czy nie macie obrzydzenia jak kupujecie dziecku ubranka w lumpie

sama jestem w ciąży 4 mc kolezanka rodzi za 2 poprosiła mnie żeym z nią poszła na zakupy po wyprawke dla dziecka a ona poszła do lumpeksu i tam prawie większość kupiła nawet body !!!!!!!!

nie mam. bardziej mnie brzydzą ciuchy wiszace w hipermarketach - tez dotykane przez tysiace ludzi, kurzace się i kiepskiej jakosci.

wiesz te w hiper są tylko dotykane a te używane sa UBIERANE NA GOŁE CIAŁO PRZEZ LUDZI !!!!!!!!!!!!!!!!!

pralka, proszek, płyn do płukania. nie, nie brzydzą. bo są solidne, z super bawełny. A jak dobrze pokopiesz to i nówki z metkami znajdziesz. bardziej mnie brzydzą te gówna ze smyków, 5-10-15, które kosztują po 20 zł za bodziak a po 2-3 praniach wyglądają jak szmaty do podłogi (mimo super proszków, płynów i łagodnego cyklu prania) - powyciągane, wyblakłe, z dziurami po niegdysiejszych zatrzaskach. to dopiero porażka.

ja bym nie mogla czegos w lumpeksie kupic, odrzuca mnie tez zapach i mysl ze ktos sie w tym ubraniu przedemną pocil i nie wiadomo co robil z tym ciuchem :O:O

Ja nigdy nie kupywalam w lumpeksie ....i nigdy nie kupie!

przez dzieci...malutkie niewinne dzieci!!! Poza tym sa wyprane, a ty sobie mozesz je jeszcze wygotowac dla pewnosci. Nie przesadzaj!

poza tym sa lumpeksy i lumpeksy. U nas sa super, pachnące czyściutkie i super rzeczy.

Ale co w tym złego i obrzydliwego. Dziecko i tak z dnia na dzien jest wieksze i zaraz wyrośnie więc na co kupować mase nowych ciuszków , które po miesiacu beda amale. Moja kolezanka jak byla w ciazy to spioszki, pajacyki i jakies bluzeczki kupowala na lumpach , a tylko pare nowych kompleckiow kupila na jakies wyjscia z dzieckiem do lekarza albo do rodziny , stwierdziajac , ze i tak zaraz z tego wyrosnie. I ja to popieram:)

baby w ciazy, napuchnieta, nogi jak slon i obwisle cycory, feeeeeeeeeeeeeee

właśnie ta świadomośc że nie wiadomo kto w tym chodził bleeee a co do proszku wiesz proszek wszystkiego nie wypierze .... U mojego sąsiada chłopak pracuje w robanie czy rabenie (używane ciuchy i za specjalnie to to nie wygląda jak on opowiada mówił że jak sortują to niektore ubranka dla dzieci są jeszcze brudne z całymi pampersami :( i dużo ubran jest od ludzi co zgineli w wypadku zakrwawione nie wiem czy mówił serio ale od tej pory mam mega odraze a kiedys choc sama nie kupowałam bylo mi to obojętne

przeciez te rzeczy sa chemicznie czyszczone, stad czesto ten charakterystyczny zapach.

Te małe niewinne dzieci to wypróżniaja sie i zygaja na ubrania /BLE

No ale te ubrania sie wyczyszczone tak , ze nawet zadnaj plamy nie widac.Skoro wy jestescie takie pedantki i wam sie zdaje ze te ciuchy sa obsr**e to jak by tak kazdy patrzyl na ionne rzeczy to makabra. Zsartanówcie sie co módzi kolesie robia z pizza jak sa przyjeci na staz, albo na wakacjach co sie dzieje w piekarni z chlebem to dopiero jest fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

młodzi*

Aha ...ale jak macie ubaranka po innym dziecku, np. po dziecku koleżanki czy siostry to one sa mniej obesrane i zażygane od tamtych? Spoko wydawajcie w cholere kasy na ubrania nowe (dotykane przez mase obrzydliwych, zasmarkanych, brudnych ludzi)...tym wiecej dla nas w lumpkach!

Sonia popieram. Jak sie dostanie od kogos po dziecku to jest super ,ze sie dostalo , jeszcze zawsze sie za to jakas czekolade da albo cos. A czym te ciuchy od kogos roznia sie od tego w lumpku. Niczy,.....doslowni niczym, tez ktos je nosil, pral itp.

od koleżanki tez nie biore wiesz takie dziecko wydaje mi sie za kruche i delikatne by ubrać je w cos znoszonego chemicznie czyszczonego itp Ja nie wiem kto w tym chdził na co chorował i czym w to wymiotował :)

autorko nie pierdol że ubranek od znajomych też nie będziesz używać :-O

nie widze żeby autorka pisała :( ja tez od znajomej nie biore ubranek ani od kuzynki kupuje wszysstko nowe nowe dziecko nowe ubranka

dla mnie to bezsens

Ja tez ubranek od znajomych bym nieuzywala..../Straszne mam inne zdanie niz wy ...

a z innymi dziećmi też się nie pozwolicie bawić?? dotykać?? przecież na rączkach drugiego dziecka jest więcej zarazków niż na wypranym po nim ubranku. na placu zabaw jest mnóstwo elementów dotykanych brudnymi łapkami przez masę dzieci. też nie będziecie dzieciom pozwalały bawić się tam??? :-O

buahaha

Pewnie kupujesz nawet majtki w lumpeksie po miesiaczkach i dlatego tak gadasz

mnie tam twoje odmienne zdanie akurat w tej kwestii ani ziębi ani parzy, nie robisz mi krzywdy wydając swoje pieniądze. po prostu argumenty są dla mnie bezsensowne.

nie, nie kupuję majtek w szmateksie, kiepskie porównanie.

nie mam zamiaru nikogo parzyć

żadnych argumentów:P:P:P:P

nie przesadzaj dziecku rączki się myje ale nie ubiore mu ubranka które ktoś kogo NIE ZNM (lumpy) miał ubranie nie wiem co mu było na co chorował co robił z tymi ubraniami i jak i czym je poźniej chemicznie czyścili !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 Noworodek jest nowy i wole kupić mu nowe ubranka nawet kiepskiej jakości przecież będzie w tym ubrany max 2 mc to moje zdanie ja go nie zmienie autorka zadała pytanie czy kogoś to obrzydza napisała swoje zdanie więc prosze daj spokoj z tymi swoimi rewelacjami o placu zabaw i chlebie :P