Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asiaaaaaaa

mam wyksztalcenie wyzsze i nie moge dostac pracy nawet jako kelnerka

Polecane posty

Gość asiaaaaaaa

dzis pani mi pow ze niestety ale mam nie takie wyksztalcenie i nie pracowalam jako ke lnerka nie mam dosw poza tym nie mam prawa jazdy a co ma prawko do kelnerki?praca jest na miejscu mam juz kurwa dosc tych jebanych pracodawcow w tym kraju:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeje
a co skonczyłas za studia? i kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaa
ekonomia mam licencjat rok temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak sie wydaje ale
licencjat to w tej chwili nie wyzsze liczy sie magistrat doktorat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przejmuje sie
ja stwierdzilam ze studia byly bez sensu.pracuje w zawodzie ale co z tego skoro zarabiam 6,50 zl na godzine....jak czytam ile zarabiaja sprzataczki oglaszajace sie na tym portalu to mi rece opadaja...15-20 zl /h i po co sie bylo uczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaa
nie mam doswiadczenia przeciez ja nie staram sie o prace jako dyrektor jakiegos banku czy sklepu zwykle stanowiska typu kelnerka fakturzystkapracownik biurowy w sekretarka itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahhaaha
popieram, studia szczególnie dzienne, o ile nie są związane z medycyną, prawem, informatyką czy ekonomią to strata czasu. Bo studiujac dziennie nie potrafimy sie wbić do pracy (chyba że ulotki hihihi) i po skonczeniu studiów mamy jakieś tam wakacyjne prakyki a nie konkretne dosw i.... amen, pracy brak. Moja siostra dobrze zrobiła, poszła na zaoczna administracje i juz od 3 lat siedzi w urzedzie miasta i konczy sobie studia, w miedzyczasie zaliczyła mnóstwo szkoleń organizowanych przez urząd i... ma 3 lata dośw, więc nie ma problemu z odpowiedziami na jej cv. Ja tylko zmarnowałam 5 lat studiujac dziennie, nie mam dośw wiec juz tyle miesięcy od obrony szukam pracy :-((((( Tyle że na oferty kelnerki nie patrze, bo wiem ze jak podejmę taką pracę, to już sie z takiego stanowiska nigdy potem nie wygrzebie;P powodzenie wszystkim szukającym pracy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaa
ja skonczylam ekonomie i co? nic:O poza tym czepilabym sie wszystkiego bo nie mam kasy a zyc z czegos tzreba ....jetsem zalamana po tej dzisiejszej rozmowie szukam pracy 10mc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaa
poza tym w trakcie studiowania bylam w anglii dwa lata konczylam studia majac indywidualny tok musialam za cos zyc..poza tym pilnie potzrebowalam duzej gotowki a pracodawcy w tym kraju niestety maja wymagania z kosmosu a samimaja podstawowke:O najlepiej 2 fakuletety skonczyc znac 2 jezyki biegle miec do 25 lat i 10lat dosw pozniej jest sie juz za starym:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wyjedz zagranice
tutaj przynajmniej zarobisz godne pieniadze jesli znasz ang a sprzataczki dostaja 3 razy wiecej niz w polsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaa
bylam za granica wrocilam 10 mc temu poza tym jak wyjade to juz w sumie nie mam po co wracac bo skoro teraz jest mi ciezko to pozniej bedzie gorzej a chcialabym miec normalna prace a nie fizyczna chociaz zast sie nad tym nie powiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgbfg
magistrat to urząd, niedouku. MAGISTERIUM!!! Do Autorki - prawda jest taka, że licencjat to prawie każdy dziś ma. A ekonomistów na rynku pełno. Zapisz się może na jakieś kursy czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahhaaha
popieram. studia to strata czasu.a tym bardziej następne.hmm tylko jaki kurs??? mój sąsiad jest spawaczem i zarabia 3tys w malej miejscowości, ale jaki kurs może ukonczyc kobieta zeby miec potem prace??? hmmm troche mnie dziwi ze po ekonomii nie umiesz znależź pracy biurowej. ja mam problem bo mam wykszt humanist. wiec obce mi są procedury księgowości, jakies tam rozliczenia delegacji itp. Ale dziwię się, że nie chca zatrudnić Ciebie.... a w jakim stopniu wladasz angielskim??? moze szukaj czegoś w czym mogłabyś wykorzystac znajomośc języka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkodnik burak
"licencjat to w tej chwili nie wyzsze liczy sie magistrat doktorat" a co licencjat to średnie? licencjat to wyższe zawodowe buraku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdbhhbghjdbf
"hmmm troche mnie dziwi ze po ekonomii nie umiesz znależź pracy biurowej" Kurde ludzie przestancie innych oceniac bo znalezienie pracy nie jest zalezne tylko od wyksztalcenia ale rowniz od tego gdzie sie mieszka itp. mozna miec 3 jezyki obce plusdobry kierunek i miec problem ze znalezieniem po prostu taka jest polska rzeczywistosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranne czytanie kafeteriii
trzeba miec przde wszystkim znajomosci i byc bardzo komunikatywnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahhaaahah
oj nikogo nie oceniam, tym bardziej, że sama poszukuję pracy! probowałam nakierowac trochę autorkę, bo skoro jej wykszt ekonomiczne jej nie pomaga, to może znajomość jęz ang jakoś jej pomoże. Moja koleżanka była w anglii 4 lata i zrobiła tam 3 letnią szkołę językową, ma certyfikaty itp i nie dość ze daje korepetycje, to jeszcze tlumaczenia drobne robi, no i zajęcia z dziećmi w dk prowadzi :-) Chciałam autorce pomóc, a oberwałam za to, że NIBY ją oceniam - ale jaja;P ps. zazdroszczę jednak ekonomicznego kierunku :-) mi bardzo pomógłby, bo często pytaja mnie czy mam pojęcie o części kadrowej przedsiębiorstwa, o podstawy księgowości. Niestety nie posiadam takiej wiedzy wrrr! dlatego już zaczynam rozglądać się za kursami tego typu i.... znów nauka się kłania hihihi;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaa
jestem po ekonomii a nie rachunkowosci rachunkowosc mialam 1 semestr tylko poza tym co mi z tego ze mam ekonomiczne nigdzie nie moge znalezc pracy siedze i rycze tylko mam juz dosc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka83
aska, niestety mam tak samo....mam magistra z ekonomii i prawie rok bez pracy, zalamka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaa
nie wiem co sie ze mna dzieje nawet nie jem chudne w oczach mam dosc wszystkiego wysylam je pierdolone cv ale nikt nie odp:( nawet zdomu juz mi sie wyjsc nie chce mgr nie mam nawet za coz robic:( na co sie bylo uczyc? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka83
niestety po ekonomii tak juz jest...trzeba bylo isc na informatyke, farmacje, medycyne, ewentualnie rachunkowosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dghhhhhh
"hmmm troche mnie dziwi ze po ekonomii nie umiesz znależź pracy biurowej" okreslenie nie umiesz jest wlasnie oceną . tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaa
nawet jako kelnerka mnie nie zatrudnia bo pani mi pow wczoraj ze mam kurwa zle wyksztlcenie i nie mam dosw w noszeniu talerzy! co za jebany kraj! sorry za slownictwo ale juz nie wytzrymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Partner06
Hej, witajcie. Jeśli kogoś zainteresuje: od 3 lat pracuję w Programie Partnerskim, zostalem tam za darmo dokladnie przeszkolony. Program zajmuje się dystrybucją poradników , książek e-booków i audiobooków. Moja miesięczna prowizja wystarcza na czynsz a czasem i na prąd Dziennie zajmuje mi to ok. 1,5 godz. Firma ta istnieje już 5 lat - jest polską doskonale zorganizowaną firmą. Jeśli ktoś jest tym zainteresowany tu można o wszystkim dowiedzieć się : http://zlotemysli.pl/edwardstanislaw,1/ oraz zarejestrować: http://pp.zlotemysli.pl/edwardstanislaw.php Niby niewiele, ale zawsze........... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka83
no mnie tez nawet do glupiego sklepu nie biora, na kelnerke nie probowalam, jakos mnie przeraza praca jako kelnerka po studiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaa
mnie tez przeraza ale juz mi to wisi potrzebuje kasy ale jak widac naet na kelnerkw w tym kraju trzeba miec odp wyksztalcenie i dosw zapewne jest szkola ktora uczy jak w pijalni podawac piwa studia pewnie tez trwaja ok 3-5lat bo to takie kurwa trudne:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak startujecie do sklepu to najlepiej ukryć wyższe wykształcenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze_vegeta
Zgadza się, jak chcesz pracować jako kelnerka czy tam nawet w jakimś sklepie, to nie chwal się że masz wyższe wykształcenie, bo to są dla nich zbyt wysokie ( ZBYT WYSOKIE k*rwa!!!) kwalifikacje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkii
sama mam bar i nie zatrudniłabym osoby po studiach, pewnie z tego samego względu co i w innych barach... masz wyższe to będziesz szukać lepszej pracy, a ja nie potrzebuję ciągłej rotacji tylko pracownika na dłużej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja nie wierze że nie możesz
znaleźć W tym roku kończę finanse i rachunkowość(mgr prywatne). Wysłałem 20 CV. Zostałem zaproszony na parę rozmów i miałem dwie prace. Pierwsza w księgowości, a potem wygrałem rekrutację do renomowanej instytucji finansowej. Obecnie mam super robotę i co ciekawe na dwie oferty (ciągle mówimy o tych 20 CV) musiałem jeszcze odpowiedzieć negatywnie.....też chcieli mnie zatrudnić...Ludzie z mojego roku mają podobnie....może ekonomia to nie finanse, ale jest 100 razy lepsza niż studia na uniwerku... Aha z języków znam angielki i to w stopniu dobrym....i na kżdej rozmowie miałem konwersację w tym języku...ponadto mam samochód, może to też pomaga, bo zawsze to zaznaczam....a do pracy mam średnio 10-15 min jazdy...G.Slask... Więc szukaj daaalej - ekonomiczne to atut....w mojej firmie nie zatrudnia się np. z wykształceniem hum. no chyba, że ktoś ma duuże doświadczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×