siedze i rycze

zle mi. jestem sama, wspollokatorki z pokoju obok nie ma, wiec siedze i sie maże, zalosny widok, a ulgi zadnej.. ktos jeszcze?

aaa czemu?

bol egzystencjonalny;)

przez cierpienie do gwiazd :-)

Moja współlokatorka też pojechała, siedzę sama a chłopak nie przyjedzie

Ja tez czasem mam dokladnie tak samo, a myslalam ze jestem dziwna. W kazdym razie rozumiem Cie.

Ja zaraz dołącze do Ciebie. też mam ból egzystencjalny bo się najadłam starych...bananów. :(

na koleżankach świat się nie kończy wyjdz do ludzi albo jakiegoś pabu głowa do góry idzie wiosna

To dwa palce w gardlo i bol przejdzie ;];]

myslalam ze po przekroczeniu 20stki boli egzystencjonalnych nie będzie, ale niestety.. straszny dzis dzien.. chodze struta maksymalnie, no a teraz rycze :(

tylko ze w sumie nie mam kolezanek :| to o wspolokatorce to zeby nie bylo ze przy kims się maże :) mamy sredni kontakt, taki oficjalny ale niewazne, bol nadal jest :/

Każdy tak czasem ma... Jak mam taki humor to puszczam muzykę Satiego... I robi się jeszcze gorzej :O

studenteczka, no niezla rada ;) btw, Twoj nick mi uswiadomil ze do tego wszystkiego niecierpie swoich studiow:(

strzel se kule w łeb po co funkcjonować w tym irracjonalnie dziwnym życiu a jak już będziesz chciała popełnić samobójstwo to zrób to z finezja zadław sie gównem :) ot to

lily, ja slucham Balmorhea i rycze 2 razy glosniej ;) ale muzyka GE-NIAL-NA ! polecam, np: http://www.youtube.com/watch?v=JjTBKx-64h4&feature=related

Te dwa palce to byly do tej co pisala ze sie starych bananow najadla :D No ja swoich studiow tez nie cierpie :/ W ogole ostatnio mam bardzo zmienne humorki, raz euforia a raz siedze i placze... i tez puszczam sobie dolujace piosenki i wtedy jeszcze bardziej sie nakrecam. Ale to idiotyczne :D

mi często płyną łzy jak sobie wspominam ludzi których nie ma tu na ziemi zemną przy tej muzyce http://www.youtube.com/watch?v=WfusxHokCDg&feature=related polecam Gustavo Santaolalla jest mistrzem w niezwykłym brzmieniu ale powiem tobie ze ten kawałek który dałaś tez jest fajny

co studiujesz? :) ja mam to samo.. chyba jakies przesilenie

placzaca nie bez powodu fajne bardzo :D ale nie na taki humor.... Nie dołuj się bardziej... Popatrz na to: http://www.youtube.com/watch?v=z43wQIbgYhY

asdsd, juz przesluchuje Twojego linka, ja ogolem polecam cala tworczosc zespolu Balmorhea :) oczywiscie ich plyt w polsce nie uswiadczysz :|:|

Ekonomie... a Ty?

Ale to moje na poprawę humoru :D

http://www.youtube.com/watch?v=6FgjF9xeBAk to troche inny styl ale tez na dola idealne ;]

lily, no zabilo mnie to :D jaki amant ;))) studenteczka, informatyke i ekonometrie :(

:D faktycznie, ten koles jest rozbrajajacy, i jak tu dalej plakac :D Zepsulas grupowego dola :D Ale to akurat dobrze ;] To troche podobne te kierunki mamy ;]

W takim razie cieszę się :D To wejście jest super :) Dziewczyny a nie możecie np. po licencjacie wybrać kierunek który lubicie?

podobne, mam duzo przedmiotow ekonomicznych :) ale i tak mnie dobijaja :(

lily, mi by bylo ciezko.. po informie cos zupelnie innego? tak sie chyba nie da.. na pewno gdzies wokol tej ekonomii bede oscylowac..

Ja to mysle o rownoleglych za rok, a jak to z licencjatem wyglada to nie wiem, nie dowiadywalam sie jeszcze :)

Ja też nie lubię swoich studiów bo praca męcząca i często się trzeba schylać...