Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tańczyc lubie bo się gubie.

Co myślicie o tańcu na rurze,striptizie?

Polecane posty

Gość Tańczyc lubie bo się gubie.

Co myślicie o pracy striptizerki lub samym tańczeniu na rurze w bieliźnie-bo i takie sa kluby??Nie rozumiem dlaczego ludzie tak negatywnie do tego podchodzą.Taka striptizerka eksponuje ciało nie bardziej niż aktorki,modelki lub kobiety opalające się toples na plaży.A taniec na rurze nie koniecznie jest tylko machaniem tyłkiem przy metalowym pręcie ale może byc też rodzajem sztuki i przekazu emocjonalnego.Sądze że całe to potępianie jest związane głównie z dziwnym stereotypem który brzmi \"striptiz = prostytucja\" i brakiem otwartości na niekonwencjonalne typy tańca sztuki itd. A tutaj świetny filmik z tańcem felix australijskiej miss pole dance.;) http://www.youtube.com/watch?v=u6KnUW9N3Zo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tańczyc lubie bo się gubie.
hmmmmm...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tańczyc lubie bo się gubie.
Tak,rodzajem sztuki.Obejrzyj film do którego link podałam i powiedz mi czym różni się taniec tej dziewczyny od tańca bez rekwizytów w teatrze?Lub czym ten taniec różni się biorąc pod uwage efektywnośc i gimnastyke od takiego np. cyrkowego "tańca" na wstąrzce??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tańczyc lubie bo się gubie.
Właśnie ten sam link podałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pu pu
A, ale ze mnie ciapa, już autorka podała ten link. Ja muszę powiedziec, że opadła mi szczęka jak go widziałam. Ta dziewczyna podobno zajmowała się tym dopiero pół roku, przedtem cwiczyła coś klasycznego. W Polsce to na pewno nie ma takich zawodów, bo by Rydzyk nie pozwolił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tańczyc lubie bo się gubie.
Hmmm...coś tam tylko słyszałam ale nie wiem,byc może coś jest.Pół roku mówisz??Cóż,to jak szybko się ktoś nauczy zależne jest od tego co już potrafi dana osoba...wiadomo że trzeba byc bardzo dobrze rozciągniętym i miec silne ciało,możliwe że mając te przygotowania szybko się nauczyła.Normalnie wydaje mi się że nauka czegoś takiego zajęłaby nie przygotowanej osobie około 2 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tańczyc lubie bo się gubie.
Ciekawi mnie dlaczego ludzie tak źle myślą o takiej pracy,kojarzy im się to z czymś godnym pożałowania chaniebnym i typowym dla raczej patologicznego burdelowego środowiska,choc tak naprawdę nie mają żadnych argumentów aby nadac temu torowi myślenia logiki i uzasadnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
z tańca na rurze i striptizu jest taka sztuka jak z Dity von Teese dama a z wtykania flagi w kupę happening :D dziwne żeby taniec erotyczny nie kojarzył się z seksem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pace-face
neurosa1 - Dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taniec na rurze profesjonalistek nie jest striptizem, one tancza w skapych strojach, ale w strojach (w ubraniu zreszta sie nie da, bo wtedy cialo sie slizga). Taniec na rurze jest super cwiczeniem i trzeba miec do tego naprawde silne cialo. Moja kolezanka ma rure w pokoju i juz niezle rzeczy na niej wyczynia. Moim zdaniem taka rura to swietne cwiczenie i ladnie rzezbi cialo, ale wcale nie trzeba sie przy tym rozbierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
autorka używa znaczeń taniec na rurze i striptiz naprzemiennie więc podejrzewam że chodzi jej raczej o rozbieranki... nie oszukujmy się po co, za co i dla kogo się to robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Felix jest super, postaram sie znalezc jeden filmik, ktory widzialam z zawodow, ktore wygrala w 2008...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taniec na rurze stal sie bardzo popularnym sportem, a striptiz to inna sprawa. Osobiscie jestem fanka tanca na rurze, a to, co niektorzy wyczyniaja jest naprawde niesamowite! Moze i wydaje sie to proste, ale wystarczy tylko sprobowac, zeby przekonac sie jak wysportowane i silne sa te dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tańczyc lubie bo się gubie.
Byłabym jednak za tym żebyś neurosa nie wkładała mi słów w usta.Nie da się ukryc że jedno z drugim w jakiś mniejszy lub większy sposób się się wiąże bo można spotkac połączenie tych dwóch rodzajów tańca,ale miałam na myśli taniec na rurze w skąpym ubraniu oraz striptiz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tańczyc lubie bo się gubie.
Neurosa- seks może się kojarzyc praktycznie z wszystkim zależnie od upodobań.Równie dobrze jeśli chcesz się bawic w skrajne porównania pedofil będzie się podniecał widząc 5 letnią dziewczynke w spódniczce,ale czy będziemy tylko dlatego mówic że ubieranie dziewczynek w sukienki i spódnice jest prowokowaniem do molestowania?Wszystko zależy od skojarzeń,mnie film który podałam nie kojarzy się strikte z czymś seksualnym pomijając może dwa elementy.A jeśli nie jest to dla ciebie ani sztukom ani czymś godnym chocby uwagi...no cóż trudno masz prawo miec swoje zdanie i widziec to po swojemu,ale podaj mi więc różnice między filmem który ja podałam a przykładową gimnastyką na wstążce w równie skąpym stroju w jakimś cyrku albo pokazem dobrego tańca jazzowego.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
a w którym momencie ja Ci coś wkładam w usta? striptiz to nieomal prostytucja bo jedno i drugie ma na celu sprzedaż własnego ciała w najbardziej intymnym jego aspekcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
W gimnastyce artystycznej nie występuje się w czerwonych szpilach, nie eksponuje tak mocno krocza oraz nie ściska metalowej rury między nogami. 3 różnice. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tańczyc lubie bo się gubie.
A jeśli chodzi o sam striptiz czyli to takowe rozbieranie się...również proszę podaj mi jakieś znaczące różnice między dobrą striptizerką która naprawdę potrafi tańczyc,aktorką która rozbiera się choc w gruncie rzeczy fabuła by się bez tego obyła i modelką która pozuje do aktów itd.?Cóż może kwestią jest tu cena...Angelin Jolie która świeci biustem w filmie Gia i wielu innych jest usprawiedliwiona bo wiele jej płacą,ale w takim razie gdzie tzn. przyzwoitośc już można sprzedac co??Gdzie jest ta granica?Jaka to kwota?10 tys? 10 tys żeby tańczyc i pokazac to co pokazujesz za każdym razem kiedy opalasz się topless?I o zgrozo...tam nikt ci nie powie że jesteś dziwką bo pokazujesz biust,mimo że robisz to przy mężczyznach kobietach dzieciach i nic z tego nie masz oprócz opalenizny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tańczyc lubie bo się gubie.
O tak a ocieranie się tym jakże intymnym miejscem o kawałek szmaty jest o wiele bardziej moralne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tańczyc lubie bo się gubie.
sprzedawanie ciała w najbardziej intymnym aspekcie??Nieomal prostytucja?Wiec nazwij prostytutką każdą aktorke która rozebrała się do filmu lub dla gazetek dla panów,każdą piosenkarke która ubrała się skąpo do teledysku,każdą modelke która pozuje do malowanych aktów czy zdjęc pozwalając wykorzystac swój wizerunek na polu publicznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dla mnie różnicą faktycznie jest tutaj tylko cena bo z Angeliny aktorka marna ;) nie opalam się topless i nikt z moich znajomych nie uprawia coraz popularniejszego sportu, jakim jest taniec na rurze :) czy jestem dziwna? pytałaś co myślimy o tańcu na rurze, striptizie, więc napisałam, że to typowe zarabianie ciałem i podciąganie tego pod sztukę jest przegięciem... no ale każdy ma swoją opinię - np. była striptizerka Lady GaGa też uważa swój "styl" sado-maso za sztukę i co poradzisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tańczyc lubie bo się gubie.
Nazwij prostytutką każdą kobiete która biega nago po domu przy nie do końca zasłoniętym oknie,każdą która opala się topless lub w skąpym stroju,każdą która zakłada mini ledwo zasłaniającą tyłek i każdą której ze stanika wystaje pół biustu bo niestety ale one wszystkie robią to samo co ta owa striptizerka która jedyne co robi to tańczy i daje się na siebie gapic w przyciemnionym pokoju,tyle że ona chociaż nie robi tego za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no chyba nie nazwiesz playboya i ckm-u sztuką :D nagość w filmach wysokiej klasy w granicach dobrego smaku dopuszczam... jeżeli ma jakieś przesłanie a jakie przesłanie ma zrzucanie szmatek w nocnym klubie? z tą wstążką to szczerze mówiąc nie wiem o co Ci chodzi, może nie znam tego sportu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tańczyc lubie bo się gubie.
A obejrzałaś film który podałam?No tak zgadza się masz swoje zdanie,tyle że ja prosiłam o jakieś uzasadnienie,argumenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neurosa, taniec na rurze wywodzi sie od tanca stripteaserek, ma byc tancem erotycznym. Niemniej jest sztuka sama w sobie, jest piekny i wymaga umiejetnosci. Erotyzm moze byc sztuka, nagosc tez moze byc sztuka (choc dziewczyny tanczace na rurze nie rozbieraja sie calkowicie!). Nie przesadzajcie z ta pruderia, tance latynoskie, tango tez sa pelne erotyzmu, co jest zlego w erotyzmie? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no bo problem jest w tym, że one się dają oglądać za kasę a więc się sprzedają :D a w mini chodzi się bo się np. lubi :p to samo z opalaniem topless - bez podtekstu erotycznego a latanie przy odsłoniętym oknie nago to już raczej ekshibicjonizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×