POMOCY - żółte włosy po farbowaniu

Wczoraj farbowałam włosy na blond i mam zniszczone żółtko na głowie. Nie chcę tak się pokazać nigdzie, co mam zrobić? Zastanawiam się, co mogę nałożyć na głowę by to cholerstwo przywrócić do jakiegoś troszkę ciemniejszego odcienia jasnego blondu, najlepiej zimnego? I jak to cholerstwo zregenerować? Włosy oczywiście robione u fryzjerki... :/ Proszę o pomoc kogoś, kto się zna, lub jest doświadczony... Myślałam o L\'oreal Casting...

hmm... znałam przypadki że włosy były żółte po użyciu rozjaśniacza. Za dwa lata skończę moje technikum fryzjerskie wiec już się trochę o tym uczyłam. Jaki miałaś wcześniej kolor włosów? Jeśli ciemniejszy to rozjaśniacz był wskazany, bo samą farbą włosów nie rozjaśnimy. Zatem jeśli był rozjaśniacz to może za słaby oxydant był dodany i dlatego wyszło żółtko. Tylko im więcej procent tym bardziej niszczą (wypalaja i łamia) się włosy, ale jeśli włosy są zbyt ciemne to mocniejszy oxydant obowiązkowo bo w innym przypadku otrzymamy żółte włosy. Należy pamiętać że sam rozjaśniacz nie wystarczy bo on służy jedynie do rozjasnienia. Zatem po jego uzyciu nalezy nalozyc farbe (ale dobra, najlepiej profesjonalna z Ce-Ce) a wtedy utrzymamy kolor jaki chcielismy. I pamiętaj, że te farby ktore mozna kupic w kazdym sklepie to najwiekszy shit ^^ wybieraj te profesjonalne zakupione w hurtowni