siedzę i się dołuje, nie mogę nie myśleć o nim

zostawił mnie chłopak jaieś 3 mies. temu. jak się później dowiedziałam, na studiach zaocznych poznał jakąś laskę i cos między nimi zaiskrzyło. Spędził z nią sylwestra na Słowacji. od pewnego czasu zaczął odzywać się do mnie, dowiedziałam się od koleżanki że z tamtą mu nie wyszło. Widzieliśmy się niedawno, pogadaliśmy trochę ale o nas nie było a ni słowa. Teraz codziennie piszemy do siebie na gg. Powiedział, że jest zazdrosny o mnie, że coś do mnie czuje (nie chciał skonkretyzować co). Z drugiej strony cały czas mówi że ma sporo rzeczy na głowie, nie ma czasu dla siebie i na spotkanie ze mną też. Wkurzam się na niego i na samą siebie za to, że nie mogę o nim zapomnieć i dać sobie spokój. Tym ciągłym gadaniem na gg i odzywaniem się, robi mi nadzieję, ale konkretnych kroków nie podejmuje. Poradźcie proszę, jak mam się zachować. Może któraś z Was też tak miała, nie mogę o nim zapomnieć, ale zycia w niepewności też mam dość.

przestan dolowac sie, spojrz na to z innej perspektywy. mozliwe jest ze wszystko sobie przemyslal i chcialby wrocic tylko nie ma odwagi. zycze powodzenia :)

nie wiem czy to dobry pomysl ze odzywasz sie do niego, ja bym nie wybaczyla ze odszedl do innej...

nie wracaj ;/ zrani Cie.

sorka,ale on cie trzyma w zapasie...jak dalej nikogo nie pozna,to choc bedzie kogo zaruchac..albo bedzie cie tak ciagnal i ciagnal,az zaproponuej sex uklad...olej go

Wkurza mnie powoli, on ma 25 lat, ja rok młodsza, też uważam że jakby mu zależało, to powinien działać, a nie pisać non stop na gg, jestem zła na siebie że nie mogę skończyć to raz a dobrze, bo wciąż go kocham. Sama nie wiem co robić.

1. Zdradził cie. 2. Faceci sa jak psy ogrodnika komus nie dadza sami nie wezma. 3. Masz 24 lata nie marnuj czasu na dupka bo obudzisz sie majac 30 lat jako stara panna 4. Wedlug mnie on cie zwodzi, gdyby mu zalezalo spotkal by sie..