Od kiedy wasz maluch spal w swoim lózeczku w swoim pokoju ?

Moja córa konczy 3 miesiac w poniedzialek, chce ja pomalu przestawiac na spanie w swoim lózeczku w swoim pokoju, do tej pory spala w wózku ( glebokim ) u nas w sypialni. Poprsotu lózeczko nie weszlo do naszej sypialni zebysmy mogli ja miec blisko w pierwszych tygodniach, teraz mala jest pzyzwyczajona bujania ( przez wózek ) i nie wiem jak nauczy sie spac w lozeczku ..... Juz nawet kombinuje czy nie dorobic biegunów do lozeczka tymczasowo zeby byl efekt bujania ale czy to jest wyjscie z sytuacji ...?

pokoju, swoim lozeczku od urodzenia, nigdy nie spal ze mna czy z mezem nie ukrywam, ze byly problemy z usypianiem go, niestety przyzwyczailismy go do bujania:O, probowalismy oduczyc wieloma metodami i poskutkowalo jedno: zabralismy mu popoludniowa drzemke spi tylko rano kolo 10.30-12.30 i pada po kapieli, nie musimy bujac;). Jesli moge cos doradzic to dzialaj juz teraz, nie odkladaj tego na pozniej i nie bujaj, moze u Ciebie poskutkuje metoda usypiania 3 5 7 (u nas nie podzialalo)...

ja tez malego bujałam w wozku i miałam problem ale bardzo szybko przyzwyczaił sie do usypiania w łozeczku ,zasypiał sam od ok 6 miesica

nasz syn skonczyl 11 miesiecy, Twoja corcia jest jeszcze malenka i z pewnoscia potrzebuje wiecej drzemek w ciagu dnia, dlatego moze faktycznie poskutkuje metoda tracy...mysmy zaczeli ja stosowac jak maly mial skonczone 9 miesiecy (wczesniej bujalismy), nie popelnij naszego bledu;)

mialo byc zaczelismy ja stosowac;)

A jaka to metoda Tracy ? I pytanko do Moni840 - jak w takkim razie odzwyczailiscie bujanai w wozku ???

od urodzenia spi w swoim lozeczku. A sam w nim zasypia odkad mial 3 miesiace.

http://f.kafeteria.pl/szukaj.php?cmd=szukajg&id_f=10&start=0&q=metoda+tracy+hogg&f=10&submit=Wy%B6wietl+wyniki poczytaj tutaj jak juz wspomnialam u nas nie poskutkowalo, maly darl sie i darl. dzien po dniu....tydzien po tygodniu...

moze zadzialaloby gdybysmy zaczeli wczesniej dlatego o tym wspominam

Moje dzieci od urodzenia spali w łóżeczko. A we własnym pokoju: Pierwszy syn, gdy mial 5 miesiecy, drugi- rok.

MONIKA......... no powiem szczerze że meczyło mnie te ciagłe bujanie ,nawet jak mały spał to musiałm lekko kołysac,na poczatku mały protestował jak go wsadzałam do łozeczka i płakał ale przesunełam mu drzemki zeby go wymeczyc ,kładałm do łozeczka troszke płakał ale byl zmeczony i szybcuitko zasypiał ,po kilku dniach sie przyzwyczaił że w łozeczki zasypia sie samemu ,ale czym dziecko starsze tym trudniej odzwyczaic