Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość artemis87

obfite krawienie w ciąży ???

Polecane posty

Gość artemis87

Jestem w 6/7 tyg ciąży. W piątek rano obudziłam się i zobaczyłam na majtkach malutką, brązową plamkę. Akurat miałam umówioną wizytę u ginekologa, więc udałam się do gabinetu. Tam krwawienie "powiększyło się". Wyglądało jak normalna miesiączka. Już byłam przekonana, że poroniłam, ale na szczęście na USG pani ginekolog zobaczyła żywy zarodek z bijącym serduszkiem. Byłam taka szczęśliwa! Zapisała mi duphaston i kazała mi leżeć i przyjść jak krwawienie się skończy. Niestety ono nie ustaje, wręcz zwiększa się. Dziś w nocy obudziłam się z wielką plamą na prześcieradle, wszystko miałam od krwi, gdy zajrzałam, zobaczyłam jeden wielki skrzep. Bałam się i zrobiłam po chwili test ciążowy, by sprawdzić czy wciąż jestem w ciąży. Dzis rano znów go ponowiłam, wychodzi pozytyywnie. Czy miałyście podobną sytuację? tak bardzo się boję, że stracę moje dzieciątko...=(((jestem załamana i przerażona tym wszystkim=(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Ci radze jedz do szpitala i tyle bo kurde ta Twoja ginekolog wypuscila Cie z gabinetu z krwawieniem ?!:O powinna skierowac na patologie ciazy do szpitala a ona co nic ?!:O dziewczyno ja juz bym zwariowala na Twoim miescu z niepokoju o dziecko ale pierwsze co t wybralabym sie do szpitala. Pozdrawiam i mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze z Toba i dzidzia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga autorko
Kochana Ty może już poroniłaś. Skrzepy są właśnie objawem poronienia. A test będzie Ci wychodził pozytywnie nawet kilka tygodni po poronieniu zanim hormon hcg zniknie całkowicie z organizmu. Do szpitala jedź, głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie po obfitym krwawieniu i skrzepach poznaje sie poronienie !!! szybko do szpitala!!! i dokladnie ze ten hormon utrzymuje sie jeszcze dlugo w nas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artemis87
bylam w szpitalu i wszystko jest ok z dzieciatkiem!!;)) serduszko mu bije, a krew mozliwe,ze z jakiegos krwiaka,ktory pekl. tak bardzo sie ciesze!!!:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a se napisze
ale i tak sie dziwie ,ze zamiast do szpitala to Ty robilas test :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artemis87
bo bylam w piatek w szpitalu i pani prof. powiedziala,ze mam lezec i przyjsc jak sie krwawienie skonczy. pomyslalam,ze jak profesor, to musi wiedziec co mowi... no,a z tym testem to faktycznie glupota, chyba taki akt desperacji, no,ale coz, czlowiek uczy sie na bledach, a najwazniejsze,ze serduszko wciaz bije;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×