4 i wiecej z wielu pytań

Dziewczyny mam do was kilka pytan,moze trochę głupie ale wiem, że tylko tu moge inne przyszłe panny mlode zapytac o to i myślę, że moze jakoś mi pomozecie swoimi odpowiedziami :P A więc, nie jestem przekonana co do welonu, jakos niewidze siebie w welonie ale wiadomo, jak juz będzie dzień ślubu będę umalowana uczesana w sukni to moze okazac się, że welon fajnie by wyglądał więc pomyslalam ze sobie go kupie najwyzej nie wykorzystam (u nas welony nie są drogie tak do 100zl bardzo fajny mozna kupic) No ale tutaj moje pytanie jakie welony są najlepsze, tak zeby wygodne były i dosc fajnie wyglądały ( nie jakies tandetne) chodzi mi o długość, materiał i czy takie cięte czy moze jesli mam na sukni taką delikatną koronkę to zeby i ten welon uszyli mi z taką delikatną koronką tak na koncach. I moje drugie pytanie W którą część biżuterii isc To znaczy ile jej zalożyc, zeby wyglądało skromnie i bez przesadyzmu Tak myslalam ze nic bym nie zakladała tylko kolczyki ale takie większe a jak małe kolczyki to moze jeszcze bransoletkę no nie potrafię sie zdecydować, i jesli obrączki mieszane( biale i zółte złoto z przewagą żółtego) to w które złoto iść w białe czy żółte Powiedzcie moze co wy zamierzacie założyć. Czy bedziecie miały cos nowego, starego, niebieskiego i pozyczonego? Tak myslalam, że niebieska będzie podwiązka (choc fajniejsza bylaby czerwona ale chyba nie pasuje:P), nowa bedzie sukienka, ale co moge zalozyć starego i co pozyczonego? No na to kompletnie nie mam pomysłu:O Czy jesli po oczepinach zmieniła bym buty ze szpilek na balerinki czy nie bedzie to głupio wyglądało? Jestem pewna ze nei dam rady całego wesela przebyc na wysokim obcasie. no i koniec moich głupich pytań, dziewczyny zrozumcie wy jestescie juz doswiadczone dlatego pytam was, wśród znajomych nie mam kogo o to zapytac a jak pytam to kazdy, że skąd oni mogą wiedzieć:O pS. Przepraszam wszystkich, że wyszła z tej mojej wypowiedzi taka jedna wielka paplanina mam nadzieje ze moze ktoś zrozumie o co mi chodzi:)

welon miałm długosc srednia z delikatna lamówka miałm swoja codzienna biżuterie złoto zólte łancuszek - kolia bransoletke i kolczki mialam nowa sukienke niebieska podwiazke stre majtki i pożyczone spinki do włosów ja po oczepinach zmieniłam na japonki i miałam w nosie kto co myśli

heheh dzieki własnie o takie odpowiedzi mi chodzi:)

a prosze bardzo :)

1) Ja welon miałam dwuczęściowy. Po Mszy odpięłam długą część i na weselu zostal krótki. http://imili86.fotosik.pl/albumy/557755.html tu możesz zobaczyć. 2) My mamy obrączki mieszane, biżuterie miałam srebrną jak również srebrne aplikacje na sukni. Miałam skromne kolczyki i delikatny naszyjnik do kompletu. 3) Nową miałam suknie ,bieliznę ,buty,biżuterie,welony,pończochy , niebieską podwiązkę,stare wsówki ;),pożyczone hmm na szybko kuzynka która była świadkową wyjęła perfumy z torebki a na szczęście takie jak lubię więc można uznać że one były pożyczone;)... Poza tym samochód jakby nie było pożyczony od kuzynki bo wiózł nas jej mąż do ślubu hehe..:) 4) Myślę , że wcale głupio nie będzie wyglądała zmiana obuwia ja miałam klapki dodam że nawet nie było ich widać i były bardziej sportwe ale nogi od tańców już mi padały:). Ale nawet jak ktoś wiedział z czego sama się smiałam bo ja o tym powiedziałam to każdy rozumiał, a w całym zamieszaniu przedślubnym zapomniałam pomyśleć o butach na zamiane:).

ja miałam 'średniej długości welon, delikatny z lamóweczką z biżuterii miałam kolczyki, pierscionek zaręczynowy i delikatny łańcuszek:) niebieska podwiązka, nowa suknia;) stare kolczyki (dostałam je na 18 od babci która miała je od 20 lat) i pożyczone wsuwki do włosów a buty-hmm ja miałam niski obcas(3,5 cm)

upupupup