do kiedy wózek spacerówka?

W jakim wieku Wasze dziecko przestało korzystać z wózka? Mój Urwis 2,5 z jednej strony nie chce siedzieć już w wózku ale zaś jak nie wezmę wózka to powroty ze spaceru czy z placu zabaw są takie same: "na rączki" i wtedy wracam jak słonica: Syn, moja torba, jego torba z zabawkami...

hmmm skoro nie chce jezdzic to chyba ten moment a co do powrotow to jak wezmiesz wozek to w nim siedzi? czy wozek pelni funkcje tragaza???

No cóż...moja córka przestała jeżdzić w wózku gdy skonczyła rok.....nie jest to fajne ale cóz poradzę?

no właśnie jak idziemy na spacer czy na zakupy to ok 15 min wysiedzi spokojnie, potem się wierci inajchętniej to uciekłby z wózka. Zaś jak się wybryka na placu zabaw to za powrotem sam się pakuje do wózka.. pytam bo mam Buzza do którego Syn już się nie mieści, miałam u rodziców Espiro City -taka parasolka na ogromnych kołach, wózek - rezerwówka no i teraz nie wiem co mam robić, mój wozek jest dla Syna za mały, dziadkom tej rezerwowej spacerowki tez nie zabiore, w samochodzie miałam Smart czy coś takiego, ale ta popierdołka sama się rozkłąda, syn chyba jest na nia za ciężki i nie wiem czy to sens jeszcze kupować kolejny wózek.. (Buzza i Smarta musiałabym wczesniej zlikwidować bo inaczej mąż mnie zlikwiduje) :)

Moj syn przestal jezdzic w wozku jak mial dwa latka, przed urodzinkami. Byla to akurat zima... niezbyt fajnie wygladaly nasze spacery, ale dzieki temu teraz juz ladnie chodzi. Starsze dzieci dziwnie wygladaja w wozkach.. kolezanka ma 3 letnia core, ktora jeszcze w wozku wozi tlumaczac sie glupio, ze z nia sie nie da isc.. no bo skoro jej nie nauczyla..

na dalekie trasy to mnie wozili nawet jak mialam 5 lat. nie to ze nie umialam chodzic, bez jaj, ale zeby sie dziecko nie zmeczylo przez caly dzien lazenia po dzialkch, zakupach itp to brali wozek i mnie wozlili. na zle mi to wcale nie wyszlo.

na zakupy tylko wozkiem jezdzimy jesli chce wychodzic ajest daleko to mu mowie ze jeszcze daleko i ze wypuszcze go jak miniemy samochod ktory widze ze stoi zaparkowany na chodniku dosyc daleko-wypuszczam go -idziemy kawałek-i mowie mu a teraz jak miniemy ta pania co idzie i mu pokazuje dana osobe to wsiadasz do wozka i to skutkuje 3/4 trasy jedzie we wozku

dopytalam sie mamy i juz wiem do okolo 4 lat mnie wozili ale jak mowie - w dalekie trasy.

ja nadal wożę ja wózkiem jak idziemy na plac zabaw i do sklepu, a jak wychodzimy gdzieś niedaleko koło domu to na nóżkach idzie, czasem jak jadę gdzieś autobusem np. do rodziców to nie biorę wózka bo przystanek jest koło domu. Ale jak narazie to w niektórych sytuacjach wózek jest jeszcze potrzebny.

myślałam że nasz nam starczy do końca chyba nie ma rady, będę musiała kupić jeszcze spacerówkę :( Sama już bym ją dawno kupiła tylko mąż mi mówi że Syn jest już za duży na wózek (dokładnie 2 latka i 8 msc i ubranka ok92/98) ale qrcze ja się już poddaję -na sam plac zabaw mamy jakieś 15 min spacerkiem ale z nim na rękach ide 40min - i faktycznie po nim widze ze czasem bywa bardzo, badzo zmęczony bo jak go wkońcu doniose do domu to już spokojne zabawy, ksiazeczki.. do tego to ja zajmuje się Małym sama cały dzień a nie mąż więc chyba podejmę twardą decyzje i kupie wozek macie jakiś sprawdzony wózek dla takiego \"dorosłego malucha\" ? :D

:(

kup uzywana spacerowke-teraz to juz nie warto inwestowac w drogi wozek

dziś myślałam o chicco ct 05 - kosztuje coś ok 250zł tylko czy on wytrzyma ok 15kg i czy dziecko co nosi ubranka na 92-98 mi się zmieści.. Syn nie jest grubaskiem, raczej bardzo szczuplutki i bardzo ruchliwy... a co czytam opisy na allegro to wózki są do 15 kg..

pracuję w sklepie z ubrankami dla dzieci i jak widze dzieci 4 letnie w wózku to dziwniei to wygląda, albo jak 7 latka mówi cyt \"jesce tu psyjdziemy\"... normalnie szok...

Odzwyczajcie juz dzieci...przecież to wynika tylko z lenistwa rodziców ,a tłumaczy sie ,że 3 latek sie bardzo meczy.Skoro widzi wózek to wiadomo,że powie"juz nie mam siły" Jak można 3-4 letnie dzieci wozic jeszcze w wózku?

to ja wam coś powiem mam dwoje dzieci i jak młodszy sie urodził starszy miał równo 1,5 roku!!!!!!!!!!!!!!!! i z dnia na dzień przestał korzystać ze spacerówki bo była potrzebna młodszemu dziecku nie zabierałam go na długie trasy ale zakupy, spacer i powrót do domu schodziło nam ok 1,5 godziny wytrzymywał bez problmemu ale zaczełam go uczyć korzystać jak najmniej z wózka jak miał ok 13-14m . Teraz młodszy niedługo konczy 2 latka i też już mało korzysta z wózka ( tylko przy ulicy i w sklepie) i licze ze do wakacji wogóle zrezygnujemy z wózka. Osobiscie nie podoba mi sie jak 3-4 latek jeździ w wózku. Kiedys byłam świadkiem takeij sytuacji: babcia ok 60 lat jechała z wnuczką ok lat 4-5 wszystko dobrze na prostej drodze ale babcia chciała sobei skrócić drogę i niestety wjechala w pisaek wózkiem ani w prawo ani w lewo a ukochana wnusia nawet nei pomyślała ze może trzeba wstać tylko siedziała i patrzyła jak ta babcia męczy się z tym wóżkiem !!!! i niestety dla mnie to uczenie dziecka wygodnictwa bo po co ono ma sie meczyć jak moze jechać a to mama/tata/babcia itp się męczy

4 latek to z pewnością przesada ale dziecko 2,5 letnie? - qrcze nie wiem - szczególnie że on na zakupy czy tak koło domu to wytrzymuje ok 1 -1,5 godz ale na sam plac zabaw gdy idziemy to Syn sam idzie ok 30 min zatem tylko tam i z powrotem to już godzinna na nóżkach.. no sama się łamię co z tym wózkiem - myślałam że w jedną stronę on spokojnie idzie na nogach, bawi się na placu zabaw a z powrotem to i on i zakupy i zabawki w wózku spokojnie wrocą do domu.. - qrde no nie wiem... :(

No to u mnie jest w ogóle dziwna historia ,synek ma rok i 7 mcy i nosi ubranka roz 98 jak idę do sklepu to gdy podam jego wiek dają mi 86 i wywalają oczy gdy mówię że chcę na 98,raz nawet posłuchałam pani i kupiłam sweterek i dzinsy NEXTna 92 i wyglądał w nich jak serdelek.Mój synek nie jest grubasem ale ogólnie dużym dzieckiem (wzrost miesiąc temy 91 waga 14,800,lekarz powiedział że ma gabaryty 3 latka,to chyba po dziadku bo my jesteśmy średni.Zmierzam do tego wózka bo ciężko go zmieścić do jakiegokolwiek zwłaszcza o tej porze a chodzić sam nie chce w wózku wygląda jak 3 latek i wszyscy właśnie się gapią dlaczego jeszcze go wożę?I co proponujecie

dziwnie sie patrzą??????? to bardzo mądre mamusie , które np nie mają chorych dzieci. moje dziecko jes juz w takim wieku ze powinno chodzic a nawet nie przekreca sie na boki i nawet w wieku 4-5 lat pewnie bede musiala wozic je w wózku i co mam sie martwic matkami ktore beda sie gapic ze niby co?? jestem leniwa???????????? POMYSLCIE CO PISZECIE

Nasta, no właśnie ja "dziwnie patrzę" bo postrzegam każde duże dziecko w wózku jak chore czy w jakiś sposób opóźnione. Twoje dziecko ma zapewne powód jeździć w wózku (swoją drogą, życzę serdecznie żeby twój maluch ruszyl w rozwoju i doścignął rówieśników). Ale czy to nie głupie że inne matki bez potrzeby wożą dzieci tak jak ty?

moja tez ma prawie 2,5 roku i jak idziemy gdziesdalej to biore wózek , bo po dluzszym spacerku na rece, pomimo ze jest drobna to ciezko jest nosic , wiec wole wsadzic do wozka

pirulcia , a umnie na odwrot mala ma 2,5 roku prawie a wyglada na 1,5

Mój na 22 miesiące jest bardzo malutki (10,2kg, 82cm), więc jeśli dalej tak będzie przyrastał to będę go wozić (z mojej wygody głównie, bo żyję szybko i szybko się przemieszczam).

Mam 4,5 letnie bliźniaki. Oliwier przestał jeździć w wózku gdy miał około 3 lat. W sklepach posadzałam go do tych samochodzików. Pola jeździ w wózku do teraz. Szybko się męczy, nie daje rady sama wrócić ze spaceru. Powroty z placu zabaw wyglądały tak, że niosłam wózek dla lalek, wywrotke, torbe z zabawkami i jedzeniem, Pole i goniłam uciekającego Oliego. Używam spacerówki parasolki esprit i do tego mam dokładke na kółkach dla Olka. Sprawdza się doskonale. Kiedy wychodze gdzieś w dalsze trasy biore spacerówke cosatto. Nie przejmuje się, że wygląda to dziwnie. Jeśli nie czują się na siłach chodzić to ich nie zmuszam. Szaleją po całym domu na jeździkach, traktorkach i rowerach. Oboje umieją od roku jeździć na dwóch kołach więc nie boje się o jazde w wózku 5 latków.