Uwaga! Krwawienie dziąseł w ciąży kończy się katastrofą!!!

Wiem że na doświadczeniu innych najlepiej jest się uczuć. Zatem chciałam przestrzec przyszłe mamy i te juz karmiące. Nie dajcie się zwieść, że krwawienie dziąseł to sprawa hormonalna i po ciąży i odstawieniu dziecka wszystko wróci do normy. Nie, tak nie będzie. Sama to przeszłam. Lekkie krawienie dziąsęł, ciąża, poród, karmienie. Ginekolog i dentysta: hormony, przejdzie. Dziąsła lekko napuchły ale nadal delikatnie krwawiły. Ale czym miałam się przejmować? W końcu wszytskie ząbki zaleczone, stałą opieka pani stomatolog. Aż w końcu zdjęcie dokucZającego ząbka i diagnoza: zanik kości. PARADONTOZA!!! Antybiotyk na lekko opuchniete dziąsła i w ciągu 5 dni razem ze stanem zaplanym jak się dowiedziałam o krwawieniu dziąseł, znikają dziąsła a pomiędzy zebami robią sę szczeliny. Sytuacja nieodwracalna. Jeśli masz choc podobne problemy z dziąsłąmi, goń do periodontologa. Może nie jest jeszcze za późno. Dla mnie niestety juz jest.

mi też w ciąży krwawiły i po ciąży. Ale na szczęście miałam tylko usuwany kamień a tak to zdrowe

miała bardzo podobną sytuację przy pierwszej ciąży. to było 2 lata temu, jeszcze się leczy.

Mi w drugiej polowie ciąży krwawily dziąsła przy kazdym myciu zębów. Codziennie czerwona woda w umywalce. I nic. Ciąża sie skonczyla i krwawienie sie skończylo. Wiec przypadek przypadkowi nie równy.

kużwa ja jestem 7miesięcy po porodzie.I nadal podczas mycia zębów krwawią mi dziąsła. Stomatolog mówi,ze jeszcze hormony szaleją bo jestem mamą karmiącą piersią.A jeśli jednak to nie hormony ??!!:O

to idź przeswietlic szczeke :o

Niestety bardzo dużo juz przeczytałam o tym i byłąm u kilku paradontologów. Objawy nie sa zawsze takie same, bo paradontoza to taka choroba, która może rozwijać się długo bez żadnych efektów widzialnych okiem stomatologa, po cichu bakterie niszczą kość, aż zęby zaczynaja się chwiać. Nie musi więc być nawet kwawienia dziąseł ani ich napuchnięcia. Taki cichy dobijacz. Ale: każdy paradontoog powie tak: zdrowie dziąsłą NIGDY nie krwawią.

Skorpionka81, życzę Ci jak najlepiej, ale ... Wiem że są różne uwarunkowania i genetyczne też. U mnie było tak: I ciąża: krwawienie przy myciu. Poród i przeszło. nie było nawet podczas karmienia. 3 lata póxniej: krwawienie, po porodzie przeszło. Gdy drugie dziecko skończyło rok, zaczęła mi się chwiać jedynka. Nieznacznie. Lekarz wysłał mnie na panoramę (zdjęcie całej szczęki) i obwieścił że mam zaawansowane zapalenie przyzębia (tzwa paradontoza). Stan już była bardzo zaawansowany, bo kość zanikła w 1/3, ale żadnych objawów nie miałam. Teraz mam wstawiona specjalną szynę, bo chwija mi sie obie jedynki. Jeśli się nie ustablizuja, pójda do wyrwania.

Dziękuję za rzetelne informacje. Strach się bać, że człowiek może żyć w takiej nieświadomości.

zadzam sie ze stomatoloiem-mi "dzieki temu" ruszaja sie 4 zeby-na przodzie :(

Niestety ja też przeszłam pewien etap tej choroby. miałam nawet głębokie kiszonki, myślałam że boli mnie ząb, ale nie. To w kieszonce dziąsłowej zbierały sie resztki jedzenia, ktore były pozywką dla bakterii niszczących korzeń zęba. Kieszonki miałam oczyszczone wektorem i to na całe wielkie szczęście mi wystarczyło,bo dziąsło samo się skleiło z zębem czy jakoś tak. Teraz muszę przynajmniej 2 razy w roku chodzić na scaling i wzorowo dbac o prawidłowe czyszczenie zębów.

mi w ciazy tez krwawily po porodzie juz nie i zadnej paradontozy nie mam

w pierwszej ciazy a bylo to 8 lat temu tez mialam takie krwawienia i jesli mialabym paradontoze to przez 8 lat chyba w koncu jakies objawy by byly.

Mój stomatolog powiedział, że z paradontozą może byc tak, że są objawy, potem ustpępuje. Dobra odporność organizmu-choroba się tymczasowo zatrzymuje. Potem jakiś stres albo obiążenie choroba i skok paradontozy, nasilenie zmian. Mam nadzieję, że u cuebie jednak to było tylko to ciązowe zaplaenie dziąseł, pozdrawiam.

Potwierdzam. Moja mama miała tak, teraz ma o 2 zęby mniej. Wiem, że jestm narażona na tę chorobę dziedzicznie więc ganiam do stomatologa co pół roku ze strachu.

o rany,

ale czy nitkujecie zęby?przeciez ogrom pożywienia trafia POMIEDZY wasze zęby a tam szczoteczka nawet najlepsza ,po prostu nie dosięga.

sluchajcie ja myje zeby rano, wieczorem...staram sie to robic dokladnie. Plucze plynem listerine i nitkuje. Moje dziasla krwawia..Krwawily przed ciaza w trakcie i po gdy moje dziecko ma juz 1,5roku. Moj stomatolog powiedzial ze musze poprostu mocniej szczotkowac zeby kamien sie nie osadzal i uzywac pasty parodontax. Wiec myslalam ze zna sie na rzeczy i nic niepokojacego sie nie dzieje. No rzeczywiscie po moze tygodniu mycia pasto krwawienia nie bylo, ale juz nie myje ta pasta zebow i dalej krwawia dziasla, ale dla mnie to juz normalne jestem przyzwyczajona...

Po prostu na czas ciąży zmieniajcie pastę na taką bez fluoru, triclosanu. Moja pasta chroniła również przed krwawieniem dziąseł i przez całą ciążę nie miałam żadnych problemów z zębami. Dbajcie o nie - w tym okresie są szczególnie narażone.

monia selska - ile czekałaś na efekty po tej paście? Bo u mnie mija 5 dzień i krwawienie wciąż się pojawia. Zaczynam się coraz mocniej obawiać ;/

To zależy od stadium. W niektórych przypadkach efekty pojawiają się bardzo szybko, nawet po kilku dniach, ale najczęściej to trwa 1-2 tygodnie, przynajmniej do momentu zatrzymania krwawienia. Wcześniej widzisz postęp, ale optymalny efekt pojawia się dopiero po czasie.

mi dziasla krwawily w ciazy a po samo przeszlo wiec nie zawsze konczy sie katastrofa

Jeśli jest zaniedbane, to niestety kończy się katastrofą. Łatwo sobie całkowicie zniszczyć zęby i doprowadzić do masakry z dziąsłami. Przecież to dalej prowadzi do paradontozy, a wtedy to tak jakby nie mieć zębów. Nie sądzicie?

Hej dziewczyny czytam i nie wierze ..jestem w 4 miesiącu ciąży od 2 tygodni krwawa mi działa przy myciu zębów ,2 lata temu miałam zabieg progenii więc miejsca gdzie ten zanik nastąpił są co mam robić

nie czytajcie tych bredni na necie bo zaczniecie coraz bardziej chorowć

Zgadzam się, że najlepiej zadbać o zęby jeszcze przed ciążą i wyleczyć próchnicę, a najlepiej po leczeniu dodatkowo je odkamienić i wypiaskować, żeby zminimalizować ryzyko chorób zębów i dziąseł, bo w ciąży hormony robią swoje:/ Jeśli występują krwawienia dziąseł to polecam myć zęby pastą Elmex sensitive, ja jeszcze przed ciążą miałam problemy z dziąsłami (często przy jedzeniu i myciu zębów bolały, czasem krwawiły). Zaczęłam ją stosować i po kilku tygodniach zauważyłam zdecydowaną różnicę- dziąsła mnie przestały boleć, no i nie krwawiły już tak jak wcześniej. Na początku drugiego trymestru zmieniłam pastę na inną i problemy zaczęły się od nowa, dlatego teraz stosuję ją cały czas i jest ok. Nie gwarantuję, że pomoże to wszystkim ciężarnym borykającym się z krwawiącymi i wrażliwymi dziąsłami, ale myślę, że warto spróbować:)

Ja pospisuje sie pod tematem postu. Od poczatku ciazy krwawily mi dziasla, czytalam ze to niby normalne, dentysta ze normalne, ze mam uzywac miekka szczoteczke itd. Uzywalam pasty, plynu i nitki. W 3 trymestrze zaczely krwawic jeszcze bardziej, poszlam do innego dentysty a on mnie poinformowal ze to byl ostatni dzwonek, za pol roku mogly mi sie zaczac ruszac zeby bo mialam rozpulchnione dziasla!! Dodaje ze zeby zdrowe, poleczone. Dentysta zafundowal mi czyszczenie z kamienia (bez znieczulenia, brr), piasowanie i jakis masaz, polecil plyn do ust i po raz pierwszy dzis wieczorem mylam zeby i nie krwawily!!!! lapiej sprawdzic niz potem zalowac. Pozdrawiam

Ajona pomaga - też miałam z tym problem przez dłuższy okres czasu, później weszła ta pasta, systematyczne mycie i problemy zaginęły. W tym momencie zęby mam rzeczywiście ładne, zdrowe i takie jakie być powinny.

Dzięki za porady