Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jajajajjajajjaja

wlasna firma...

Polecane posty

Gość jajajajjajajjaja

zalozylam dzialalnosc ( auka jezyka obcego) i po odliczeniu kosztow zostalo mi za luty ..... 294 zlote:(:(:( co robic?? ile brac za godzine:(:( taki minus ze korki (lekcje) moze dawac jedynie popoludniami gdy ludzie koncza prace/wracaja ze szkoly:(:( ktos tak mial? jakie widzicie rozwiazanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajjajajjaja
pomocy!!!!! nie wliczalam w koszty ani paliwa ani ksiazek ani nic jak tu zyc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajjajajjaja
oj czy ktos moze mi cos doradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co od razu zakładałaś firmę
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajjajajjaja
bo wrocilam zza granicy w styczniu a teraz nigdzie nie znajde pracy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajjajajjaja
help

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajajajajjaj
wliczam wszystko w koszty. ale koszty znacznie przewyzszaja podatek od tego co zarobie. dwu albo nawet trzykrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajajajajjaj
no szukam szukam ale zaczelam dzialalnosc dopiero od polowy lutego. i na razie nikt nie chce rano. a moge zapytac ile ta dziewczyna bierze na godz??? i ile lat maja dzieciaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajajajajjaj
malo bierze za te dzieciaki. ciekawe czy robi to legal czy na czarno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajajajajjaj
ja biore 40 dychy za 60 min co tez wydaje mi sie ogromnie malo. od malych dzieci do 7 lat 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajajajajjaj
to przeciez w firmie przez posrednikow zarabia sie 40/godz uczac wlasnie angielskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to poszukaj sama
wtedy klient zapłaci Tobie 40 zł , a nie 80 czy 100 agencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajajajajjaj
no musze tak skalkulowac zeby pracujac ok 5 godz dziennie zarobic chociaz minimalna stawke. a musze odliczyc ksiegowego, podatek i zus. za luty zarobilam 300 zl!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to poszukaj sama
A na pewno klientów w tej cenie znajdziesz więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajajajajjaj
a z jakich ksiazek ucza sie dzieci i ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno czego Ty chcesz?Dopiero zaczełas działalnosc i juz wyszłas na plus.Rozumiem ze to jest mala kwota,ale czas zrobi swoje.Ja przez pierwszy rok swojej dzialalnosci to wychodziłem na minus lub zero i zawsze cos musialem dolozyc do firmy zeby nie padla.Powodzenia zycze i nie narzekaj i nie lamentuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajajajajjaj
dzieki:) no ale taka sama dzialalnosc mialam za granica. i powiem wam ze inna bajka. tam nie placi sie wcale podatku jezeli nie przekroczy sie pewnej sumy dochodow w skali roku!! a tu z miejsca zus i podatek od dochodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajajajajjaj
no najgorzej sie przebic. jak kolega pracodawca juz powiedzial. nie wyobrazam sobie sytuacji zeby dokladac przez rok albo 2 do biznesu... na to trzeba ogromnej determinacji i ogromnej KASY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam firmę
i też pierwszy rok dokładałam....niesty taka jest cena wolności ;) dziwne, to co piszesz, że koszty przewyższają ci podatek...przecież koszta odliczasz od przychodów i tylko od ZYSKU płaci się podatek.... ja normalnie kosztowo wszystko księguję na firmę....rachunki za telefon, paliwo, wszystko co może posłużyć w firmie....komputery, drukarki, komórki, papier, wizytówki....wszystko mam w kosztach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajajajajjaj
ahaaa no wlasnie nie rozumiem tego wszystkiego jeszcze mozesz mi wyjasnic jak to sie odlicza. powiedzmy ze zarobilam 1200 zl koszty to zus+paliwo+internet+ ksiegowy+telefon+ksiazki czyli zostanie powiedzmy 400 i dopiero od tej kwoty odliczam 18%???? ups to sie chyba machnelam w rachunkach!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajajajajjaj
a czy ubrania 'reprezentacyjne' rowniez mozna wliczyc w koszty? a telefon musi byc zarejestrowany na firme?? i musi byc to zbonament?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam firmę
wiesz, jak masz księgowego, to on ci wzystko powinien wytłumaczyć, bo zalezy to od wielu rzeczy...inaczej jest na ryczałcie inaczej na pełnej księgowości.... normalnie to wygląda tak, ze ty wystawiasz rachunki/ faktury/paragony jesli masz kasę fiskalną i zanosisz to wszystko do księgowego, łącznie z tym co wydałaś na firmę w danym miesiącu (bierzesz faktury na wszystko co kupujesz do firmy), teoretycznie włączyć w koszta mozna wszystko, ale przesadzać nie warto bo mogą się w razie kontroli przyczepić.... resztą zajmuje się księgowy- w końcu za coś mu płacisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli jesteś na plusie po miesiącu (czy nawet pół!!) prowadzenia działalności to ja Tobie bardzo gratuluję:) to jest naprawdę bardzo dobry wynik, zazwyczaj przez pierwsze miesiące tylko się dokłada pieniądze do działalności gospodarczej. Zrób sobie świetną reklamę. Wybierz się do szkół (podst, gim, średnia - zależy do jakiego poziomu udzielasz lekcji) i weź zgodę od dyrektora, abyś mogła rozwiesić jakieś plakaty w hollu czy na świetlicy albo może żeby nauczyciele porozdawali uczniom ulotki (małe typu A5) z rabatem np. 20% przez 2 miesiące nauki. Może dodaj jakiś gratis na pierwszych lekcjach (np. breloczek) - głównie małe dzieci będą z tego zadowolone, a rodzice zobaczą, że to dobra firma i będą Cię reklamować wśród swoich znajomych, którzy również mają dzieci;) poza tym porozwieszaj na słupach ogłoszeniowych plakaty albo może ogłoszenia, z których można oderwać numer telefonu do Ciebie. Następnie przyjdzie czas na stronę internetową (o ile nie masz) i wizytówki dla rodziców, których dzieci uczysz, aby rozdali swoim znajomym. Jest okropnie dużo sposobów na zwiększenie przychodu firmy, nawet małym nakładem finansowym, wystarczy tylko pomyśleć:) Życzę powodzenia w następnych miesiącach działalności i co równie ważne - silnej wiary w odniesienie sukcesu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×