Czy męzczyźni lubią tylko młode kobiety?

Ja mam juz tego dosc. Kobiety po 30 nie sa ani lepsze ani gorsze od kobiet po 20. Po pierwsze - sa rozne kobiety po 20, 30, 40. Jedne ladne, inne nie. Jedne madre, inne nie. Jedne zadbane, inne nie. Uplywajacy czas jest rzecza naturalna. Mnie tylko smieszy, ze kazdemu niemal facetowi po 40 wydaje sie, ze wyrwie bez problemu kazda mlodsza laske. A niestety nie kazdej wiek imponuje ;) trzeba miec inne walory - inteligencje, fajny charakter, zadbany wyglad. Nie uwazam facetow kolo 40 ani za glupcow, ani za starcow, mysle jednak, ze facet w tym wieku, ktory oglada sie tylko za mlodszymi kobietami i nie potrafi docenic rowniesnic, ma problemy natury psychicznej. Poza tym, nie ukrywajmy, Polacy po 30 w wiekszosci przestaja dbac o siebie. Efekt jest taki, ze mlodsi ode mnie mezczyzni zazwyczaj wygladaja duzo starzej. Niestety, ja (podobnie jak wiekszosc kobiet) rowniez lubie zadbane, apetyczne cialka. Jezeli kobieta mysli perspektywicznie, nie zwiaze sie z duzo starszym mezczyzna. Mezczyzni szybciej umieraja, a zadna z nas nie chce zostac sama na starosc. Mezczyzni szybciej sie starzeja, dlatego najlepszym rozwiazaniem dla kobiety jest mlodszy partner. Jednak nie duzo mlodszy. Moim zdaniem sensowna jest roznica +-5 lat miedzy meczyzna a kobieta. To tyle, jesli chodzi o rozsadek. A ja lubie mlodszych i juz :P

Do mlodszych kobiet: ja mam "pod 30" (chwilowo troszke mniej), ale nie obrazam starszych kobiet. Pamietaj, i Ty bedziesz miala lat 30, 40 i wiecej. Nie uwazam sie za lepsza od 40-latki i nie uzywam argumentow w rodzaju "mam jedrniejsza skore" - ona w moim wieku pewnie tez wygladala mlodziej, bardziej swiezo, niz teraz. Porownac sie moge z 30latka albo mlodsza dziewczyna - wtedy mam sie czym chwalic. Mezczyzna, ktory nazywa swoje rownolatki staruchami, jest zwyczajnym niesympatycznym chamem - nie polecam takiego kobiecie w zadnym wieku :P

Cała ta rozmowa jest tak żałosna, że aż zęby bolą. 30 latki to przecież młode kobiety ! Jakie zmarszczki, jakie zwisy, gdzie ?????!!!! Pojebało was ? Nie ma żadnej różnicy w wyglądzie kobiety 25, 26 letniej a 30 letniej. Pomijam skrajne przypadki w obu grupach i mówię o kobietach prowadzących podobny tryb życia (np. po porodzie albo te bezdzietne). Mówię o tzw. średniej. Ja rozumiem, że jak się ma naście lat to 30 jest odległą perspektywą, ale jak trzydziestokilku letni facet pieprzy takie farmazony jak tutaj, to ręce opadają. Masz rację energiczna - od chamów i kretynów lepiej trzymać się z daleka w każdym wieku. Zresztą nie oszukujmy się, który NORMALNY MĘZCZYZNA siedzi na babskim forum i wdaje się takie płytkie dyskusje ? Albo szczyl, albo frustrat. Innej opcji nie ma.

Ten kretyn twierdzący jakoby kobiety grzybica charakteryzowała kobiety po 30tce po prostu mnie rozwalił na łopatki :O Chłopcze, mam 21 lat i półroczną córeczkę. Otóż właśnie skończyłam terpię mojej córci, która po chorobie, antybiotykach i pobycie w szpitalu nabwaiła się grzybicy sromu. Nie wiem jakim trzeba być debilem żeby wygłaszać takie teorie. Jakie Ty masz IQ ? Chyba jak dżdżownica :O Jak w ogóle można wszystkich wrzucać do jednego worka z napisem "30 lat" i na tej podstawie wyrażać swoją pogardę wobec ludzi. Trezba być chyba skończonym przygłupem. To jak kto wygląda w danym wieku zależy od tak wielu czynników, że aż szkoda wymieniać. Ja jestem jeszcze bardzo młodziutka i co ? Mój brzuch po porodzie wygląda jak poorany rozstępami flak :O Rozstępy mam też na piersiach, udach a nawet w dolnej części pleców :O Do tego gigantyczny celulit, który bujnie rozwinął się w ciąży bo dość mocno przytyłam. To straszne, ale taka jest prawda. Moje ciało bardzo się zmieniło po ciąży. Na szczęście mój chłopak nie jest takim kretynem jak ci tutaj, żeby wartość kobiety mierzyć tylko wyglądem jej ciała i wiekiem. Wczoraj na cafe ktoś wkleił zdjęcia biustu niespełna 18 letniej dziewczyny: http://www.pokacycki.eu/photos/showdet/2937 I co ? Śliczne bo młode ? :O Ile widuję młodych dziewczyn z galaretowatym ciałem, utuczonych i obwisłych. Coraz więcej. Sama nie jestem laską. Ale urodziłam dziecko więc co ? Mam się zastrzelić ? A jak skończę trzydziestkę to mam sie położyć pod płotem i zdychać ? Pomyśl jeden z drugim zanim coś takiego napiszesz. Zresztą nie wiem w jakim kręgu wy się obracacie ale mam koleżanki tuż po albo tuż przed 30tką i są to bardzo fajne laseczki. Są oczywiście też wyjątki, ale to jak w każdym wieku. Zresztą moje ciało wygląda teraz znacznie gorzej niż ciało chyba nawet 40 letniej kobiety, która nie rodziła :O Poza tym to już się do 30 nie mogę doczekać bo wiem, że to najlepszy wiek w życiu kobiety :p

Że tacy "faceci" po ziemi chodzą :O A ty kretynko, która tak plujesz na starsze od siebie kobiety poczekaj jak będziesz śpiewać jak sama do 40 tki albo nawet 30tki dobijesz. Chociaż mam nadzieję, że natura samoistnie eliminuje ze swojego kręgu takie niedoróbki jak ty.

A ja się wyłamię i odpowiem na temat. Z własnych, kobiecych obserwacji, oczywiście. Wydaje mi się, że młode dziewczyny (takie dajmy na to 19-latki) wyglądają atrakcyjniej od kobiet 30-40 letnich (generalizuję, oczywiście, bo wiele jest odstępstw od tej \"reguły\"). Młode dziewczyny są atrakcyjniejsze, bo często mają więcej czasu, żeby o siebie zadbać/ Poza tym mają jeszcze \"naturalne predyspozycje\": młode dziewczyny mają mniejsze skłonności do tycia, gładką skórę, gęste włosy... bla bla bla. Poza tym rzadko widzi się kobietę koło 30 w obcisłej mini i bluzce z dekoltem po pępek... a taki strój działa na wyobraźnię niektórych mężczyzn. I cóż... nie dziwi chyba to, że starsi mężczyźni oglądają się za nimi na ulicy i wolą na nie patrzeć niż na większość swoich rówieśniczek. Co innego jednak, kiedy facet wiąże się z kobietą dlatego, że jest młodsza. Niezbyt to dobrze świadczy o nim... bo czego on szuka w życiu? Partnerki? Chyba nie... . Dodam jeszcze, że jestem młodą osobą w związku z dużo starszym facetem... i nie uważam, żeby związał się ze mną tylko ze względu na mój wiek. Niemniej jednak nie uważam, żeby mu mój wiek przeszkadzał :P

Gdzie Ty się wyłamujesz, kobieto ? ? Chrzanisz takie same farmazony jak większość na tym wątku.

Energiczna trzydziestolatka, jesteś mądrą kobietą. :) Brawo!! I tylko twoje posty są rozsadne, bez zbytniego epatowania tzw "świeżościa" która z wiekiem mija. A co do facetów, też zauważyłam, że sporo młodszych ode mnie wygląda starzej. Ale niech się łudzą. /-/ ponad 40latka :D