czy po pol roku brania tabletek, mozliwe sa skutki uboczne???

od pol roku biore mercilon. wszystko bylo w porzadku, poza tym ze w polowie kazdego opakowanie radykalnie psula mi sie cera na pare dni...pozniej byl spokoj. jednak od 2och mcy, poza tym problem z cera doszedl ogromny spadek libido, bole brzucha i nudnosci (na pewno nie ciaza). czy to mozliwe ze skutki uboczne wystepuja tak pozno, i czy zmienic je...czy czekac az sie unormuje???

a miałaś robione próby wątrobowe? Pewnie nie, bo nudności wskazują na podrażnienie wątroby

nie, nie mialam :( za tydzien ide do gina, powiem mu o tym...tzn ze w ogole nie bede mogla brac tabletek ?

musisz zrobić próbę wątrobową. Pewnie któryś składnik ci nie służy. Gin powinien zaproponować inne, mniej inwazyjne na wątrobę :)

hm tylko z tego co wiem, to mercilon maja bardzo mala dawke, uuu i chyba nie powinny tak dzialac...a skoro dzialaja, to chyba kazdeg nastepne rowniez.

od tego jest lekarz, żeby dobrać odpowiednie dla ciebie, więc nie denerwuj się na zapas