uzależniona od seksu

od pewnego czasu myślę ciągle o seksie. Jestem mężatką, mam 2 dzieci. Mogłabym uprawiać seks całą noc w najróżniejszych pozycjach, a za dnia oglądam seks w internecie. Robię sobie zdjęcia swojej cipki. Czy jestem normalna, czy to jakieś zboczenie?

może masz większe potrzeby to nic złego.

Zapraszam na mój blog, może pomoże w zatraceniu...

ja dostałam ostatnio zestaw kosmetyków IVES ROCHER polecam wszytskim wystarczy wypelnic ankiete i czekać ;] http://szort.pl/zestawyves

a ja nic nie dostałem

oj... u mnie tez sie tak zaczelo. Koniec jest tragiczny- nie tylko mysle, sledze internet, ale wprowadzam rzeczy w real. nie mam dzieci ale jestem mezatka. W pracy mam 2 kochankow, poluje na sasiada- kompletnie mi odbilo. Nie liczy sie fakt czestego uprawiania seksu, ale ciaglych zmian. Kazdy koles to wyzwanie. Mam zamiar sie leczyc ale mieszkam w UK i nie potrafie sie otworzyc na tutejszych lekarzy. Ginekologowi wspomnialam tylko, stwierdzil ze to moze byc wina pigulek antykoncepcyjnych, ale to nie to bo nawet przestalam brac. Najgorzej jest po przyjeciach firmowych. Alkohol, odrobina luzu i zrywam sie ze smyczy- potem glupie ploty itd. Jedyne co ci moge poradzic to szybka wizyta u seksuologa( tylko) zanim niewinne zabawy przerodza sie w cos innego tak jak stalo sie w moim przypadku

smutne rzeczy piszesz, od dawna jesteś w UK?

oj, dla mnie wiecznosc- 4 lata beda w maju

bardzo tęsknisz za krajem?

Ja praktycznie znam przyczyne tego, ale zeby to zwalczyc w sobie musze wrocic do Polski. Nie ten topik zeby opisywac moje przezycia, tylko zeby ze swojej perspektywy sie wypowiedziec....

masz rację, to w uk można w pracy bara bara?

oj, tesknie i to bardzo. Nie bylam prawie 2 lata. Rodzinke wole zaprosic tutaj- zawsze to wieksza frajda dla nich. Ale tesnknie za glupim zapyzialym miasteczkiem

w pracy nie, z reguly po pracy lub przed- u mnie, w hotelu lub jak maz jest w domu to u ktoregos z nich.... w pracy jeszcze nie uprawialam seksu. jakies przelotne calusy i wsjo

wiesz według mnie nie ma do czego wracać (może do kogoś prędzej) bez przeszłości,jesteś uzależniona od sexu?

jestem. wystarczy ze poznam kolesia a juz wyobrazam sobie jaki musi byc w lozku. no i poluje. potem kac moralny, obiecanki- cacanki ze juz koniec, mija kilka dni i wraca do poprzedniego stanu

a w jakim jesteś wieku? jesli nie jest to tajemnica?a mąż co na to?

mam 30 lat. Maz nic nie wie, mam nadzieje ze sie nie dowie. Nie wiem jak by to przyjal. nie mamy za duzo wspolnych znajomych bo nie jest Polakiem. Kazdy ma wlasnych wiec plotki nie wchodza w gre

jasne, a jak to robisz?

hmmmm, nie wiem o co pytasz...

możesz podać meila??będzie łatwiej rozmawiać

kiss007@wp.pl. czekam na maila, daj mi 15 min, skocze po winko. musze sie zrelaksowac po pracy( pracuje na nocki). wyslij gg prosze- kontakt bedzie lepszy

Jasminaaa to ty jesteś normalną szmatą,dziwka i qrwą,żal mi ciebie.Jakiś tam mąż.

dzieki jakis tam mezu.....

jestem na Twoim meilu, odezwij się