sex oralny na kolanach...

no właśnie, w żadnej innej pozycji nie mam z tym problemu. 69, w łużku na leżąco, jak usiąde obok i się pochylę, w samochodzie. poprostu lubie pieścić go w ten sposób i sprawia mi to przyjemność. tym większą jak widzę jego reakcję, ale nie jestem w stanie zrobić tego klęcząc przed nim:( poprostu odchodzi mi cała ochota na sex.

jak już coś, Do nauki, a nie obciągania

podłóż pod kolana słownik ortograficzny

oj. na was to jak zawsze można liczyć. tutaj zawsze jak ktoś nie wie co powiedzieć to odsyła autora topiku do nauki. a jeśli chodzi o ortografie to bardzo przepraszam, ale niestety nie jestem w stanie jej przyswoić:(

ortografię się przyswaja czytając książki, to jest poza Twoim zasięgiem intelektualnym? ;)

Niemożność uprawiania seksu oralnego na kolanach to podświadomy lęk kobiety przed zmarginalizowaniem jej roli do kury domowej, która swą służalczą postawą będzie wieść życie u boku stojącego i górującego nad nią w tym momencie mężczyzny. Capisci???

do Mistrz cientej riposty może i jest w tym troche racji, muszę to przemyśleć. dzięki do bardzo inteligentny nie książki nie są poza moim zasięgiem intelektualnym, nie chciałbyś/chciałabyś czytać moich wypowiedzi zanim zaczełam czytać książki.

kleknij ze slownikie ortograficznym w ręku, a jak to pojmiesz i się nauczysz to zajmij się oralem.....

Wszyscy madrale od ortografii - ja tez mam i mialem problemy - a ksiazek to przeczytalem sporo - nawet po Norwesku ponad 50. Teraz ucze sie francuskiego. A wy zyjcie sobie z ta wasza poprawnoscia dalej i wypatrujcie bledy. Juz sam fakt ze tu trafiacie zle o was swiadczy. Ha de bra!

ale na czym polega Twój problem? ;/ nie odpowiada Ci-to nie, ktoś Cię zmusza?

właściwie sama nie wiem w czym tkwi problem, ale wydaje mi się to jakieś takie upokażające.

czytaj slownik w czasie ciagniecia fajki :P

a nie ortograficzne!!! To tak dla przypomnienia tym czepialskim. Autorko, jak już będziesz z partnerem tyle lat co ja (nie powiem ile żebyście nie doszli ile mam lat ;) ), to zapewniam Cię, że nie będzie to już dla Ciebie poniżające. To jest świetna pozycja; łatwy dostęp do całych klejnotów, no i nie trzeba się podpierać na łokciach, więc obie ręce wolne :)

Właśnie masz rację. To ma mentalny charakter - poddaństwa, upokorzenia. Niestety faceci tak są zbudowani, że penis sterczy im do góry jak stoją spomiędzy nóg. Nam na stojąco jest trudniej. Poza tym myślę, że może to mieć także jakieś kulturowo-religijne naleciałości. Ale czy to, że nie potrafisz tak dezawuuje cię jako kochankę? Absolutnie. Po prostu przyjmij to, zaakceptuj i nie doprowadzaj do tej pozycji. Proste. Im dłużej nad tym będziesz myślałą tym może się to pogłębić.