faceta a potem d**a jak szafa trzydrzwiowa. właśnie, że nie:D ważę 46 kg i nie mogę przytyć :( aa dajcie mi czipsa :)

naszczęscie z moja psychika jest ok:D mniam zjadłabym chipsa.. narobiliście mi apetytu:D

raz na miesiąc

Podobno zawierają one składniki uzależniające i wpływające na mózg, ale to nie jest jescze dowiedzione naukowo. Marna pociecha w sumie...

mnie uzalezniaja...albo nie jem w ogole albo przynajmniej paczke dziennie...dzialaja na mnie jak papierosy

Właśnie też teraz mam ochotę na chipsy :P Mogłam nie pytać :P Zjadłabym paprykowe albo fromage :P

ostatni raz chyba w zeszlym roku :-D

Ja srednio 1-2 razy na rok.

a ja właśnie jem teraz :)

a ja dodam jeszcze,ze mnie baaaardzo uspokajaja....w najwiekszych nerwach chipsy idealne....jak czuje ich zapach,to od razu ulga :)

Na większości przyjęć, oprócz ciast czy innych deserów są... chipsy. Chipsy są wszędzie, jedzą je dzieci, dorośli, najmniej chyba osoby starsze. Widać reklamy na bilboardach i w TV. A ludzie jedzą i niszczą sobie zdrowie. To rzeczywiście może być nałóg.

po raz pierwszy w tym roku. Powiedzmy, że raz na kwartał mi się zdarza. Nie zaobserwowałam żadnego wpływu na psychikę!

ja jem rzadko! kiedy jestem w markecie nawet mnie nie ciągnie na półke z chipsami- omijam szerokiem łukiem! ale jak pójde na imprezke i są chipsy to siedze i siedze aż w koncu mówie - ej zabierzcie mi sprzed nosa te chipsy- chyba bym zjadła całą pake! ale to tez zalezy- nie wszystkie chipsy lubie- niektóre są starsznie sztuczne i niesmaczne!

od pol roku wcale:P

ja tam wole czekolade :P

lady love- wyreguluj sobie brwi moze? :)

lubie je jeść a le mam ciemną wizję przed oczami bo czuję jak mi się robi wieelki pryszcz na drugi dzień , wystarczy mis sam zapach; ciekawe czy są perfumy o zapachu leysów solonych ??