powiedzcie mi, ile zarabiaja..

nauczyciele? bo zastanawiam sie, jaka specjalizacje wybrac - pedagogike czy translatoryke... ale wiadomo, ze jak mialabym zapieprzac za 1,5 tys zeta, co mi kurde na oplaty nawet nie starczy, to ja podziekuje :? moze jakis nauczyciel sie wypowie? z gory dzieki ;)

Nawet się nie zastanawiaj i idź na translatorykę, po której zarobisz porządne pieniądze (pod warunkiem, że masz predyspozycje). Nauczyciele zarabiają średnio poniżej 2 tys. Skoro taka kasa Cię satysfakcjonuje, to powodzenia

no wiecej raczej nie wyciagniesz ;/

no wlasnie nie satysfakcjonuje.. predyspozycje mam, tylko nie wiem, gdzie po takim czyms znajde prace.. w firmach raczej juz wszyscy maja, a zeby miec zaprzysiezonego trzeba egzaminy w sadzie zdawac dodatkowo.. ale dzieki za rade ;)

ktos jeszcze mi pomoze??

bo tyle trwa ( minimalnie) czas kiedy jesteś stażystą a potem kontraktowym zarabiasz wyjątkowo kiepsko. http://forum.edu.pl/index.php?PHPSESSID=fc367dd137bbbc173150393be2bfef58&topic=1201.msg2504

żeby zostać tłumaczem przysięgłym nie musisz zdawać żadnych egzaminów w Sądzie, tylko odpowiednie studia dopuszczające Cię do podejścia do w/w egzaminu:)

polonista, trzeci rok pracy 23 godziny wychowawstwo motywacyjny razem na rękę 1500 (dokładniuśko) chyba nie musisz się już zastanawiać? choć ... zależy do czego bardziej cię ciągnie. ja pracuję w gimnazjum i nie widze siebie w innym zawodzie. praca to moja pasja. więc radzę-wybierz to, co może być twoją :)

Lektorka 5 tys miesięcznie mniej więcej wiesz, jest wiele mniejsc, gdzie można uczyć poza szkołą państwową.

tak sie zastanawiam jak to z tymi nauczycielami jest... nie pracuje co prawda w szkole, ale w miejscu, w ktorym codziennie przez moje rece przechadza setki zaswiadczen o zarobkach i z moich obserwacji wynika, ze drodzy pedagodzy nie schodza raczej ponizej 1800 zl NETTO, a i czesto ze 3 tysiaczki sie trafia...

Netto lub Lidl