nadziejaaa 0 Napisano Luty 25, 2009 no to mnie pocieszyłas, że niby juz po dzwonku... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ŻONATY.... .l Napisano Luty 25, 2009 Kochane panie, macie około 30 albo i po, i dopiero teraz obudziłyście się? trochę za późno. Nie martwicie się że rodząc w tym wieku narażacie siebie i dziecko na niebezpieczeństwo? Jak na pierwszy poród to zleksza za późno. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
w sciekla bestiaa 0 Napisano Luty 25, 2009 ja mam 34 lat i też nie mam dzieciątka, ale to nie z wyboru tylko...nie ma z kim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nadziejaaa 0 Napisano Luty 25, 2009 do żonatego: nie obudziłyśmy się, tylko czasem tak jest że się próbuje i nie wychodzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nadziejaaa 0 Napisano Luty 25, 2009 albo nie ma z kim ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tak się życie czasem układa Napisano Luty 25, 2009 jedne zachodzą bez problemu inne walczą przez lata i nic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość znacie ginekologa w Krakowie Napisano Luty 25, 2009 dobrego , sprawdzonego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbrummm Napisano Luty 25, 2009 2 lata. Wiek 33 i jedno dziecko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nadziejaaa 0 Napisano Luty 25, 2009 wczoraj zasiedziałam się tu do późnych godzin nocnych, ledwo żyję Ale warto było, nakręciłam się strasznie. Jedziemy za jakiś czas na krótki urlop i zaczynamy... tzn od nowa!! Ktoś mi powiedział ,że należy najpierw psychicznie się wyciszyć i mam zamiar to zrobić. Halo! Dziewczyny nie można się poddać.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do zonatego m.in. Napisano Luty 25, 2009 kobieta nie jest maszyna do rodzenia, nie da sie jej zaprogramowac na okreslony czas. Jest mnostwo okolicznosci, ktore wplywaja na wiek w ktorym rodzi sie pierwsze dziecko. I one sa na ogol wazniejsze , niz ten wiek wlasnie. Nigdy nie zapomne, jaka sie czulam rozzalona, gdy jakis durny lekarz rozdarl na mnie morde, ze ostatni dzwonek rodzic, bo potem nie dam radyani rodzic, ani wychowac. Mialam 25 lat i zero warunkow zeby miec dzieci. Uodzilam 10 lat pozniej, kiedy bylam niezalezna mieszkaniowo, finansowo, zawodowo i dojrzelismy do tego razem z męzem. Dzieci juz dorosly, wiec krakanie lekarza sie nie sprawdzilo, a ich wychowywanie w takich warunkach bylo dla nas przyjemnoscia i satysfakcją. Wiec moze byc i tak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nadziejaaa 0 Napisano Luty 25, 2009 Mam nadzieję,że mi się uda. 36 lat to nie dramat. Dopiero teraz dojrzałam do tej decyzji. Mąż też wcześniej nigdy nie naciskał, uszanował moje podejście do tej sprawy ( najpierw praca, mieszkanie...). Jestem gotowa i gadki w stylu już po dzwonku itd... wchodzą mi jednym a wychodzą drugim uchem. Narazie jestem na etapie poszukiwania dobrego lekarza. Poczytałam wiele opini kobiet w moim wieku, które też decydowały się świadomie na późniejsze macieżyństwo i podniosłam się na duchu. Jeśli ktoś ma jakieś rady co i jak będę wdzięczna. Pozdrawiam ciepło wszystkie kobietki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Luty 25, 2009 NADZIEJA______ witaj Słonko, Nie martw się, byłam u lekarza i ja powiedziałam , że może jestem za stara na dziecko to mnie wyśmiał a chyba jesteśmy w podobnym wieku. Nie powiem - tez sie martwię - staramy się już prawie rok. Ale.... poznałam cudowne dziewczyny - jestem z innego topiku- i razem się wspieramy, wymieniamy inf i aż żyć się chociaż czasem łzy lecą jak grochy. ale masz racje , nie zawsze wszystkim tak sie układa modelowo - nieudane związki, nie taki partner itd, itd ale nigdy nie jest za późno jeśli się wierzy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nadziejaaa 0 Napisano Luty 25, 2009 Cześć Pati Wsparcie jest bardzo ważne. Ja mam 36 lat. Miałam chwilę załamania, ale teraz zaczynam od początku. Mam nadzieję,że się powspieramy. Będę później bo muszę pewne sprawy urzędowe pozałatwiać Pozdrawiam ciepło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość julia244 Napisano Luty 25, 2009 My z mezem kochalismy sie prawie 3 lata bez zabezpieczenia juz myslalam, ze nic z tego do czasu, az przestalam o tym myslec, zmienilam w listopadzie prace i hop w styczniu sie dowiedzialam ze jestem w ciazy. Co prawda niestety poronilam ale mam nadzieje, ze teraz za drugim razem pojdzie szybciej i lepiej. To taka ironia losu, ale zaowazylam, ze czesto tak jest... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość juz po 40 Napisano Luty 25, 2009 Nie panikuj. zajść w ciążę to nie taka prosta rzecz. tylko 1 dzień w miesiącu kobieta jest płodna w dodatku nie każde zapłodnione jajeczko się zagnieżdża w macicy, Ja w wieku od około 23 lat starałam sie bardzo o dziekco i dopiero po prawie 2 latach zaszłam w ciążę a byłam zdrowa. Z drugim dzieckiem zaszłam po 2 miesiącach - po prostu przypadek. Oczywiście z wiekiem coraz trudniej, bo coraz więcej cykli bezowulacyjnych i coraz mniej zapłodnionych jajeczek pozostaje na swoim miejscu. Powodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nadziejaaa 0 Napisano Luty 25, 2009 jestem dobrej myśli :-)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Luty 25, 2009 NADZIEJAAA _____ bedę kolo 19 to pogadamy a często jestem na topiku NOWA. ZACZYNAM STARANIA, KTO ZE MNĄ? WPADNIJ TO WYPIJEMY KAWĘ :) albo ja wpadne na twoj oki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nadziejaaa 0 Napisano Luty 26, 2009 Nie miałam czasu już wczoraj tu zerknąć Oczywiście poszukam Twojego topiku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość STTUDENNTKA Napisano Luty 27, 2009 DO NASTOLATEK W CIĄŻY: Każde urodzenie dziecka przez dziewczynkę to o jeden poród za dużo. Każde zajście w ciążę niepełnoletniej to tragedia, która nie powinna mieć miejsca w cywilizowanym kraju. U dziewczyn rozsądnych i ambitnych ciąża w wieku nastoletnim się nie zdarza. Jeśli spotykacie się, nasto-matki, z przychylnością i pomocą społeczeństwa, to nie sądźcie, że społeczeństwo toleruje Wasze zachowanie i Was nie potępia. Rodziny niepełnoletnich dziewcząt w ciąży, które godzą się z faktem, najczęściej są zmuszone uczestniczyć ekonomicznie w rozwiązaniu problemu - utrzymują dzieci swoich niepełnoletnich dzieci. Bardzo często w takich sytuacjach pozornym rozwiązaniem staje się małżeństwo, najczęściej wymuszone. Tymczasem, jak pokazują statystyki, "rozpada się ok. 80% małżeństw zawartych przez nieletnich, którym przydarzyło się dziecko..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nadziejaaa 0 Napisano Marzec 9, 2009 juz po urlopie.... i nadal nic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Marzec 25, 2009 Nadziejaaaa_____________ witaj i wpadnij wreszcie do nas: Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną? w antykoncepji, płodności... zapraszam, pozdrawiam, pati Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny czy zrobilyscie Napisano Marzec 25, 2009 wszystkie potrzebne badania? ja mam 36 lat i od 4 lat staram sie o dziecko, chodzilam do jednego lekarza prywatnie, ktory zrobił mi kilka badan i twierdził ze wszystko jest ok, mam czekac. W koncu postanowilam zmienic lekarza i od nowego dowiedzialam sie ze nie wszystko jest ok, mam zaburzenia hormonalne, ktore trzeba leczyc, insulinoopornosc, wysoka prolaktyna, poprzedni lekarz w ogole nie zwrocil na to uwagi, a byl to lekarz znany, polecony mi przez kilka osob. Takze uwazam ze najpierw trzeba zaczac od wyboru dobrego lekarza. U mnie jest jeszcze ten problem ze mam sporą nadwagę, ponad 100 kg wazę, obecny lekarz stwierdzil ze jest to problem i powinna cos z tym zrobic jesli mysle o dziecku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nadziejaaa 0 Napisano Kwiecień 16, 2009 dawno mnie tu nie było dalej nic... wyszły torbielr, badania niby ok ale o dzidzi będziemy dalej walczyć pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniula77 Napisano Kwiecień 26, 2014 Witam mam 36 lat i od 3 miesięcy staram się ze swoim partnerem o dzidzie leka ka co miesiąc mi mówi ze jest zapłodnienie po czym dostaje okresi słyszę ze poronilam jestem totalnie załamana juz nie wiem co mam robic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 26, 2014 aniula, a tarczycę masz zdrową? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia9898 Napisano Kwiecień 26, 2014 Nam udało się za pierwszym razem, w wieku 29 lat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 26, 2014 nadzieje ja czekam juz 6 lat niestety may duze problemy z nieplodnoscia ja jestem juz po 30 tce ale niestety stalo sie jak sie stalo na to nie ma czasem wpluwu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 26, 2014 Również się staram od pół roku , a lata lecą ( 31) :( zakupiłam nawet testy owulacyjne które bezbłędnie wykryły owulację i cóż dostałam tylko okres który trwał niecałe 3 dni ( zawsze mam 6). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach