Zemsta kochanki czy głupi żart???

Dostałam niedawno wiadomość od tzw. fikcyjnego konta z Naszej Klasy. Profil jest założony na Dodę. Wiadomośc brzmiała: "Pilnuj bardziej męża bo porożem sufit rysujesz". I teraz mam zagwozdke. Czy to żart, czy to odrzona kochanka męża, a może dobry przyjaciel, który coś wie. Mężowi jeszcze nie powiedziałam bo wiem co zrobi - bedzie się śmaił i powie, że to głupi żart. :(

sa 2 opcje albo to prawda albo ktos sobie jaja robi, pytanie czy jest to możliwe?

być koże coś jest na rzeczy - nie mów nic swojemu mężowi tylko obserwuj i czekaj - jeżeli rysujesz sufit porożem to w końcu on z czymś się zdradzi - może to żart a może komuś ciebie żal jak widzi wyczyny twojego faceta i to jak ty mu ślepo wierzysz - zawsze nam kobietom- żonom się wydaje , że zdradzają inni ale nie nasz facet - bądz czujna

a zauwazylas cos dziwnego np.pozniej wraca z pracy,rozmawia cicho przez telefon?

inaczej: czy pilnuje swojego telefonu, albo ma smsy na milczy

nie powiem mu na razie nic bo rzeczywiście jak cos jest na rzeczy to sie będzie pilnował, ale swoją droga ta cała Nasza Klasa to niezłe narzędzie do takich numerów :(

na pewno nie mów mężowi bo po pierwsze wyśmieje Cie (i ta sytuację) po drugie jesli faktycznie jest cos na rzeczy, będzie sie bardziej krył

może jakaś zazdrosna o Twoje szczęście koleżanka zabawia się w taki sposób

nie pilnuje telefonu, nie przełącza go na 'milczy", nie wychodzi nigdzie wieczorem, nie wraca późno, nie wyjezdża w delegacje, nie ma kolacji firmowych....kurde albo sie tak dobrze ukrywa :(

albo jakiś świr sie nudzi na NK i wysyła takie wiadomości do ludzi tak czy siak musze go teraz poobserwować

a moze ta wiadomosc miala byc dla kogos innego i przez pomylke trafila do ciebie. ja kiedys tak zrobilam przez pomylke. to nie byla zadna zyczliwa wiadomosc a jednak...

no właśnie zastanawiałam się nad tym i myślałamm, żeby cos odpisac i zobaczyc czy znowu napisze zastanawiam sie czy jest sposób, żeby wysledzic kto to napisał, może napisac do administratora NK