zerwał ze mna po 3 ltach bo.....

myslałam ze jestem silniejsza.siedze i płacze,nie moge przestac..siła powstrzymuje sie zeby nie odezwać sie do niego..nie napisac..co kolwiek..

cokolwiek. nie sądziłam ze tak to przezyje. moze gdyby nie jego słowa.przez cały związek,zaangazowanie,poswiecenie,,może bym tak nie czuła sie zle bo bym wiedizała ze nic nie czuje..

napisz do niego smsa "czy naprawde chodziło tylko o aparat'?? bo mnie by to nie dalo spokoju

napisałam mu teraz tylko ze jak bede miala chwile to zawioze mu jego rzeczy..i tyle..nie chce wiedziec bo jesli to cos wiecej to nie dam rady..

odpisał?

nie

bedzie dobrze moj byly zerwal ze mna po 1,5 roku zwiazku i tez podania powodu, a tweraz od 4 lata mam cudownego narzeczonego a temten palant poszedl juz dawno w niepamięć

debil !!!!!!!

tak aparat to był preteskt nap[isał mi potem ze sie zmieniłam i ze nie czuje juz tego co kiedys.. ehh..kurwa frajer..a powiedzial ze nigdy mnie nie zostawi ze kocha strasznie mocno..ze nie skrzywdzi.. boze a ja jak głupia nastolatka dałam sie omamic..i to przez 3 zajebane lata..

najlepiej jak był by to tylko sen i obudze sie i nigsy nie bedzie go w moim zyciu nawet go nie poznam/../tak było by najlepiej

umieram z tęsknoty zeby za chwile poczuc taka nienawisc ze lepiej nic nie mowic

dziś na imprezie upije sie ze złosci a potem puszcze sie z byle kim nawet z dwoma albo trzenma naraz, a co mi tam!! i jeszcze mu powiem o tym , niech mnie wala jak ostatnia suke!!!

takie podszywy,nic dla mnie nie znacza..co najwyzej moga ubawic..

dzisiaj jest troszke lepiej.mimo tego ze wczorej z nim rozmawiałam i powidział mi ze nie bedziemy nigdy razem,.trudno to on stracił a nie .. dziiaj przegladam fotki na sympati,czatuje i wygłupiam sie..nie jesat zle,, jesc nie moge nadal,ale nie płacze juz

wczoraj

hhhkkkll kochana ja tam bym mu nie pisala nawet ze zawioze mu jego rzeczy!zgłupiałas? niech sam przyjedzie.nie dosc ze Cie zostawil to jeszcze bedziesz do niego jezdzic?wez to wszystko wywal w pizdu i olej barana bo to jakis niedojrzaly emocjonalnie dupek ktory nie potrafi dojrzale zakonczyc zwiazku.dla mnie to jakas paranoja zeby chlop tak postapil.A Ty jeszcze chcesz mu rzeczy wozic kochana... :/

nie no własnie tak napisałam o tych rzeczach ale nie mam nawt ochoty ich odwozic..

dzisiaj jest lepiej..czuje za zaczynam odzywac..troche wbrew sobie i na siłe ale to i tak dużo.. bo jak tu byc szczesliwą po czym takim.gadałam wczoraj z dobrym kumplem..i powiedziałam mu ze nigdy juz nie zaufam.. nawet zrozumiał o co mi chodziło.. najgorsze jest to ze na niczym nie moge sei skupic.. zapominam o rzeczach które robiam 15 min temu..