PROSZĘ POMÓŻCIE! CZY TO MOŻE BYC CIĄŻA?

A więc tak. Ostatnio kochałam się z moim ukochanym miesiąc temu gdyż wyjechał. 10 dni po jego wyjeździe dostałam bardzo obfitego okresu. Jednak do momentu jego wyjazdu kochaliśmy się regularnie bez zabezpieczenia, zdarzało się również, że dochodził we mnie. Teraz zostało mi 9 dni do okresu, od jakiegoś pon ad tyg. bardzo boli mnie brzuch i od jakiegoś czasu mam problemy z krzyżem-strasznie mnie boli, ale myślalam, że zwyczajnie mnie przewiało. Do tego boli mnie podbrzusze całkiem nie do wytrzymania oraz odczuwam bolesne skurcze jajnika. ;/ Ciągle chodzę przemęczona, mogę być wyspana a w dzień i tak odczuwam senność i potrzebuję kilku godzin snu, by normalnie funkcjonować, do tego od jakiegoś czasu mam taką ochotę na czekoladę, że dosłownie czuję się wniebowzięta jak w moich ustach wyląduje chociażby jej kostka... Co dziwnie dostałam dzisiaj brązowego plamienia, które zawsze jak już dostawałam to oznaczało początek okresu... w tym przypadku jednak o wiele za wcześnie się on pojawił... Czy to może oznaczać ciążę?

zrób test i wszystko się wyjaśni ale prawdopodobnie te objawy wskazują na ciąże. Cieszysz się prawda ???

boję się cieszyć za wcześnie...

najlepiej zrób test

jest o wiele za wcześnie by wyrokować ale jest bardzo duża szansa ciąży skoro kochałaś się bez zabezpieczenia. zwłaszcza bóle w podbrzuszu mogą ją sygnalizować. poczekaj jeszcze kilka dni i zrób test- kosztuje ok 10zł i będziesz mieć pewność. pozdrawiam

najbardziej zastanawia mnie fakt czy po tak obfitym okresie może być jednak możliwość tego, że jest ciąża... Zazwyczaj się słyszy, że ktoś to miał krótszy to bardzo skąpy.. a ja? w nadmiarze...

różnie to bywa. są przypadki gdy w ciąży jeszcze przez jakiś czas występują krwawienia, które jednak okresem nie są a tylko go przypominają. zrób ten test i już. nie jesteśmy ginekolożkami, ale jest duża szansa. ile masz lat?

a ja bym radziła udać się do ginekologa..ja poczatkowo tez mialam bole podbrzusza,pojechalam do szpitala,lekarka mnie zbadala,potwierdzila moje przypuszczenia oraz przepisala luteine :)

18

no to chyba lepiej,zebys nie byla ;)

dlaczego?? dziewczyna jest pełnoletnia. To nie gówniara 15 letnia :-O

ja mam 19 i jestem w ciąży. no cóż nie jest to najlepszy wiek, ale skoro wiemy czym grozi brak zabezpieczenia to musimy się liczyć z konsekwencjami. jestem w 6 tygodniu, też to oczywiście nie było planowane ale STAŁO SIĘ ;) teraz dbam o siebie no i oczekuję na rozwiązanie. jeśli wyjdzie Ci test na + to nie panikuj- zadzwoń do chłopaka, pogadaj z mamą- wszystko będzie ok.

a faceta masz odpowiedzialnego czy raczej taki przygodny? bo bardzo ważne jest wsparcie- zwłaszcza ewentualnego tatusia ;) jaka jest Twoja sytuacja?

no mój chłopak, by na pewno się cieszył :) Nie panikuję jeszcze. Sama nie wiem czy jeśli by okazało się, że to prawda w ogóle panikowałabym. Dla mnie dziecko to nie jest żadna wyrocznia.

Jesteśmy ze sobą prawie 4 lata. Teraz wyjechał do pracy zagranicę pracować i wiem, że nawet mogłoby mu się udać jak coś tam wkręcić na stałe :) Więc uważam, że nie byłoby problemu z pieniążkami.

no i takie podejście jest ok. wiadomo że nie jesteś jeszcze w 100% dojrzała (tak jak i ja :) ale dziecko w wieku 18,19,20 to żadna tragedia. trochę samozaparcia i da się skończyc szkołe, studia... wszystko się da JAK SIĘ CHCE ;)

fajnie że jesteście tak długo, chociaż troche to chyba zawyżone... od 14 roku Twojego zycia jesteście razem?? w moim przypadku to 3 lata (ja miałam 16 on 18) a 14 lat... wtedy nawet nie myślałam o chłopakach...

A co to za różnica? Poznaliśmy się w tym wieku, on miał już 16 lat i spodobaliśmy się sobie. Nie robiliśmy od razu niewiadomo czego:P On na mnie cierpliwie poczekał, a czekał niemało :) W miłości wiek się nie liczy hehe:) Tak miało być :)