Dziewczyny pomóżcie! Nie cierpię swoich włosów

Już mam dosyć. Najlepiej by było gdybym zgoliła się na łyso :( Moje włosy są tragiczne. A dokładniej mój problem polega na tym, że mam zdrowe włosy, w ogóle nie są łamliwe, ale i tak mam ich dość. Kiedyś miałam je bardzo bardzo gęste- czyli taką typową szopę. Nie mam prostych włosów, ani kręconych, tylko właśnie takie siano :( W ogóle nie chodzę w rozpuszczonych włosach, bo wyglądam jak wiedźma! Mają taki dziwny kształt! Tylko raz w życiu je zafarbowałam, nie używam raczej suszarki, a prostownicę stosuję raz na jakiś czas. I nawet po prostowaniu wygladają tragicznie:( cały czas muszę je mieć związane. Chciałabym przynajmniej raz wyjść gdzieś w rozpuszczonych włosach. Nie raz już je stopniowałam, przerzadzałam, ostatnio zaczęłam używać jedwabiu,ale to nic nie daje :( cały czas są takie sztywne i wydają się jakby sztuczne! jestem po prostu załamana :(( Dziewczyny pomóżcie!

to je ogol

a wlasciwie zgol. bardziej poprawnie ;)

do fryzjera to doprowadzi Ci te wlosy do stanu uzywalnosci ze tak powiem. Sama niewiele zdzialasz jesli nie wiesz jak sobie radzic z takimi wlosami.

to ja się codziennie z rana męczę żeby mieć lekko puszyste włosy, bo mam jakbym spała na żelazku.. a ty narzekasz.... kurcze, ja zawsze chciałam mieć włosów tak "dużo" też mam gęste, ale super proste i ciężkie i nie widać (teraz wycieniowane ale mało to dało)

zgadzam sie z poprzedniczką idz do fryzjera niech on Ci cos zaradzi na Twoje \"druty\":)

zgadzam sie z poprzedniczką idz do fryzjera niech on Ci cos zaradzi na Twoje "druty":)

Łatwo Wam mówić :/ już byłam u fryzjera to tylko mi postopniował i tyle wszystkiego ;/

a ja uwielbiam swoje włosy,tylko one mnie nie:( heh, dobre ciecie plus odpowiednie kosmetyki do pielegnacji i stylizacji [zapytaj fryzjera] powiedz fryzjerowi jakie masz problemy i jakie oczekiwania i na pewno cos wymysli jesli nawet nie od razu bedzie rewelacja, to po kilku wizytach na pewno zmienisz zdanie o swej czuprynie