nie zaliczylam semestru brac warunek czy rezygnowac?

co robic? jestem gotowa juz rezygnowac pomocy!!!!

jestes ktora semstru nie zaliczyla,zdarza sie i tyle ,nie ma co rezygnowac.

cholera mam stracha nigdy nie mialam warunku jest tylko jedno podejscie? i kiedy sie zdaje teraz czy w sesji letniej?

sie bierz warunek, bedzie dobrze. Nie ty pierwsza i nie ostatnia, a to kiedy sie zdaje to zalezy od szkoly. U mnie bylo tak ze dopiero w nastepnym roku - na magisterce natomiast na licencjacie po poprawkach byly warunki

bierz warunek i zaliczaj w sesji wakacyjnej :) ja mialam rok w plecy bo pozniej sie bronilam, wszystko przez te zakochanie :P olałam studia i wszystko ale jakos sie udalo obronic inża :D

moze sa tu studenci WSB poznan i powiedza mi jak to wyglada w tej szkole? jestem na studiach II stopnia

ale to jak trace rok?:(

nie tracisz roku, u mnie warunkiem jest warunkowe zaliczenie na nastepnym roku danego przedmiotu a dalej normalnie chodzisz do szkoly i zaliczasz co masz do zaliczenia.

nie tracisz roku, chodzisz normalnie na nastepny semestr i dopiero za rok - w nastepnej sesji zimowej podchodzisz do egzaminu - tylko tego jednego plus normalne z tej kolejnej sesji

a ile mam podejsc?

normalnie jest jedno, ale to zalezy od uczelni - z reguly tak dlugo az nie zdasz;)

BRAC!

dokladnie wszystko zalezy od uczelni sa takie ze jedno a sa takie ze mozna zdawac az do skutku

zalezy na ktorym semestrze jestes. jak masz ponad polowe studiow za soba, to brac, jak nie, to sie zastanow

jestem zalamana w sumie wydalam juz ponad 2500 na pierwszy semestr

Nie zalamuj sie, nie masz czym. U mnie w grupie mieli co sesje warunek i przebrneli przez studia. Bierz warunek i sie nie zastanawiaj. Jesli nie wezmiesz stracisz pieniadze i zmarnujesz rok czasu

wezme ale mam stracha :(

Nie ma czego sie bac to tak sama wyglada jak kazdy poprzedni egzamin, nazwe ma tylko inna ;)

tak tylko to ostatnie podejscie i jak niez dam to ..ahh:(

to faktycznie musiałaś sobie odpuścić - bo mieć warunek na WSB to hmm - trzeba sie dobrze starać.... A tak na poważnie, jesli piszesz, że to studia drugiego stopnia, i masz trochę "oleju" w głowie to moja dobra rada - wybierz sie na uzupełniające na AE (lub już teraz to sie nazywa bodajże UE )- a zawsze bedziesz mieć dyplom państwowej, renomowanej uczelni

a nie pisze tego złośliwie - poprostu wiem ze w intytucjach państwowych m. in. w U. K.S. nie masz szans ( no może nie mówiąc o dobtych pelcach) na wyższe niż referendarz stanowisto jesli jest się absolwenstem WSB, i innych prywatnych WS i cos tam :) AE górą !!

moda jestes nie nzas zpolskiego rynku zyjezsz marzeniami ze prestiz uczelni wystarczy gowno prawda!

oczywiście zgadzam się :) Ale mimo wszystko poziom WSB a UE jest deczko niższy - a wiem co mówię bo jeden z moich rodziców wykłada na obu tych uczelniach i ma porównanie :) jesli chodzi o sam program danego przedmiotu jak również o to ile można wymagać o studentów jednej i drugiej uczelni....

no i co z tego? kobieto kto pozniej bedzie na to patrzyl ? ktorego pracodawce bedzie obchodzilo jaki mialas zakres przedmiotu? teraz to jest gowno warte ..licza sie umiejetnosci a wyksztalcenie to czysty dodatek masz to ok nie masz tez nie jest zle

a z jakiego przedmiotu ujebałaś?

być może ta różnica nie jest aż tak widoczna jak kiedyś, gdzie na WSB studiowało bardzo dużo przypadkowych osób, które po prostu nigdzie indziej się nie dostały, ci którzy, mieli pieniądze, zeby tam studiować to studiowali, niezależnie jakie zdolności posiadali, teraz jest już troche inaczej bo to 500 zł to jest juz kwota która dla bardziej zamożnych tylko juz wieksza liczba ludzi może sobie na taki wydatek pozwoli, zeby studiować

rachunkowsoc nigdy nie byla moja mocna strona nte bilanse rachunki itd

tylko jedno podejście. U nas na prawie są 2 tak jak na normalnym egzaminie

to prywatne studia? ile kosztuje warunek?