Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutasekkkkkkk

nie zalezy mi juz na niczym..czyto depresja?

Polecane posty

Gość smutasekkkkkkk

ani na tym zeby znalezc prace poddalam sie szukam 10mc:( ani na innych rzeczach nawet na tym aby adbac o siebie ladnie wygladac nigdzie nie wychodze siede w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko bedzie dobrze 24
chyba bierze Cie deprecha, ale może to być spowodowane tą cholerną zimą, która nie chce się skończyć. Ja mam to samo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasekkkkkkk
facet mnie olal dla innej nie mam pracy nie mam za co placic studia ktore i tak sa zawalone nie wspomne o innych:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko bedzie dobrze 24
chciałabym Cie pocieszyć jakoś ale dziś sama jestem w kiepskiej kondycji bardzo kiepskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasekkkkkkk
moja kondycja jest taka sama od 10mc:( a dlaczego ty sie zle czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko bedzie dobrze 24
bo jestem sama jak palec, marze o tym żeby kogoś w końcu pokochać całe życie sama, sama, sama czuje sie okropnie, nie potrafię sie pozbierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli problem nie jest natury fizjologicznej, czyli nie dolega Ci choroba, zwana depresją, to powiem Ci, że wszystko poprawiłoby się, gdybyś tylko miała pracę. Sama wiem, jak ciężko teraz coś znaleźć, ale jeśli się nie kręci nosem, to można. Np. na 30 wysłanych CV dostawałam średnio jedną odpowiedź. Ale mówię Ci, uporem w s z y s t k o można zdobyć. Szukaj dalej, systematycznie. Zrób sobie koniecznie jutro DZIEŃ PIĘKNOŚCI, ubierz się w najlepsze ciuchy, nawet, jeśli nigdzie nie wychodzisz, i, co równie ważne, wstań r a n o - też rozumiem, co to znaczy zasiedzieć się w czterech kątach. Prac pozwoliła mi wyjść z tego. Trzymam kciuki za Ciebie!!! Jeśli problem jest głębszy, na wszelki wypadek radzę też odwiedzić psychologa, to żaden wstyd, ale nie żadnego konowała z NFZ, takiego dobrego, niestety prywatnego w najbliższej okolicy. Wierzę, że nie jesteś chora czy coś, tylko okoliczności Cię przytłaczają. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasekkkkkkk
ja mam to samo kazda znajomosc z facetem ktory mi sie podoba zle sie konczy w przewanie nawet nie zaczyna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talk_to_me
wszystko bedzie dobrze 24 nie mialas nigdy nikogo? czy bylas juz w jakims zwiqzku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasekkkkkkk
na prywatnego mnie nie stac..na nic mnie nie stac wiesz z ta praca nie jest latwomimo iz mam juz licencjat szukam czegokolwiek ze wzgl na to ze dalej studiuje i muse lacic czesne ale nic z tego nawet na kelnerke mnie nie chca nikt nie odpowiada:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, że Ci ciężko. Ale myślę, że praca znajdzie się. Zobacz, niedługo czerwiec, koniec zajęć, powinno być łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasekkkkkkk
do czerwaca jak do morza:( poza tym do tego czasu nie utrzymam sie na uczelni i bedzie po studiach:( a zyc tez trzeba...mieszkam sama nie bede sie tutaj wglebiac w swja sytuacje ale ...na pomoc nie mam od kogo liczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×