Fotelik dziecięcy w taksówce

Czy musi być? Jestem zmuszona pojechac razem z dzieckiem taksówką i pytanie czy w taksówce foteliki są tez obowiązkowe w przypadku gdy jedzie małe dziecko? Czy ktos wie?

Niektore firmy dysponuja fotelikami dzieciecymi, aczkolwiek z tego co wiem, jest ich bardzo bardzo malo..najwiecej w Warszawie. Nie jest to obowiazkiem taksowkarza, aczkolwiek mozesz podzwonic popytac.W ostatecznosci mozesz usiasc razem z dzieckiem z tylu i trzymac je na kolanach..jednak nie polecam:/

jak ktos nie ma samochodu to taksowka jest jedyna mozliwoscia przemieszczenia sie chocby z dzieckiem z porodowki do domu! Znajomy nie podwiezie, bo jak nie ma dziecka to tez nie ma fotelika.

gondola :O

dzieki za info:) oczywiscie spytam jak bede zamawiac, coprawda nie jest to bardzo duza odleglosc jaka bede jechac taksowka ale wole miec taksowke z fotelikiem

jak ja rodzilam to nie wypuszczalimatek ze szpitala dopoki nie bylo gondoli lub odpowiedniego fotelika, ot, taki wymog szpitalny:) i bardzo dobrze:)

tylko taksowka wracal? :)

a o niewazne fotelik musi byc i bylo takich sytuacji troche, ja tez wracalam taksowka do domu i juz wczesniej mialam przywieziony specjalnie fotelik.Po prostu nie wypuszczali koniec kropka.:)

ja sie pytam: po co komus fotelik jak nie ma samochodu??

taksowkarze nie maja obowiazku posiadania fotelika bo musieliby miec ich przynajmniej kilka roznych rozmiarow. Gdzie niby mieliby je wozic? Co ma szpital do transportu, to nie ich sprawa i nie moga grozic ze matki nie wypuszcza. Poza tym bez przesady, dopoki nie bylo wymogu to ludzie jezdzili z dziecmi bez fotelikow i zyli, nawet znam przypadek gdzie brak fotelika uratowal dziecku zycie bo podczas wypadku wypadlo przez okno, a tyl samochodu zostal doszczetnie skasowany.

Ja wracalam do domu taksowka, bez fotelika. Cala droge trzymalam synka na rekach, nie widze zadnego problemu. Nie mamy wlasnego samochodu, wiec po co bylby mi fotelik. Nie wydziwiajcie :o

ale gondole gdzie przechowa w szpitalu?? Ja sie z gondola nie tluklam jak jechalam rodzic. pewnie, ze wozeczek juz mialam. Ale zaplanowalam wrocic taksowka i tak wrocilam. Bez gondoli. Szpitalowi nic do tego ;)