Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czuje sie okropnie...

WCZORAJ PO PIJANEMU UPOKORZYŁAM SIĘ PRZED NARZECZONYM I JEGO KUMPLAMI

Polecane posty

Gość czuje sie okropnie...

Wczoraj przyszli znajomi mojego narzeczonego. Wypiłam troche za dużo i zaczełam gadac głupie rzeczy i zataczać się. A później, jak już poszli, położyłam sie bez kąpieli po całym dniu i kochałam sie z nim i mowilam, że mi niedobrze i zle sie czuje...ale wstyd.!!! Mieszkamy razem i nie wiem, co o mnie pomyśli dzisiaj, jak wróci z pracy. Czyje sie okropnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie okropnie...
dziękuję podszywaczu to sie uśmiałam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo dziewczyna musi
sie szanowac... szkoda, ze jeszcze na niego nie zwymiotowalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale co takiego głupiego mówiłaś? Przecież to co tam gadałas do swojego faceta to pół biedy, mój by się ze mnie uśmiał, a nie tam wielkie halo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie okropnie...
Czuje kaca moralnego i takiego normalnego też...jeszcze taka niewykąpana poszłam z nim do łóżka...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie okropnie...
przecież już podziękowałam ci podszywaczu za twój trud. Nie dotarło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pijananarzeczona
Ja niestety raz za duzo wypilam na baletach i swojemu narzeczonemu rozdarlam jego ulubioną koszule bo chcialam go całować po klacie ;) zamowilismy taxi a po powrocie mialam taką karuzele w glowie.. do dzis sie z tego smiejemy.. ale nie bylo zadnej tragedii tylko zarty ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej spokojnie! jesli to faktycznie Twoja miłośc to wybaczy . Zreszta takie sytuacje zdażają sie chyba każdemu , mój mąż zawsze mnie z usmiechcem ostrzega że \" pójde spać z miską hahhah \" - faktycznie dwa razy w swoim życiu musiałam z tego korzystać , jakoś nic to miedzy nami nie zmieniło . wszystko bedzie ok , nie denerwuj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myslę, że troszkę przesadzasz. przecież to Twój facet, jemu pewnie też nie raz zdarzyło się zrobić jakieś głupoty po pijanemu;) Nie martw się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie okropnie...
no mam nadzieje, że mój też nie bedzie robił z tego tragedii. Tylko troche głupio sie czuje, bo wiem, że większość dziewczyn nie pije wcale alkoholu i czuje sie przy nich jak jakas nalogowa alkoholiczka pozbawiona zasad moralnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htrhbwrt
jakie większość dziewczyn? na jakiej planecie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djkchwjkchh
Hahaha przypomniało mi się, że kiedyś na grillu wypiliśmy za dużo z moim facetem, on był tak pijany, ze wymiotował przez płot krzycząc moje imie, a kiedy sie położyliśmy to puściłam pawia na jego twarz.... On tego nie pamięta a ja nie mam zamiaru przypominać, ale wtedy też kilka godzin spaliśmy nie umyci... :) Miłość wszystko wybacza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie okropnie...
Nic nie rozumiecie. Chcialam zeby mi zrobil minete ale on nie chcial wiec przyciagnelam mu glowe do mojej cipki i kazalam lizac. Zwymiotowal na moja cipke gdy poczul snieta rybe :( jestem taka obrzydliwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eee... co ty sie martwisz, kazdy byl kiedys pijany, zataczal sie, opowiadal glupoty i poszedl spac niewykapany ;) I zapewniam cie, ze malo ktora dziewczyna nigdy nie byla pijana :D Osobiscie robilam gorsze rzeczy po pijaku :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×