ANI KASY, ANI MIŁOŚCI, ANI RODZINY. mam chyba tylko siebie hehe..

no porażka. do facetów szczęscia nie mam, tzn wielu lubię, szkoda tylko że oni mają na mnie wyje**ne :P rodzina ma na mni wyje**ne bogata nie bedę wiec chyba generalnei jestem na minusie co? :D

To tak samo jak ja..:)

\"Gdzieś na dnie to tutaj nie ma słońca, gdzieś an dnie mieszkają chwile też najlepsze\" Ja też mam nie zawesoło ale zdarzają się takie kwiatki w życiu że warto jednak żyć;)

akurat będąc informatykiem Vampire- bogaty możesz być, więc nie narzekaj a jak nucisz myslovitz'a tekst to napisz czyj:P

Masz AŻ siebie:-)

ej ten tekst jest chyba tak dobrze znany że nie musze pisać czyje to;) ale ok na przyszłość będę podpisywał:)

masz nas a my Ciebie, tym zyjmy! po co sie martwic na zapas, kryzys jest, byl i bedzie! ja mam zamiard 3 miliardy tetrabajtow madrosci zyciowych tutaj spisac! no bo w zyciu trza miec jakis cel!

dobrze znany dla lubiących myslovitz:P

ok ok przepraszam będę już pisał czyje są moje cytaty;)

Po pierwsze nigdy nie jest tak, by nie mogło byc gorzej. Ktos kiedy tutaj napisał, że jak jest dzisiaj źle to jutro bedzie lepiej, a jak nie lepiej to na pewno inaczej. Ostatnio moja sasiadka np. zarzuciła mi, że mój piesek obsikuje im klatke schodowa, ja na to, że sprzatam po moim psie, a coż widze dizsiaj? Jakiś pies nażygał na ich piętrze, ja w porywie odpowiedizalnosci za psy, chciałam to sprzatnąc, no ale sie pohamowałam, bo przecież jak tak zaczne po kazdym psie sprzatać, to jak to się dla mnie skończy?