nie wytrzymam dluzej

Od niedawna było w miarę normalnie, w tej chwili jest tragicznie, Otóż mojego ojca dotknal problem alkoholowy -ojciec pije nałogowo..do tego jeszcze siostra pije codziennie po kilkanascie piw jak wraca do domu wieczorami to wyzywa mnie od roznych i moja mlodsza siostre .. Dzieje się to od początków małżeństwa moich rodziców, Awantury i przemoc stanowiły nieodłączną część mojego dzieciństwa,lecz wtedy - jako dziecko - nie zdawałam sobie z tego sprawy.Gdy miałam 11-14 lat zacząłam samodzielnie dostrzegać wszystkie te patologie. starsza siostra jest za ojcem, mlodsza siostra jakos potrafi to wszystko znosic ja natomiast jako slabsza w rodzenstwie mialam kilka problemow , np. uraz po podstawowce teraz to wszystko sie odbija w zyciu codziennym. Mimo, że sytuacja nieco się poprawiła - nie ma awantur, ani przemocy - jest naprawdę ciężko.Mama nie odzywa sie wogole do ojca niemoze na niego patrzec tak samo jak ja na niego i na siostre ktorej nienawidze :( zrobila sie taka jak moj ojciec chociaz ma dopiero 23 lata zaczyna coraz wiecej pic codziennie.Zdarza się, że znika na całe dnie robiąc nie wiadomo co i nie wiadomo z kim .Do tego wszystkiego dochodzą problemy finansowe.Nie mogę już na to wszystko patrzeć, mama jest wspaniałą kobietą, nie zasługuje na takie traktowanie!! :(.Zbyt wiele przeszła, za mało dostała od życia. Z nieodpowiedzialną córką w domu, mężem alkoholikiem,Często płacze, ma depresje, jest zmęczona... Nie mogę spać po nocach zastanawiając się co mogę zrobić żeby sytuacja mamy się polepszyła.Sama ledwo to wytrzymuję, ale nie chcę tego po sobie dać znać.mam nadzieje ze niedlugo ten koszmar sie skonczy mama zaklada niedlugo sprawe o rozwod, chcialabym sie wyprowadzic z tego przekletego domu:(.Prosze o pomoc. A.

Ile masz lat?

wodke produkuja, na gazie i ziemniakach a grass'u w kadzidlach (naturalny susz) zakazany wciaz ;/ toz to zgroza mnie tam uzywki nie bawia ale jak wiadomo to czlekom nie mozna za duzo zabtraniac bo to do jeszcze gorszej zgrozy prowadzi ;/

wszystko powoli sie ulozy,mam nadzieje.Twoja mama powinna wczesniej juz sie rozwiesc,bo czasem to jest wieksze dobro dla dzieci gdy nie musza ogladac takich scen. Wspolczuje ci,poszukaj pomocy w osrodkach pomocy dla mlodziezy,oni maja tam na pewno specjalistow,ktorzy powiedza jak zabrac sie za sprawy "prawnie".Moze bedzie lepiej sie wyprowadzic z domu albo wyslac ojca na leczenie? Zycze wytrwalosci i wiary

a.gapa (a.gapa@o2.pl) Ile masz lat? 16..

Nie zastanawiałaś się nad szkołą z internatem? możesz wtedy otrzymać dopłatę do internatu i wyżywienia

a co z ta najmlodsza corka? ta to ebdzie miala zryty beret:(

janiemogeee a co z ta najmlodsza corka? ta to ebdzie miala zryty beret jakos wytrzymuje, choc ze mna jest juz gorzej :(