No kiedy on mi sie wreszcie oswiadczy???????

jestesmy ze soba 11 miesiecy.... to juz prawie rok... moja mama powiedziala mi wczesniej zebym sie przygotowala bo w półrocznice naszego zwiazku on na pewno mi sie oswiadczy.... ale nic z tego :( do tej pory tego nie zrobil... myslicie ze w rocznice moze mi sie oswiadczyc????

nigdy

jaja sobie robisz?

powinna przeprowadzić poważną rozmowę z twoim menem i solidnie go zdyscyplinować. wtedy na 100% pod wpływem autorytetu przyszłej teściowej młodzieniec karnie się oświadczy jak pan bóg przykazał.

no chyba kpisz w ciagu pol roku znajomosci teraz juz 11 miechów ma ci sie oswiadczyć jakas oblakana jestes i naiwna a mamusi to sie tak nie sluchaj bo kobieta nie wie co mowi :P

i w ogóle mam nadzieję że mu nie dajesz. kto to widzial żeby facet miał seks za darmo. musisz się cenić. najpierw pierścionek

albo spierdoli ;)

Faceci często nie myślą o ślubie po takim krótkim czasie chodzenia . Przynajmniej większość ;)

A poza tym jakby chciał się oświadczyć to pewnie by coś wspomniał o tym. Faceci często robią podchody przed oświadczynami ;)

no ja na poczatku nie myślalam jeszcze o tym ale moja mama mi powiedziala ze jesli mu na mnie zalezy to na pewno sie oswiadczy! i tak czekam i czekam i nic :( juz sama nie wiem czy jestem dla niego ważna.....

jak będzie chciał spierdolić to trzeba go sposobem. czyli mu daj i łap na brzuchola. z facetami krótko trzeba.

on w ogole nic nie wspominal :(:( a co jesli on w ogole nie chce brac slubu w przyszlosci??

wes sie ocząśnij

Weź dziewczyno nie panikuj :D To że się nie oświadcza nie oznacza że mu na Tobie nie zależly A ile macie lat?

zreszta powiem ci w zaufaniu ze moj oswiadczyl mi sie po miesiacu znajomosci wiec i takie oryginaly sie spotyka

niezalezny finansowo/mieszkaniowo?

ja mam 20 a on 26.... wiec jest w sumie w wieku w ktorym wiekszosc facetow juz ma zony lub narzeczone :( obawiam sie ze jesli teraz mi sie nie oswiadczy to juz nigdy tego nie zrobi :(:(

kolanko widzisz widocznie Twoj Cie kocha :(:(:(:( nie ma jeszcze wlasnego mieszkania ale pracuje i studiuje

a zreszta co tam nawet jak nie bedziecie mieli z czego sie utrzymac i gdzie mieszkac twoja mamusia wszystko ci przepowiedzila niczym wróżka z kuli wiec powinna was przyjąć pod swe szerokie skrzydła opiekuncziości

Przestań. Znam pary które się zaręczyły po 3 - 4 latach chodzienia.

ale on calkiem dobrze zarabia...... nie mowie od razu o slubie! ale moglby mi sie przynajmniej oswiadczyc..... a slub pewnie i tak bylby nie wczesniej niz za rok, poltora

dziewczyno to nie byly prawdziwe oswiadczyny na weselu u kumpeli sie nabzdryngolił i zaczą sie oswiadczac wiec nie panikuj wtedy to zlałam dopiero po 2,5 roku wspólnego obcowania i chodzenia jeszcze raz sie oswiadczył teraz juz normalnie wiec masz jeszcze czas daj sobie na wstrzymanie bo go wystraszyssz

nie no spokojnie, ja na pewno nic mu na ten temat nie wspomne... ale zaczelam sie zastanawiac ze on moze nie traktuje mnie powaznie.... pozatym smutno mi jak widze ze niektore moje kolezanki sa juz zaręczone :(:(

hehehheheeh - dawno się tak nie uśmiałam. Dzięki :D

Trochę Cie rozumiem. Ja jednak mam inną sytuację. Znamy się 11lat, jesteśmy razem oficjalnie, dokładnie 11 miesięcy :P planujemy ślub, salę już mamy wybraną, fotografa też, czekamy tylko aż będzie można podpisać umowy. Daję mu do zrozumienia, że bez pierścionka nie chcę tego robić a skoro już planujemy i się kochamy to mogę bez tego pierścionka się obejść n ale jemu to nie odpowiada, bo oświadczyny być muszą i już. No ale cholera ile mam czekać i właściwie na co, skoro planowanie ślubu jest w toku?! Rozumiem, że mogłby potrzebować wiecej czasu, żeby nabrać pewności czy coś ale przecież już ją ma. Może dodam, że już raz się oświadczał innej, przyjęła oczywiście a po jakimś czasie sie rozmyśliła i go rzuciła..

QiqDgnqyWmk9GVYAkaKZQ1e6