ROZWOLNIENIE po kawie......

chyba bo kawie, bo nie wiem po czym innym, wypijam co rano kilka łyków a po chwili juz mi "jezdzi" w brzuchu! Wczesniej wyproznialam sie co 2-3 dni teraz codziennie ale tylko dzieki kawie...czy to mozliwe ze nienaturalnie przyspieszam swoja przemiane materii i stad rozwolnienie?? czy ktos tez tak ma?? Kurcze kawa pomaga mi sie obudzic i ogolnie lubie jedna kawke rano...ale chyba mi nie służy :(

i juz sama nie wiem co lepsze - pic ta kawe i sie wyproznial codziennie ale luzno albo ni pic i sie ywprozniac co drugi, trzeci dzien :( poza tym mam bardzo niskie cisnienie i kawa mi troche pomagala

ale chyba normalnie kawa nie powinna powodowac rozwolnienia? wczesniej sie po niej po prostu wyproznialam ale od jakiegos czasu mnie wlasnie przeczyszcza

ja nie mam noic takiego po kaiwe

ja tez po kawie od razu lece do kibelka

A co z Twoją wątrobą, nie masz z nią kłopotów? Tu pewnie leży problem.

wlasnie z wątroba wszystko ok, proby watrobowe ok usg tez moze problem w tym ze kiedy nie pije kawy to wyprozniam sie co drugi albo trzeci dzien...wiec kawa to znacznie przyspiesza i sie to wszystko nie zdazy uformować?:D

Niestety ma tak samo. Moja mama piue litrami, a ja jena dziennie i sraka. To amo miałam kiedys po zielonej herbacie ale na szczęscie przeszło.

Jeśłi pijesz rozpuszczalną, to przestań ją pić, bo to syf jest totalny i to może powodować jakieś reakcje niepożądane. Jedyna zdrowa kawa, to normalna kawa, taka sypana, a jeszcze lepiej mielona przez siebie.

nerwica

kawa nie powinna powodować rozwolnienia - chociaz fakt faktem po kawie duzo osob odwiedz kibelek, ale raczej z ich kupka wszystko jest ok :) moze po prostu zrezygnuj z kawy :) a jak Cie dopadnie rozwolnienie to http://www.aleria.pl/2010/11/26/rozwolnienie-domowe-sposoby/