Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jurgra

Zawsze można zacząć od nowa

Polecane posty

Ja też uważam że godzina posiłku nie jest aż tak istotna wiadomo że lepiej zachować rozsadek i nie jeść godz. przed snem, ważne jest aby nie przekraczać dziennego bilansu. Dziewczyny właśnie konsultantka orilame przyniosła mi kremy , ale ładny zapach, mam nadzieję, że działanie też bedzie skuteczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24- ja też stosowałam peeling kawowy, masz rację żaden krem z vichy się nawet z nim nie równa (może większy bałagan , ale co tam) Kawa+cukier+miód+pyn do kąpieli A ten na biust musze wypróbować. chantall27 - a Ty jaki masz plan diety? coś specjalnego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie układam jakiegoś specjalnego planu dietetycznego. Z rana piję kawę z łyżeczką cukru, potem zwykle zjadam dwie \'tekturki\' wasy z dwoma plasterkami chudej szynki z indyka, albo kurczaka + dwa plasterki żółtego sera i dwa jajka na twardo (postanowiłam te jajka ograniczyć), do tego dorzucam marchewkę. Na obiad jem warzywka, brokuły (moje ulubione :) ), kalafiora, fasolkę szparagową, paprykę, różne mieszanki. Gotuje je, czasami smażę na oliwie z oliwek. Dodaję pierś z kuraka, łososia, tuńczyka, albo parówkę drobiową (wiem, że to akurat nie najzdrowsze, ale cóż, lubię :) ). Na kolację wsuwam jogurt activie (mam problemy z zaparciami, a activia na mnie działa :) ), popijam sokiem z czarnej porzeczki, a potem dopijam jeszcze sokiem z cytryny. Próbowałam kiedyś dodać do tego wywaru z imbiru, ma strasznie osty smak i rozgrzewa, ale na wieczór się nie nadaje, bo pobudza. Chyba od jutra zacznę znowu pijać tą \'herbatkę\', ale z rana :). No i generalnie przez cały dzień dużo piję, ale zawsze tak miałam. Za herbatami nie przepadam, więc głównie piję wodę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na śniadanie zjadam 1-2 kromki razowego chleba z serkiem lub ogórkiem, czy też szynką lub twarożek , owoc, na obiad sztukę mięsa z surówką do tego znikome ilości ziemniaków, zupa w kubku bez makaronu, jak dopada głód - surówka z warzyw 1 kromka chleba z .... (jak wyżej) później jogurt z owocem Tak mniej więcej wyglada rozkład kazdego dnia, ale odchylenia sie zdarzają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
na diete przechodze razem z koleżanką z pracy:) co dzien jedna z nas (na zmianę) przygotowuje śniadanie dla tej drugiej. Pomysły na składniki czerpiemy z diety south beach. Czyli sałaty, pomidoty, brokuł, filety z kurczaka, ryby, owoce morza, twaróg niskotłuszczowy. zero kawy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
śniadanie wygląda np. tak: sałata lodoa, pomidor, tuńczy z puszki, cebula, groszek konserowy. By nie było suche a zalecane są oleje lub oliwy to robie sos. Są takie z knora lub nawet w biedronce mozna kupic za grosze takie sosy koperkowe czy paprykowe. Rozrabiam z olejem i wodą, dodaje łyżeczke smietany niskoprocentowej kaśnej i śniadanko jak ta lala:) Mozna zamieniać skadniki. kapusta pekińska, słata masłowa, filet sparzony, papryka czerwona, jajka , rzodkiewka... Na obiadek filecik z kurczaka i pomidor z cebulą, ryba i kapusta kiszona... dobre jedzenie:) na przegryski po kilka orzeszków nerkowca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fajnie mieć wsparcie w pracy lub w domu. Ja niestety jak kogoś zachęcałam do wspólnego odchudzania, to spotykałam się z negatywną odpowiedzią. Ale chyba udało mi sie namówić męża na bieganie , nie wiem na jak długo wystarczy mu zapału, ale dobrze jakby pobiega ze mną chociaż miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
wymyśliłam dobrą zupke:0 lekka bardzo. rozpuszczam 4 kostki typu knor w 2 litrach wody. dodaje filet surowy pokrojony w cienkie paseczki, w biedronce jest taka mieszanka chińska, świetna sprawa, wsypuje 1/3 do garnka i gotuje jakieś 5 min, tak by warzywka były miekkie. Można dorzucić woreczek ugotowanego ryżu. Koneicznie pół łyżki sosu sojowego ciemnego. Super zupka, smaczna, sycaca i robi sie 15 min:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
jak tam dziewczny? dieta dlaej stosowana?:) Ja dziś na śniadanko miłam: pół pomidora, kawałek świezego ogórka, rzodkiewki, jajko, paste rybną. Paste zsrobiłam mieszajac puszkę fileta w sosie pomidorowym, puszkę tunczyka i cebulke. Nie zjadłam oczywiście całej sama tylko jeszcze zdwoma osobami. Wydzło po jakies 2-3 łyżki stołowe. Na obiadek będę miała folet z dorsza i kapuste kiszoną:) Serek homogenizowany na przegresyke. A co Wy dzis jecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć U mnie dietka jest kontynuowana. Na śniadanie 1 jajko smażone z cebulką i 1/4 kiełbaski, póżniej surówka. W pracy (jeszcze nie ruszone :) ) 2 kromki chleba razowego, 1 jabłko , jogurt naturalny, surówka z kapusty z jabkiem i rodzynkami, po powrocie czeka na mnie zupa pomidorowa (bez makaronu) i devolay z surówką , ale z tego devolaya chyba zrezygnuję :) 5 szkl. wody mam już za sobą , no ale i 2 kawy , a to niedobrze , bo wiem ze pewnie na 3 się jeszcze skuszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze 3 dni i się zważę , sama jestem ciekawa efektu. Ale będę szczęśliwa jeżeli będze to nawet 500g.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie kończę jogurta i tak myślę , że jeszcze dużo mam do zjedzenia :) a już 17.30 :) Chleb, surówka, zupa, z deolaya rezygnuję. Najgorsze co może być to picie tej wody bleeee ...dopiero 6 szkl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie boli mnie głowa, mam nadzieję że to efekt oczyszczania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
juz myślałam, ze się rozmyśliłaś:) Ja ostro walcze. Śnaidanko- sałatka z sałaty lodowej, papryki i groszku- polane odrobina sosu knora z oliwą a do tego pasta z sera białego- imerial+ tuńczyk w oleju (odsączony). Kolo 12 godziny 10 orzeszków nerkowca. Na obiadek zupa chińska o której pisałam. Już dwa dni nie piłam kawy:0 chyba dziś jednak chlapne :P Jaki dziś jadłospis Jurga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
no i zjadłam bułke... napchaną pyszną wedliną... wstyd, że mam taką słabą sliną wolnę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam .dawno mnie tu nie było ale to nie znaczy że zrezygnowałam z diety.widzę że pare osób dołączyło do topiku-witam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja dieta bardzo ścisła-nie jem chleba ,słodyczy ,ziemniaków,żadnych kebabów(uwielbiam)itp. Jem tylko jajka,serki z musli,mleko z musli,warzywa na patelnie,lekkie zupki,białe mięso gotowane,pieczywo wasa a to wszystko w naprawdę małych ilościach.Piję dużo wody.Jedyne z czego nie zrezygnowałam to kawa rozpuszczalna z mlekiem i z cukrem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W poniedziałek kolejne ważenie-już nie mogę się doczekać.Najgorsze były pierwsze dni diety-myślałam że się złamę ale przetrwałam.Mam taką mobilizacje bo powiedziałam o diecie koleżance i mąż też wie!!!Więc nie mogę się poddać,bo mąz z uśmiechem na mnie patrzy jak mówię że nie jem ciasteczka albo kebaba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę że chyba nikt już nie napisze nic-a szkoda.Czyżby wszyscy porezygnowali??Kobiety gdzie jesteście????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×