Czy to jest możliwe w świetle prawa, praw ucznia????!!!!

Mamy co tydzień testy sprawdzające wiedzę z całych trzech lat gimnazjum. Oceny są wstawiane do dziennika ołówkiem. Dziś prawie połowa naszej klasy pojechała na zakupy na targ, bo jutro jedziemy na 3-dniową wycieczkę, ja również. Koleżanka do mnie zadzwoniła i powiedziała, że Ci, którzy nie byli dostali jedynki.... Czy to jest sprawiedliwe?? Może ktoś się źle czuł i nie mógł pójść. Gdyby mnie poinformowali, że osoby nieobecne dostaną po jedynce zrezygnowałabym nawet z tych zakupów, ale ja nic o tym nie wiedziałam, nikt nie wiedział... Czy to jest Ok.?? Czy maja prawo wstawić te oceny??

u nas za nieobecnosć na sprawdzianie dostawało się 0, które sie liczyło jako 0 do sredniej, wiec nie wydziwiaj Ocenę zawsze mozesz poprawic w ciagu 2 tygodni czy tam miesiaca. Po prostu nauczysz sie i poprawisz. Wy tak wszyscy sie na swoich prawach znacie - a jak jest z obowiazkami ? Dlaczego chodzcie po targach w godzinach lekcyjnych?

usprawiedliwienia nieobecności?

Tak, jesli byliscie poinformowani w ktorym dniu bedziecie pisac testy.

poczytaj statut szkoly btw, co innego gdyby ktos caly tydzien nie byl w szkole bo chory... ale jestes, a akurat w tym dniu cie nie ma co = ze nie umiesz na spr:P a to = 1 u nas tez tak robią, nie przejmuj sie;) chyba, ze ktos ma porządne wytlumaczenie

Ja w ogóle tego nie rozumiem, idzieci sobie na targ, zamiast do szkoły? Macie usprawiedliwienia od rodziców, lub zwolnienie lekarskie? Jak nie, to to są zwykłe wagary, oszustwo i jedynki się należą. Niektórzy takich jedynek nawet nie pozwolą poprawiać.

Nie można dostać jedynki, za to że się nie było na sprawdzianie. U nas w szkole tak było, ale podczas kontroli z kuratorium się do tego czepili. Powiedzieli, że oceny mogą byc tylko za wiedzę. Dyrekcja musiała zmienić zapis w statucie szkoły. Teraz nawet jak ucznia nie ma tylko na tej lekcji co jest sprawdzian, a na reszcie jest to i tak nie można mu bańki wstawić.

rodzice sami usprawiedliwiają takie wyjazdy na targ, bo dziecko musi sobie płaszcz kupić na wiosnę, a to buty sa potrzebne. No kurde, jak ja chodziłam do szkoły, to wszystko mogłam kupić po południu. A teraz .... głupi rodzice hodują głupie bachory. I tyle !!

No ale chodzi o to, że ja jestem nawet dobrą uczennicą, usprawiedliwienia przynosiłam zawsze, nigdy nie byłam na wagarach!!! Usprawiedliwienie dam jutro, mama napisze, bo z mamą byłam na tych zakupach. Zrozumcie – ja jadę na wycieczkę pojutrze a że mieszkam na wsi, gdzie do najbliższego miasta mam 20km to tylko w godzinach lekcyjnych mogę jeździć do miasta, bo później nie ma autobusów, a jak już są to baaaardzo późno a tak późno nie chce jeździć... No ok., jeśli byłabym na wagarach – mogą mi wstawić, ale jeśli mam usprawiedliwienie??

Nie dramatyzuj. Masz mozliwość poprawic tę pałę? Jak masz, to popraw i już

o tempora o mores- jakbyś mieszkała na takim zadupiu jak ja, gdzie do przystanku autobusowego najbliższego mam 4km, a do miasta ponad 20km miałabyś inne zdanie.

jakbym byla nauczycielka i ktos przynioslby mi usprawiedliwienie,ze byl na zakupach,to bankowo nie ma prawa do poprawy...a co sie robilo w sobote?

piowiedz mi w takim razie co takiego pilnego musialas kupic,ze sie nie dalo w sobote albo mama ci sama kupic nie mogla?

ja nie znam nauczyciela, który mówi "nie", jak zgłasza siedo niego tydzień po sprawdzianie uczeń chcacy poprawic pałę Wystarczy trzymac sie terminów i regulaminu, a wszystko da siezrobić

Ja bym się nie czepiała, gdybyś przyniosła mi usprawiedliwienie od mamy PRZED sprawdzianem i poprosiła o wyznaczenie innego terminu pisania sprawdzianu. Ale w takiej sytuacji to jest niestety oszustwo i jedynka się należy. Zresztą poczytaj faktycznie statut szkoły, tam jest wyjaśnione, co wolno, a czego nie.

uważam tak samo jak nauczycielka - jak moge dostać ocenę za nierozwiązanie zadań któych nawet na oczy nie widziałam?? a poprawa??? Musiałabym poprawiać aż 5 przedmiotów, bo to nie były pytania z jednego przedmiotu tylko z wielu... jesli ktos wie prosze mi podac kontakt do rzecznika praw ucznia, bo szukam w google, ale wyswietlaja mi sie jakies dziwne wyniki... :o musiałam kupić kozaki, bo moje stare sie lały, a że mamy tam dużo zwedzac i jest błoto to nie miałam wyjścia. A mama sama chyba kozaków mi nie kupi, prawda?????????????????????

Nie poszłaś do szkoły, wiedząc że jest test !! Nie rozśmieszaj mnie ze swoimi zakupami, mogłaś je zrobić w weekend !! Jednym słowem, nawet rzecznik ci nie pomoże, zawaliłaś sprawę i tyle.

A w sobotę nie ma otwartych ŻADNYCH SKLEPÓW z ubraniami itp....!!! Ja nie mieszkam w Warszawie gdzie są wielkie centra handlowe otwarte całą dobę tylko w małej wsi, a to moje ‘’ogromne miasto’’ w którym byłam ma 3tys. ludności..... :o. to się nie dziw.... !!!!!!!!!

A w sobotę nie ma otwartych ŻADNYCH SKLEPÓW z ubraniami itp....!!! Ja nie mieszkam w Warszawie gdzie są wielkie centra handlowe otwarte całą dobę tylko w małej wsi, a to moje ‘’ogromne miasto’’ w którym byłam ma 3tys. ludności..... :o. to się nie dziw.... !!!!!!!!!

No dobrze, to czemu nie poszłaś po zakupy w dzień roboczy, ale taki, w którym nie było zapowiedzianego testu? No naprawdę, nic nie zwojujesz :O

A w sobotę nie ma otwartych ŻADNYCH SKLEPÓW z ubraniami itp....!!! Ja nie mieszkam w Warszawie gdzie są wielkie centra handlowe otwarte całą dobę tylko w małej wsi, a to moje ‘’ogromne miasto’’ w którym byłam ma 3tys. ludności..... :o. to się nie dziw.... !!!!!!!!! Nosz cholera czy wy wszyscy powariowaliście???? Ile jeszcze razy będę musiała napisać, że nie ma u mnie w promilu 40km sklepów otwartych w weekendy!!!!!!!!! Przeklęte mieszczuchy wy nie macie pojęcia o życiu na wsi!!!! Myślicie, że ja bym nie chciała mieć możliwości w weekendy chodzić po sklepach??? Myślicie, ze wszyscy mają za rogiem biedronkę i centra handlowe po drugiej stronie ulicy!!!!!!! Jeśli tak – to nie macie pojęcia o życiu na wsi (czytaj zadupiu...)!!!!!!!!!!!

forumowiczów, którzy chcą ci doradzić nazywasz przeklętymi mieszczuchami? zatem wypiiierrrrrrrrrdalaj w podskokach z tego forum i życzę ci samych jedynek

No ale chodzi o to, że te testy miały być w czwartek i ja chciałam jechać w środę żeby właśnie te testy były ale w ostatniej chwili przeniesiono je na środę z powodu wyjazdu, dowiedzieliśmy się przed tym dzień przed... :o jak ja już sobie zaplanowałam to co????? Miałam wszystko odwołać???? Z tego powodu że ktoś tam coś tam sobie postanowił zmienić termin????!!!!! Ja umówiłam już brata żeby nas zawiózł, a powrotem autobusem i miałam go odwołać??? Wg mnie to jest chore!!!

To nie mogłaś tak napisać od razu? Trzeba było pogadać z nauczycielem przed opuszczeniem lekcji, że już coś zaplanowałaś i prosisz o inny termin testu, przynieść zwolnienie od matki przed opuszczeniem lekcji!!! A ty po chamsku uciekłaś, tyle. Nauczyciel by pewnie poszedł ci na rękę, bo zdaje sobie zapewne sprawę, że przełożenie testu to kłopot.

No rozumiem jedynka gdy ktoś był w szkole a uciekł z tej ostatniej lekcji, ale ja caśły dzień nie byłam!!!! dopiero we wtorek chyba na 5 lekcyjnej dowiedziałam się o tym, że egzaminy piszemy w środę a nie w czwartek...!!!!! No to kiedy miałam przynieść to usprawiedliwienie przed środą?????????? Skąd miałam wiedzieć że to trzeba przed usprawiedliwić??? u nas się zawsze na drugi dzień po opuszczeniu dnia przynosiło usprawiedliwienie a nie dzień przed i jakoś nawet jak sprawdziany były normalne nikomu to nie przeszkadzało a teraz co??? no skąd ja miałam wiedzieć??? jakbym wiedziała to bym z sekretariatu zadzwoniła do mamy i ona by usprawiedliwiła!!!!!! Kurde, wszyscy mnie tutaj tak zjeżdżają od razu a ja nie miałam pojęcia o tym, że trzeba wcześniej usprawiedliwić - jak pisałam zawsze dawaliśmy usprawiedliwienia dzień po i nikomu to nie przeszkadzało!!! U nas są takie osoby co celowo w dane dni nie chodzą, żeby na sprawdzianach nie być i nie wyciągano konsekwencji tylko mówiono - ej, ty xyz jak tak dalej bedzie to.. bla bla bla i tym podobne gadki i na tym się skończyło. A mi raz się takie coś zdarzyło niecelowe i niezamierzone i od razu mam 5 jedynek dostać!!!!???? I to są polskie realia i polskie prawo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no co zatkało was???????!!!! nawalać na mnie to potraficie ale przyznac sie do błedu to już nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :o !!!!!!!!!!!!

poskarż się mamusi :)

WYPIERDALAJ KRETYNKO :O