20 lat i chce dziecka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no i wszystko w temacie milego dnia

ja również postanowiłam zostać matką w Twoim wieku,jestem z kimś z kim wiem że będę Zaraz może pojawi się tekst że inni ludzie są ze soba dłuzej i się rozchodzą i też tak kiedyś mówili,ja jednak znam mojego ukochanego i wiem co on myśli na nasz temat. Jak miałam 20 lat to sobie jedynie myślałam,ze fajnie by było mieć dziecko. mając 21 zaczeliśmy starania i nic miałam 22 i nic próbowaliśmy wszystkiego i nic,stwierdziłam,że dobrze postanowiłam bo gdybym zdecydowała się na dziecko 26-28 to miałabym małe szanse na nie-jeśli już są problemy z tym. W ubiegłym roku poroniełam-nie wiadomo dlaczego,niczego się nie doszukano. Jestem w kolejnej ciąży i modlę sie by donosić ją Nie żałuje decyzji,na imprezy przestałam już dawno temu chodzić,mam inne sprawy na głowie i nie tesknie za nimi. Wystarczy mi,że wyskoczymy gdzieś z znajomymi ,nie muszę imprezować całymi nocami Na ogół jak ktoś napisze,że chce zajsć w ciąże to są teksty "za młoda jesteś" "masz czas" "wyszalej się najpierw" "dziecko to koniec życia" "dziecko to tylko wyrzeczenia" Mojej siostrze życie się aż tak nie zmieniło,jak chce gdzies iść to idzie,ma z kim dziecko zostawić, nie musi sobie wszystkeigo odmawiać. Moim zdaniem nieodpowiedzialne są te,które zachodzą w ciąże mając 13-15 lat a potem dziecko trafia do domu dziecka lub do śmietnika. Ostatnio był reportaż w tv o kobiecie ,która widziała jak jej "ukochany" bije dziecko i nic nie zrobiła,jedno dziecko jej zniknęło i nie zainteresowała się tym,jedynie złożyła zeznanie i tyle,jej synka na jej oczach zatłukł jej "ukochany" i nic nie robiła,ja bym wzieła dziecko i uciekała,patelnią w łeb,czymkolwiek by próbować ratować dziecko.A ona mówiła,ze odciągała go -zajebi.... że tak sprawnie,że je zabił

Ja się zgodzę po częsci z wami ale bez kasy nie jestescie w stanie duzo osiagnąć.Życie niestety mamy bardzo drogie a dziecko to skarbonka bez dna.. Zacznimy od samego poczęcia gdzie za fachowa pomoc niestety trzeba zapłacic.Prywatny ginekolog plus badania.Chcesz rodzic po ludzku mamy nastepny wydatek..Boporód rodzinny czy tez znieczulenie nie jest refundowane..Załóżmy że nie masz pokarmu a twoje dziecko jest alergikiem--i 5 dych na trzy/cztery dni + pampersy. Więc jaki byt może dać temu dziecku laska która w tym roku zdaje mature a jej partner zaczął co dopiero pracowac..A gdzie zycie,opłaty??O to mi się cały czas rozchodzi. I myślę że większość patrzy takimi kategoriami.. A kiedys to było inaczej..Każdy miał zapewnione mieszkanie i prace.A dzis jest juz troszke inaczej.Prawda??

nie mieszkamy kontem u teściów mysle ja jakbys ulokowala swoje KONTO u tesciow to oni byliby zadowoleni, jak chcesz miec dziecko to moze najpierw poducz sie ortografii bo czego ty to biedne dziecko nauczysz :O

Jakby kazdy patrzyl na pieniadze to polowe dzieci bylo by na swiecie.

prywatna sekretarkaa mówi się tak "każdy jest tylko mocny w gębie,a jak przyjdzie co do czego to nie ma nikogo" :P Jakąś dziewczyne zjachała jakiś deb... że postanowiła odstawić antykoncepcje i NPR zastosować,to ja wyzwał,ze gówniarzeria na takie metody przechodzi,zjechałam typa konkretnie :)

oczywiscie pieniadze sa wazne ale nie najwazniejsze.ludzie konia za forsa decyduja sie na dziecko ok 30 a potem sie okazuje ze oni nie potrafia zmienic dotychczasowego zycia.ze praca jest na 1 miejscu a potem dzicko cierpi bo jest przezucane od jednej babci do drugiej,bo dla rodzicow kasa najwazniejsza. znam takie przypadki i szcze powiedziwasyz wole zyc skromniej ale w rodzinie nie milosc jest na 1 miejscu

marta fakt-tak samo myśle moja kuzynka mówiła mi że nie mam zachodzić w ciąże,bo młoda jestem ,że dziecko to wydatek,ze nie wiadomo jak długo będę z moim,musiałam być wredna i jej powiedziałam,ze zapewnie dziecku wiecej niz ona,bo ona rozstaje się z swoim kilkanaście razy do roku i tworzy dziecku rozbitą rodzinę . Taka prawda Źle ktoś stwierdził,ze jak dziecko będzie alergikiem to są to większe koszty,to w takim razie kazda kobieta ma czekać na rodzenie do 30 ?? co ,wtedy nie będzie alergikiem ? Ja wole teraz np.urodzić niż za kilka lat,bo wtedy to ja wezmę się za zarabianie... "spełnianie się"... potem może nie być czasu na dziecko,a zegar biologiczny tyka :P ale bez przesady,by nie rodzić w wieku 18-19 lat :P

tyśka a Ty dalej swoje, ale widzisz udając 30 latke pisałam ze nie pracuje nie mam kasy nie mam mieszkania, nikt nic na to nie powiedział, teraz mam kasę, mam mieszkanie a i tak są osoby które mi piszą że za wcześnie. Jak 30 latka pisze że chce dziecko to NIKT nie pyta o prace kasę i mieszkanie, jak 20 latka to KAŻDY ZAKŁADA że nie ma kasy pracy i mieszkania. A nawet jeśli mieszkałaby z rodzicami to co? Znam dużo osób co tak teraz żyją nie tylko młodych. Nasze mieszkanie jest stare ma ponad 100m, przez ponad rok podmywałam starszą panią żeby móc je taniej wykupić. Teraz mieszkania to robią 30m i droższe niż te duże kiedyś to nie dziwie się że dużo ludzi nie kupuje mieszkań ale tylko młodych się o to czepiacie. Moi teść prawdopodobnie długo nie pożyje, teściową weźmiemy do siebie w tedy może żeby nie musiała mieszkać sama, w tedy pewnie wszyscy będą myśleć że to my mieszkamy u niej, bo taki urok bycia młodym. Pozdrawiam wszystkie "starsze" mamuśki które ze względu na wiek uważają się za lepsze

prywatna sekretarka---mozna i życ skromnie oczywiście tu sie zgodze z Toba bo dla dziecka jednak najwazniejsza jest miłość rodzica,ale powiedz co może dac takiej małej istocie laska która zdaje w tym roku mature??Niewiele nie oszukujmy sie tutaj..Zdani sa na łaske badz nie łaske rodziców..No ale przeciez najważniejsze że ona pragnie tego dziecka i jej ambicje zostały spełnione.Więc dalej wszyscy badzmy na Tak więcej takich młodych mam!!!

samo pragnienie dziecka nie wystarczy: -łóżeczko -spioszki -pieluchy,chusteczki -wózek -napewno dodatkowa szafa lub komoda -wanienka -kosmetyki -mleko -jeśli będą problemy z mlekiem matki (jak dziecku ciągle je zwraca) -ubranka -kocyki,pościele -zabawki dlatego trzeba mieć dochód i to nie najniższy My zdecydowaliśmy się na dziecko,bo wiemy że nam rodzina pomoże,że stały dochód jest i damy rade :) sprawe przemyśleliśmy,przez cały okres starań myśleliśmy również nad tym :) Jeśli potrafimy kupować psu karme za ponad 200zł worek to i na dziecko będziemy mieć. Jednak wszystko zależy od podejścia,od chęci i od pieniędzy. Moja siostrzenica chorowała przez pół roku,bo źle została zdiagnozowana choroba -na leczenie poszło sporo pieniędzy,trzeba mieć też zawsze coż w "skarbonce" na ew.tego typu wpadki

oczywiscie nie mowie ze poperam dziewczyny 18-19 letnie ktore zachodza w ciaze bo maja takie widzimisie.dziecko to nie lalka ktora mozna odstawic na polke kiedy nam sie znudzi.ale rozmawiamy tu o autorce dziewczynie 20 letniej ktora ma prace,mieszkanie i kochajacego mezczyzne.w takim raziecos toi na drodze zeby miala dziecko?wiek?nie pszesadzajmy...

Tyska ona moze jest juz po maturze ;p ja zdawalam mając 19 :P w liceum byłam Fakt,że ona akurat niewiele może dać,jej facet by musiał dobrze zarabiać,a w tych czasach-wole się nie wypowiadać,mój miał pewny okres czasu,że zarabiał 4 tys na miesiąc,potem już mniej. Ciężko znaleźć prace,ja szukałam przez wiele miesiecy-dorywcza praca to nie wszystko. Najlepiej by było mieć prace-przepracować okres próbny,dostać umowe na dłużej -zajść w ciąże,iść na L4 od któregoś tam miesiąca, potem na macierzyńskie,otrzymywać jakieś pieniądze z tego tytułu,ale ważne by były.Potem wrócić do pracy i pomagać utrzymać rodzine. Warto mieć prace już,bo kto potem przyjmie do pracy młodą matke??

prywatna sekretarkaa dokładnie,przeszkód nie ma :) ale inni "uczepili" się tego co taka 20 moze dać dziecku. Już nie piszcie ,ze miłość i rodzine,bo z powietrza sie nie żyje,twierdze ogólnie a nie konkretnie o autorce:P

Nowa---czepiam sie ponieważ taka 19 latka czy 20tka uczy sie jeszcze w szkole prawda?? Widzisz Ty musiałas szybko dojrzec i kombinowałas jak mogłas zeby miec jakies srodki na zycie.Ale nie wszystkie miały takie zycie jak Ty.zakładam że wiekszość nie ma kasy bo niby skąd??? I nie każda jest taka zaradna w życiu.myslę że ta dyskusja nie ma sensu bo Ty tylko przyjmujesz swoje argumenty i sadzisz że każda ma tak samo poukładane jak i Ty. Więc powodzenia ci zycze

zauważyłam też,że "dzieci są w modzie" ta ma to jej koleżanka też musi mieć. Coraz więcej dziewczyn w wieku 20-23 decyduje się na dziecko i ma lub będzie miała męża. A potem dzieją się różne rzeczy...znam wiele przypadków. Ale nawet te w zwiazku 5 letnim i dłużej są czasami nieodpowiedzialni

Wypowiadam sie tu ogólnikowo o 20 letnich starczkach a nie naskakuje na autorke topiku.Gdyz ona nie potrafi zrozumiec dlaczego tak kafeteria ich nie lubi.Próbowałam wytłumaczyc ale jak widac nie dałam rady przetłumaczyc

_Nowa_na_Kafe_ za ostatnie zdanie szacuneczke :) czasami młode dadza dziecku więcej,ale każdy człowiek jest inny

mój mąż bardzo dobrze zarabia a ma 23 lata, pracuje w tv a ich raczej kryzys nie dotknie:) Ja też mam już stałą prace, z długą historią stażu w agencji reklamowej gdzie zaczynałam od stania na promocjach w sklepie, później pomagałam znajdować młode dziewczyny wkręcając koleżanki ze szkoły i tak zostałam na stałe bo tu liczy się właśnie młody wiek... agencja się rozwija, promocje, modelki reklamy ( moja zasługa bo mam wtykę męża w tv:P) Wątpię że szef zrezygnuje z takiej "perły" jak ja i co ważne praca nie wymaga ode mnie konieczności chodzenia do niej i na macierzyńskim również będę przydatna bo teraz już tylko znajdowaniem twarzy się zajmuję ... coś jeszcze chcecie o mnie wiedzieć? Czy może teraz znając mój życiorys, drogie starsze bardziej doświadczone mamy wyrazicie swoją zgodę na to żebym i ja była mamą

wa to wez mi prace załatw hehe

tyśka ale widzisz sama napisałaś że z góry zakładasz że jak młoda to nic nie ma i o to tylko mi chodzi, o to Z GÓRY ZAKŁADANIE, zobaczysz spotkamy się za parę dni założę temat że chce być mamą a mam 20 lat i nie napisze nic więcej.. zobaczysz nikt mi nie pogratuluje, nie zapyta jak żyje tylko od razu ZAŁOŻY ŻE GŁUPIA JESTEM. o to mi chodzi żeby tak nie zakładać tylko dać młodym mamą pogadać w swoim gronie a nie psuć nam wszystkie tematy wyzwiskami

sekretarka a skąd jesteś?

podkarpackie:) a z ta praca to powaznie a dokladnie to moj facet bardziej szuka ale nic:( i szczerze to obojetne gdzie i w jaki miescie byle by byla

zycze ci jak najlepiej jakby nie bylo. Sama wyszłam za mąż w wieku 23 lat i od razu zaszlam w ciążę. To wcale nie jest dużo więcej niż 20.. Chociaz studia skończyłam, ale nie o to chodzi. Widać po tobie, że raczej dziecinna jesteś - skoro tak zależy ci na dobrej opinii na forum. Co za różnica co kto mysli o kim? Skoro dla ciebie dziecko takie ważne, to olej kafeterię. Nie ma znaczenia, czy kobieta pisze dziecko czy fasolka, czy płód. To wcale o niej nic nie mówi - zwłaszcza o poziomie jej inteligencji i miłości do dziecka. Zdaj sie na siebie, skoro chcesz być dobrą matką. Nie oglądaj się na zdanie innych.

"zobaczysz nikt mi nie pogratuluje, nie zapyta jak żyje tylko od razu ZAŁOŻY ŻE GŁUPIA JESTEM" masz jakiś dziwaczny kompleks.. Moim zdaniem jesteś mądra, odpowiedzialna, ale jeszcze hm... mało doświadczona życiowo. co za różnica czy ktoś pomysli, że jesteś głupia czy nie? Sama powinnaś znać swoja wartość. Pisałas, że nie masz rodziców (o ile się już nie pogubiłam - jeżeli tak, to przepraszam najmocniej) może dlatego, że nikt cie nie chwalił masz teraz niskie poczucie własnej wartości?

23 lata w tv ,a kim tam jest? Masz mature chociaż,bo jak masz 20 lat i stałą pracę to gratuluje,bo ja od 3 lat nie umiem takiej znaleźć!Wiesz długa historia stażu to dla nas bynajmniej kilka lat ! Nie wnikam,ale napisałaś,ze stałaś w sklepie na promocjach ,potem wciągałaś koleżanki w to i zostałaś na stałe,promocja z reklama nie ma nic wspólnego. Sama pracowałam na takim stanowisku i wiem że biorą kto tylko chce,a promocja to jest praca dorywcza,a nie stała! chyba że się myle i mnie oszukano gdy pracowałam :) "... .. coś jeszcze chcecie o mnie wiedzieć? Czy może teraz znając mój życiorys, drogie starsze bardziej doświadczone mamy wyrazicie swoją zgodę na to żebym i ja była mamą ..." to już trochę chamskie było,bo jakby nie było to te starsze mamy przeszły już przez to co Ciebie moze czekać.Radzą a to się liczy. Kupcie sobie mieszkanie,zróbcie sobie dziecko i tyle! Nie wiem po co te podchody,że masz 30 lat...po co,wiedziałaś jaka bedzie reakcja,wiec po co...ludzie to uparte stworzenia i będą się trzymać swego!!!! też bym gratulowała,bo wiele kobiet ma problemy w poczeciu w takim wieku !

sekretarka, my Wrocław, mój robi w ATM, szczerze Ci powiem że często szukają mężczyzn do pomocy przy serialach i programach i rzadko kiedy dają ogłoszenia bo zazwyczaj właśnie po znajomości przyjmują:) Ale trudno mi powiedzieć jak gdzie jest wiem tylko jak u nas we Wrocławiu i tylko tu ewentualnie mogłabym coś mu załatwić ale tu musielibyście mieszkać, co do Ciebie to szukamy właśnie dziewczyny do reklamy pewnego znanego jogurtu:P Kasa duża ale musiałabyś tu przyjechać na co najmniej 3 dni, mówią że bez możliwości zakwaterowania ale tak na prawdę wszystko da się załatwić bo mamy hotel w którym często zatrzymują się statyści jedynie dojazd we własnym zakresie. Podaj mi mejla, jutro wyśle Ci kwestionariusz jak chcesz i jeśli masz "odpowiedni" wygląd to postaram Ci się to załatwić, a następne zlecenia już łatwo przychodzą, a teraz spadam bo fajrant:P

ja również nie rozumiem potrzeby aprobaty ludzi z forum. Generalnie nikt nie będzie decydował za Ciebie. Cokolwiek tu nie napiszą i tak postąpisz według własnego uznania. Jedyne, co mogę, to życzyć Ci odwagi w podejmowaniu decyzji, roztropności i przede wszystkim samodzielności. Powodzenia

Nowa-dziwisz się dlaczego wiekszość jest tak negatywnie nastawiona do młodych mam?? Popatrz ty się dobrze ustawiłaś w życiu,masz mieszkanie,masz partnera którego długo znasz,masz prace.Jednym słowem JESTEŚ W STANIE ZAPEWNIĆ BYT SWOJEMU DZIECKU.Ale większość nie ma tych warunków.Przecież nam tu wszystkim o jedno chodzi:o szczęscie dziecka.prawda?? A co powiesz o lasce która nie ma pracy ani swojego mieszkania ani nawet odpowiedniego wykształcenia??Też może się starać o dziecko bo bardzo tego pragnie??

gratis33 Ładnie sie wypowiedziałaś :) My walczyliśmy o fasolke,a teraz będziemy walczyć by maleństwo przyszło na świat wtedy kiedy ma to zrobić :) Trochę nudy w tym widze najpierw ze ma 30 lat potem ze 20 potem ze taka ustawiona To zrób sobie dziecko i nie denerwuj ludzi ! trzeba było założyć temat o innej treści i nie byłoby takiego nastawienia innych starszych i doświadczonych Jakby nie było, to stara nie jestem ipisałam jak inne. Mnie nikt nigdy nie napisał,ze jestem za młoda czy coś, bo konkretna byłam,a nie robiłam z tego faktu tego co Ty robisz...