po paru latach dowiedzialem sie ze mam syna

Pare lat temu poznalem fajna dziewczyne. bylismy ze soba prawie rok, niestety poklocilismy sie i sie rozstalismy. jakos szybko zniknela. niedawno przypadkowo spotkalem ja na ulicy. szla z malym dzieckiem. jak sobie policzylem to dziecko mialo mniej wiecej tyle jak sie rozstalismy. ona sama jak mnie zobaczyla szybko wziela malego na reke i zawrocila. sprawa ta zaczela mnie meczyc wiec skontaktowalem sie z jej przyjaciolka ktora po wielu mekach wyznala mi, ze dziecko jest moje bo zaraz po rozstaniu odkryla, ze jest w ciazy. teraz chce znow dotrzec do mojej ex ale nie odpowiada na moje telefony. czy mam prawo zadac jakis egzaminow czy badan DNA by potwierdzic ojcostwo?

lecz jaki byl powod waszego rozstania ?

Powod rozstania - klotnie. ona byla bardzo zazdrosna mimo, ze nie miala podstaw. ja po prostu zaczalem sie dusic. i tak sie skonczylo.

moze ona sie boiteraz igerencji twojej w ich zycie, poukładala sobie swój swiat i boi sie co sier stanie jak w niego wkroczysz... sprawa sądowa nie pomoze ci zdobyc... jej zaufania? nie wiem jak to nazwac. Musisz próbowac nadal sie z nia skontaktowac, zmusic do rozmowy

jego ojca jest nie fair! widac ze ona mysli raczej o sobie niż dziecku. tym bardziej że ojciec sie go nie wyrzekł czy coś. ono ma praawo znać ojca!

nie twierdze ze nia ma, uwazam też, że nawet po rozstaniu powinna go powiadomić że będzie tatą. Ale trzeba zrozumiec obie strony...