CO TO MOZE BYĆ

Witajcie mam pytanie gdy sie zawstydze to odrazu robie sie czerwony jak burak i piecze mnie twarz i poszukuje jakiejs masci albo czegokolwiek zebbym sie tak nie czerwienil bo mi to przeszkadza w pracy i wstydze sie wychodzi na imprezy bo jak ktos mi cos powie albo jak ja nie bede wiedzial co odpowiedziec to odrazu pale buraka i mam juz po imprezie.POMOCY

ooo chłopie niestety mam złe nowiny.to jest psychika, nie ma na to masc, trzeba to wyleczyv w głowie, a to jest duzo trudniejsze.ja tez tak mam, uprzykrza mi to zycie nie miłosiernie, zadko wychodze z domu przez to , nie wypowiadam sie na wykładach, czasem nawet specjalnie uciekam bo wiem ze trzeba bedzie cos powoedziec.to jest koszmar!!!!!!! ja czasem sobie radze tak, ale to mało działa, u mnie siedzi to bardzo głęboko wiec jestem totalnie ciężkim przypadkiem. chodzi o to ze jak z kims rozmawiasz to wyobraz sobie ze ten ktos jest nago, albo robi kupe albo piardnął , chodzi o to zeby go osmieszyc, wiem to głupie, ale czasem działa

dla ciebie moze się to wydawać głupie, ale niektórym laskom może się to podobać, mówię serio... jak sie czerwienisz to widać Twoje uczucia na twarzy....a w niekórych sytuacjach to może kręcic laski, serio co do peszenia się, im więcej o tym myśliusz tym większe szanse że sie zaczerwienisz, po pierwsze nie mozesz traktować czerwienienia się jako czegoś negatywnego ale jako Twoją cechę: jak kolor oczu czy włosów gdy zaakceptujesz to i nie będziesz się wstydził tego że tak reagujesz to z czasem będziesz coraz rzadziej się czerwienił też tak miałam, zawsze na studiach jak wiedziałam że nauczyciel wywoła mnie do odpowiedzi miałam buraka na twarzy, albo wtedy gdy coś mówiłam i ludzie zaczynali się gapić....krępowało mnie to... ale skoro nie miałam na to wpływu to przestałam na to zwracać uwagę do dziś jak np jestem zdenerwowana albo wkurzona od razu mam wypieki, to samo po alkoholu, więc staram się pić rzadko mnie kręcą kolesie którzy się rumienią bo rumienice oznacza że facet jest podniecony i mu się podobam.... traktuj swój rumienice jak barwy godowe ;-)

możesz trochę załagodzić rumieńce stosując np kremy do cery naczyńkowej, są specjalne serie kremów aptecznych zawierają one wyciągi z ziół któe obkurczają naczynka krwionośne na twarzy, wtedy rumieńce się zmniejszają szukaj preparatów z nagietkiem, arniką, kasztanowcem, rutą łykaj Rutinoscorbin, to też wzmacnia naczynka na twarzy

idz do psychologa. a poza tym mmoze cisnienie ci rosnie od emocji ...do kardiologa moze tez warto isc...