Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Grapefrucik

Odchudzam sie niezdrowo ....kto dołączy ?

Polecane posty

Gość Grapefrucik

Witam.Ja zaczęłam od wczoraj.Zwykle moje diety mają mało wspólnego ze zdrowym odchudzaniem :( ale niestety taka już jestem .Średnio 3 lata temu schudłam 15 kg i niestety powróciłam do wagi całkiem świadomie ...obżarstwem.Nie mam cierpliwości do 1000 kcal itd. Wczoraj zjadłam mandarynke i kapusty kiszonej z 30 dag plus herbata zielona. Dzisiaj grapefruit czerwony i kapusta kiszona.Teraz do spania herbata zielona. Łykam tabletki Bellisa na włosy ale to tak od siebie zwykle coś brałam na wzmocnienie włosów i paznokci. Czy znajdzie sie jakaś druga nierozsądna ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
a czemu akurat ta kapusta? :D nie jestes głodna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tresdf
Oszczedzaj juz na peruke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez odchudzam sie niezbyt
zdrowo przynajmniej na razie, w ramach terapii szkoowej. na peruke mam już zaoszczędzone, także Pan/i powyżj niech się nei martwi, nie będe musiała zaciągać w tym celu kredytu:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nigdy nie odchudzalam sie wedle jakiejs zasady..tez to bylo niezdrowe na szczescie moje badania wcale sie nie pogorszyly...ale jezeli moge cos dodac uwazam,że powinnasjesc wiecej swiezych warzyw i owocow,a nie ciagle kapusta kiszona,bo za bardzo monotonne to jest,ale to tylko taka moja sugestia ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot na szpilkach
jestm na razie na lemon detoxie 8 dzien, mam zamiar byc 18-21 dni no i pozniej wyyyyyyychodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli terapia wstrzasowa to ok...w koncu jesz rzeczy w ktorych jest zero konserwantow,zamiast tego same witaminy takze peruka Ci sie nie przyda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot na szpilkach
to byłam ja , tzn. "ja tez odchudzam sie" na nicku kot na szpilkach jestem na topiku o lemon detoxie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grapefrucik
Jestem głodna ale jak patrze w lustro to mam depreche stąd ta zawziętość tym razem . Ale herbatą zapijam głód.Uwielbiam kapuste wszystko co kwaśne:) i mało kalorii Już nie moge doczekać sie małosolnych.:D Tydzień mam skromny a sobota to bal murzynów jem to na co mam ochote popijając driniem :D Nie mam zamieru rezygnować z uciech. Jutro nakroje pomidorów ogórków sałata i skropie octem jabłkowym :) To będzie moje menu na jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot na szpilkach
nic nie jem, tylko pije:P bywało lepiej, ale cóż, llife is brutal:D moja determinacja dosięgnęła zenitu. muszę zrobić ten detoks zeby spokojnie zdrowo i bez manii zaczac sie zdrowo odzywiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grapefrucik
Oczywiście każdy dzień to co innego .Pojutrze strzele sobie kefir i kalafiorek na przykład. I jakoś poleci terapia szokowa musi być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot na szpilkach
tak kapusta kiszona to dobra i zdrowa rzecz;) w ogole wszelkie kiszone warzywka pobudzają jelita i wspomagają trawienie:) tylko wzdęcia mogą być nieprzyjemne:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot na szpilkach
nie mogę czytać, ze bedziesz jada kalafiora a ja nic 😭 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaaagggggggggddddaaaaaaa
hej,ja tez odchudzam sie niezdrowo od wczoraj.Nie mam czasu na pieczenie sobie rybki w piekarniku i robienia salateczki z kapustki itd.Jem gorace kubki,ktore maja same konserwanty.Waze 64kg przy wzroscie 160cm,mam 22lata i miesiac do przyjazdu mojego faceta,czyli musze zrzucic min.7kg.Zapisalam sie przynajmniej na silownie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie będę marudzić że niezdrowo
ale tylko pozwolę sobie przypomnieć o białku w diecie bez białka ciałko się robi sflaczałe....i echo radości ze szczupłej figury jeśli skóra będzie wisieć i na ciele i na twarzy niestety ten fakt poznałam na sobie po licznych dietach cud :-( teraz już dbam by jeść odpowiednią ilość białka i to samo radzę innym odchudzaczkom powodzenia kobitki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaaagggggggggddddaaaaaaa
aha:)tez biore belisse dzis zjadlam serek wiejski i 2 wasy i surowke jakas(miala niestety troche majonezu),wczoraj 2 serki,pije duzo wody i niestey ze 2 kawy ze smietanka ale po niej nie chce mi sie jesc,tez nie moge sie doczekac malosolnych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot na szpilkach
nie będę marudzić że niezdrowo, właśnie marudzisz:P każdy ma inny organizm, ja jestem z tych nabitych, mam duzo mase miesniowa. wiek też ma rolę. przez tydz. schudłam jakies 5 kg (pewnie duzoooo wody) ale mam jędrniejszą skórę:D zresztą od czego są ćwiczenia, masaże, balsamy:) raczej nie martiwe się jędrością.zresztą nie zamierzam nie jesc biała przez cale zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie będę marudzić że niezdrowo
balsamy.....hmmmmm powiedz to moim udom, bo ani ćwiczenia ani balsamy jakoś nic im nie robią od czasu jak najpierw przybyło mnie 15 kilo a potem ubyło to niestety ale skóra została paskudna i nie traciłam tego z dnia na dzień ale stopniowo po 5 kilo przez rok, półtora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot na szpilkach
ciekawe kiedy zlecą się tabuny postrachów jojo i innych:D ja akurat jestem świadoma wad i zalet. mam sporą wiedzę na ten temat, też doświadczenie, więc po prostu taki mój wybór. ewentualne nawracające i próbujące uszczęśliwiać na siłę, won!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot na szpilkach
zalezy od czlowieka, moja siostra jest np z tych "miękkich" a ja z tych "twardyc". tak było od zawsze. ma to swoje plusy i minusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grapefrucik
Będe prowadziła ile dam rade .Ostatnio było to około 3 miesiące i zleciało 15 kg .Zwykle jak już zaczynam to mam plan .Musi zlecieć 15 kg.Zrobi sie cieplej to skocze na rower do lasu :D Jak już wpadne w ciągłość to daje rade bo te soboty są dla mnie motywujące :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot na szpilkach
ten myk z sobotami to dobra rzecz, podkręcasz sobie trochę metabolizm i nie pozwalsz mu zasnąć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaaagggggggggddddaaaaaaa
ja kupilam dzis krem sculpt up z loreala,jest fantastyczny.Jutro silownia o 8.30(same aerobowe przyrzady)a jesli chodzi o menu to sie wlasnie zastanawiam.Dzis robie peeling kawowy i wcieram ten balsam,w poniedzialek mam nadzieje,ze bedzie 62kg.,narazie mam okres to sie nie waze a w sobote piwciunio mniam mniam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grapefrucik
Na mnie też nie działają śpiewki o jojo itd.Ja to wszystko wiem ale i tak nie będe sie odchudzać z licznikiem kalorii to nie dla mnie. No i nie raz tak dietowałam i zawsze byłam zadowolona. Na którejś diecie to jadłam raz dziennie pomidorówke amino i paczke sucharków z herbatą nawt o 22 godz kiedy byłam głodna. Oczywiście soboty były szalone w żarciu i zachciankach ale szczerze mówiąc aż tak dużo sie nie wciśnie w siebie po tygodniu skurczania żołądka :) A na dzień dzisiejszy rzodkiewka sie wala w lodówce w razie draki :) Próbowałam też klonik ale po dwóch dniach brakowało mi odruchu żucia :) i wogóle byłam nieszczęśliwa teraz to chociaż rzodkiewke moge skubnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot na szpilkach
mi na razie nie brak żucia;) ale taki nieprzyjemny posmak w ustahc jest irytujący:o na szczęscie przebywam raczej w domu, takze da sie wytrzymac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grapefrucik
No mi też trudno będzie ocenić ile schudłam bo w niedziele miałam okres dostać i jestem nabrzmiała że szok już od kilku dni.Ale mimo tego wczoraj sie ważyłam i było 67,6 kg :( Ale co tam ważne że już wpadam w rytm . Na wielu topikach dietowych dziewczyny płaczą że w sobote czy niedziele sie obżarły mają wyrzuty sumienia wpadają w niechęć są zawiedzione.Więc po co mam sie wściekać wole oficjalnie dać sobie pozwolenie na żarełko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot na szpilkach
Ty akurat potrafisz po tym jednym dniu wrocicic do diety. ja na razie obawiam sie takich akcji, bo mam tendencje do wciagania się:P tzn. jeden dzien szalenstwa, znaczy pierwszy dzien szalenstwa. ma to tez drugi koniec, jak zaczęłam detox to go ciągne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaaagggggggggddddaaaaaaa
ja tez nie moge sobie pofolgowac w jeden dzien,poniewaz na nastepny dzien mam tak rozciagniety zaladek i wilczy apetyt,ze nie jestem w stanie sie powstrzymac od zarcia jak swinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grapefrucik
kot na szpilkach - gratuluje detoxu i szczerze podziwiam to dopiero jes siła !! :D Ja już wiem że jak nie dam sobie jednego dnia w tygodniu to prędzej czy później zgrzesze to jest jak w banku.Nie wyobrażam sobie miesiąca bez ulubionych potraw. No ale każdy ma na siebie patent ważne by jakoś wyrwać sie z codziennego i WIECZORNEGO obżarstwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×