Co sądzicie o zachowaniu dziewictwa aż do ślubu

Czy nie boicie się że później nie będzie wam dobrze w łóżku z partnerem?

zostan dziewica , tak jak nasze kafe prawiczki badz fajna badz dziewica

Ja bym teraz zachowala:D:D::D:D:D hahahaha

albo bimbalek ci je zabierze

No kurde serio się pytam

zależy z czego to wynika... ale generalnie jestem na tak :)

chyba wcale nie taki dobry pomysł w przypadku rozczarowania i nieudanego życia seksualnego małżeństwa się zdradzają i rozpadają :P

nie ma jak szybkie naciskanie wyślij i w końcu przekonanie o seksie po ślubie wynika z zaszłości historycznych które już się zdewaluowały wraz ze zmianami stylu życia, moralności i postępem technologicznym

moim skromnym zdaniem przecenia się znaczenie życia seksualnego w związku... jest tak wiele ważniejszych rzeczy

Dla mnie to raczej nie jest rozsądne ani mi sie nie podoba, ale to tylko moje zdanie. Każdy ma prawo do własnych zasad.

ja myślę że to bzdura ;) a jak w noc poślubną okaże się że nie pasujecie do siebie względem seksualnym??? co w tedy?? za późno!!!

następna kurwa dziewica niewyruchana , skąd wy sie bierzecie? kurwa z kapusty chyba

to jak odrzucamy życie seksualne to po co się wiązać? wtedy starczyło by kilku dobrych przyjaciół

Rzadko się trafiają kobiety które wytrzymały do ślubu , a zreszta po co to komu ?:O

nie mówię o odrzucaniu lecz o przecenianiu :)

a poza tym nie wiedziałam że dziewice tez chca mieć dobrze w łozku heheh myślałam że wy wolicie sfere duchowa a facet pójdzie do burdelu i zrobi swoje... nie szkoda ci poza tym życia na trzymanie cipki dla jakiegos palanta który i tak tegonie doceni ? no chyba że jedyne co do zaofarania masz to kawałek błony w cipie to trzymaj

jeżeli ten kulturalny post powyżej był do mnie to wyznam, że jestem mężatką więc już niczego dla nikogo nie trzymam :D

nie był :) po prostu wydaje mi sie ze dziewczyny robia z siebie niewolnicę, to smutne, sa na każde skinienie palca faceta. a on co robi? wychodzi w weekend z kolegami na piwo, wyłacza telefon albo ogląda sie za dziewczynami kiedy ma u boku prawdziwy skarb. mnie to nie dotyczy ale żałuję że kobiety sa takie głupie. powinnyśmy być bardziej uśmiechnięte i wyluzowane, to tylko ludzie a nie jakieś półbogi, jak nas nie ma i nie wisimy im na szyi to oni tez tesknia, trzeba miec swoje zycie a nie "oszczędzać się" i wszystko pod to oszczędzac pod niego pod 1 osobe na świecie

ja Ci powiem tak: jeśli to wynika z Twoich poglądów religijnych, to czas żebyś zaczęła myśleć. powiedziano bowiem: \"kochajcie się i rozmnażajcie\", a nie \"bierzcie ślub i rozmnażajcie\". jeśli to wynika z Twoich poglądów kulturowych, to rób jak chcesz, bo żyjemy w czasach \"róbta co chceta\". jeśli zaś sądzisz, że romantycznie jest być dziewicą do ślubu, to proszę bardzo, oby tylko Twoja idylla nie przerodziła się podczas nocy poślubnej w horror, nie wspominając juz o reszcie dłuuuugich lat... Czy seks jest przeceniany? w oczach kogoś kto go uprawia - nie jest przeceniony, a jest wręcz nieoceniony! w oczach kogoś kto go nie uprawia - zawsze będzie przeceniony, bo wiadomo \"czego się nie widzi, tego sercu nie żal\";P Nie martw się, raczej nie trafisz do piekła z powodu seksu przedmałżenskiego, a jesli nawet, to spotkasz tam swojego proboszcza i innych znajomych pasterzy dusz, którzy tak jak Ty \"skorzystali z uciechy cielesnej\" ;P A teraz poważnie: seks jest najpiekniejszą chwilą bycia razem, nie można być już bliżej drugiej osoby niż w \"tych\" momentach. Nie wierzę w udane małżenstwo bez okazywania sobie potrzeby takiej bliskości!!! Jeja ale się napisałam............ a ia tak wybór należy do Ciebie ;P

Ja zamierzam trzymać dziewictwo do ślubu. Możliwośc późniejszego niedopasowania jest własnie wyzwaniem. Co do za sztuka być razem, gdy wszystkie karty są juz odkryte. No dobra żadna mnie nie chce, dorabiam sobie ideologię.

Trochę nie rozumiem czekania aż do ślubu, ja bym nie wytrzymał, a broń boże ślub weźmiesz dopiero ok 30stki, i co?? Ale pomimo tego niezrozumienia, cholernie szanuję kobiety które trzymają się takiego postanowienia. Ogromny szacunek, ja bym nie potrafił;) Inna sprawa z facetem, bo tu się zastanawiam czy on rzeczywiście ma takie postanowienie, czy po prostu mu nie wyszło jakoś przed ślubem i stąd takie postanowienie, ale pewnie się mylę.

z tym niedopasowaniem w łóżku to bzdura jest jakaś - czy laska trzyma dziewictwo do ślubu czy zrobi to przed ślubem to tak czy owak mija trochę czasu zanim się z partnerem dopasuje - dlaczego jak laska decyduje się na seks po ślubie to ma niby bvyć zaraz jakaś mocno upośledzona i niedopasowana dużo bardziejn niże te co robią to przed ślubem?? One też zanim stały sie super kochankami to się "uczyły" ;)

u mnie juz za pozno...ale moze teraz bym poczekala do slubu sama nie wiem....a moze nie

Dajecie. Trenujcie silna wolę.

Prawiczek z wiarą - a Ty silną wolę tranujesz z wyboru, czy raczej "tak wyszło"?

Pojęcie względne. Różnie można interpretować. :p

"to tak czy owak mija trochę czasu zanim się z partnerem dopasuje - d (...) dużo bardziejn niże te co robią to przed ślubem??" bo się okaże, że partner/ka lubi tylko w niemieckim hełmie, masce p-gaz i trzepaczką w ręku :O